Wybieram się do Tajlandii pod koniec lutego i mam kilka pytań
- Lecimy we dwoje do Bangkoku i potem na południe. Planu jeszcze nie mamy, ale ma być przygodowo. Lecimy z małymi bagażami. Ma ktoś pomysł na jakieś nazwijmy to wyzwanie? Coś wykraczającego poza typowo turystyczne schematy. Sam nie wiem co by to miało być ale może tu się dowiem

Może jakiś treking, może jakaś trasa skuterowa PRO...
- Brać dolce i wymieniać? To najsensowniejsze rozwiązanie? Nominały dowolne (czasami w niektórych krajach czegoś tam nie przyjmują)?
- Revolut tam działa?
- Jak ocenić stan skutera przed wynajmem? Ogólnie sobie poradzę, ale może są jakieś myki i typowo skuterowe scenariusze?
- Potrzebny jest adapter do gniazdek elektrycznych?
- Przesiadał się ktoś w Chengdu (Chiny)? Zastanawiam się nad wycieczką do miasta.
Przy okazji dziękuję za stworzenie wątku i wkład