Cytat:
Napisał Artek
|
Pytanie jak rozkładanie tego namiotu przy silnym wietrze?
Ostatnio miałem okazję być bezpośrednim świadkiem niemożności rozstawienia podobnego namiotu i finalnie jego połamania podczas burzy piaskowej.
Jechaliśmy i zrobiło się momentalnie ciemno i jedyne co mogliśmy...to zjechać w pustynię 500 m od asfaltu żeby nie wpaść na nieoświetlony pojazd.
Wiatr był tak silny, że nie dało się w żaden sposób opanować namiotu kolegi w dwie osoby.
Finalnie wylądowaliśmy we dwóch w moim 2 os. namiocie TREK 500 z Decathlona którego rozłożenie przebiegało w następujący sposób:
Ustawiłem moto bokiem do wiatru.
Pozwoliłem namiotowi powiewać swobodnie na wietrze.
Położyłem namiot na podłożu ustawiając go krótszym bokiem w linii kół. (bok bez otworów na kijki stelaża).
Przywiązałem 2 narożniki podstawy namiotu do szprych przedniego i tylnego koła.
Wiatr powiewał namiotem a ja poszedłem wtedy do tego powiewającego boku podstawy namiotu i wepchnąłem w kanały kije stelaża naprężając namiot do normalnego kształtu.
Dopiero wtedy namiot stał się w miarę stabilny aby można było do niego wbić.
Na pustyni nie ma szans na wbicie śledzi.
Kumpel...się wciekł, że żle wybrał namiot bo nie przewidział rozkładania przy silnym wietrze. Ja też nie przewidziałem.. ale okazało się, że konstrukcja mojego namiotu pozwoliła rozłożenie w taki właśnie sposób.
Śpię w namiocie około 20 dni rocznie i robię to od wielu lat... i pierwszy raz taka akcja ,że może warto o tym wspomnieć.
To już mój drugi TREK 500... i po raz kolejny udowodnił że to dobry namiot.