Dzieci, kontra dzieci, w kategorii postaw.
Tak mi się jakoś skojarzyła współczesność z przeszłością, jaką przybliżył Boldun.
Przyjęcie do Polski ukraińskich dzieci w czas obecnej wojny i tamte dzieci, polskie Orlęta.
Lwów w granicach Polski ponad 420lat.
UHA to mordercy Orląt tak Lwowskich jak Przemyskich. Ich sztandarową pieśnią była "Czerwona kalina", przejęta później przez UPA.
"A my całą Ukrainę rozweselimy" śpiewali maszerując na krwawe pacyfikacje.
Śpiewają ją dziś grupy rekonstrukcyjne, naśladując dziadków, którzy rozweselali Polaków brzytwą- od UHA do UHA, śpiewają i dzieci.
Jest tyle pięknych ludowych piosenek śpiewanych na ukraińskich wsiach. Dlaczego wciąż śpiewają to samo?
Bo na to pozwalamy w naszej głupocie
Bo to permanentny pochód w ten sam rytm, co przed stu laty
Bo to nacjonalizm walczący watahą
Bo brak empatii to istota tej cywilizacji- wroga zabić, ciało zbeszcześcić, obszczać i upokorzyć dla świata
śpiewanie jej w tym kontekście w Polsce, to naplucie nam w twarz
Wybrałem jedno z kilkunastu. Jasna Góra 2023. Choć sprzed roku, to wpisuje się w treść mojego żalu z poprzedniego postu.
Dzieci kontra dzieci.
|