wiem z innych postów, że Rambo zalewa to do oleju i nawet nic mu się nie

.
Sam się z tematem od jakiegoś czasu wożę, no kusi mnie jak diabli. Nie chcę wywoływać kolejnej dyskusji o wyższości świąt X nad Y - proszę o opinie tych, co już przetestowali w praktyce. Warto czy lepiej dać spokój?
PS
Pytanie kontrolne do kolegi Ramboszczaka - silnik, a jeszcze bardziej sprzęgło, nadal żyją?