Widoki bomba. Widać, że lubisz bawić się kadrem i aparatem, a nie bezmyślnie jeb, jeb, jeb migawką.
Co do tej prostytutki i rynny... Przypomniałem sobie jak do kumpla przylepiła się kiedyś taka jedna na parkingu. Stał akurat na pauzie. No namolna była mocno. Dopiero jak jej powiedział, że nie ma kasy, ale jak tak chce to jej może dać paletę euro. Odfuknęła, że palety na plecach nosić nie będzie i poszła. Może ta rynnę dostała?