Ja z kolei zdecydowałem się na victrona bluesmart 12/15A. Przy ładowaniu motocykla ograniczam max prąd do 3A a 15A wykorzystuje w samochodach, w większości mam akumulatory 100Ah. Do samych samochodów brał bym nawet 20A ale tu budżet nie pozwolił na szaleństwa. Tańsze są akcesoria do Victrona niż u konkurencji, panele, złącza, końcówki. W każdym pojeździe mam zamontowane hermetyczna złącza do podpięcia prostownika. Wpinasz i zapominasz. Komputerek ogarnia resztę. Podgląd na telefonie procesu ładowania dla ciekawskich.
Dodatkowo zimą wykorzystuje ładowarkę jako zasilacz do obsługi chinbasto garażowego. Jedyną wada jest słabo osadzony miękki przewód zasilający, myślę że bez dodatkowego z kawalka choćby węża ogrodowego wzmocnienia przy ładowarce szybko pęknie tam izolacja.
|