Cytat:
Napisał Hankiss007
Ja się zastanawiam, ile jeszcze wody musi upłynąć Wisłą aby wszyscy Polacy zrozumieli gdzie wróg a gdzie przyjaciel. A, Tobie syncronizator proponuję abyś jechał do Rosji przez Ukrainę i odwiedził po drodze miasta które ruscy zdewastowali zabijając przy tym tysiące niewinnych ludzi, w tym dzieci. Wśród tych zabitych na pewno byli ludzie, którzy podobnie jak Ty chcieli jeździć po świecie i cieszyć się wolnością.
|
Jestem tego samego zdania.
pozdrawiam trolik
Cytat:
Napisał syncronizator
Byłem w 2023r nawet 3 razy. Głównie na Wołyniu.
i trochę we Lwowie. Dużo fajnych imprez na rynku.
Bardzo fajny spacer po ulicy Bandery. Rewelacja.
Rozmawiałem trochę z ludzmi. Ci zachodni nie trawią tych wchodnich rusko języcznych. Nie traktują ich jak swoich. Nasłuchałem się wyrzutów jak to Polska żle traktuje Ukrainę. Bo zboże, bo w sumie to nie ma za co Polsce dziękować. Pojechałem dalej przez Karpaty. Brudny, zmoczony nieświeży. W restauracji usłyszałem kto go tu wpuścił tego Polaka. Nie pasowałem do otoczenia. Acha ..na cmentarzach pełno czerwono czarnych flag. Nie wiesz przypadkiem co to za flagi Hankiss ? I wiesz co ... doszedłem do wniosku że skoro Ukraińcy mają w dupie tych co stracili domy na wschodzie....to jak się nadarzy okazja jadę przez rosję do Kirgistanu. Tak mi dopomóż Allach. Bo wszystko to co jest w naszej , ukraińskiej i ruskiej TV to kłamstwo i hipokryzja. Wyrobię sobie własne zdanie.
|
Hmm, ja byłem w Ukrainie 2 razy w 23 i raz w 24 i miałem zupełnie inne odczucia. Ale każdy z nas jest inny i widzi (chce widzieć) świat na swój sposób:-)
pozdrawiam trolik