Miałem z 2006 roku. Ogólnie kloc straszny, znaczy się ciężki. Fajnie to jeździło, wężykowania specjalnie nie było. Na płycie pod tylnym kuflem jest taka gumka, która powoduje że kufer przy zawirowaniach cały czas chodzi na boki. Jak ktoś to połączenie skręci na sztywno, to zamiast kufra chodzi cały tył. Może stąd wężykowanie. Ja mam ogólnie dobre wspomnienia z tym modelem. Zwróć uwagę na mechanizm regulacji owiewki, bo tu jest najwięcej usterek.
__________________
Wielki Protektor
|