Cytat:
Napisał NaczelnyFilozof
Ja bym tego nie porównywal do doswiadczenia manual/automat. Przy szybkim "wbicu" sprzęgła w automacie tylko mocniej zahamujesz auto a nie rozwalisz skrzynie biegów albo wyleci korba bokiem bo silnik bedzie miał 13 tys obrotów ;-) Zeby nie było. Problem nie dotyczy Hondy 125 tylko tego innego motocykla co masz w garazu po przesiadce na cos co ma "normalną" skrzynie biegów.
Sama jazda na tych bezsprzęgłowych skrzyniach Hondy jest fantastyczna :-) Tylko szkoda ze te biegi chodzą "w drugą stronę".
|
Wiem co masz na myśli i wiem jakie jest ryzyko. W porównaniu do automat/manual chodzi mi o chwilę konsternacji na początku, a potem już pamięć mięśniowa się załącza. Wave mam 6 lat i przesiadam się regularnie między motocyklami