Gdzieś chyba na stary forum było że reglery padają międzyinnymi za sprawą dużego poboru prundu (manetki, zapalniczki, itd.). I tak sobie rozmyślająć na trasie i gapiąc się raz po raz na voltomierz, czy warto zaoszczędzić/ odciążyć owej energi na wyłączeniu podświetleń zegarów przynajmniej na jazdę w dzień?
__________________
dakar noir
|