w sumie moze nieortodoksyjnie odpowiem
dla mnie realizacja pasji jaka jest motocykl nie jest marzeniem - to jest moje zycie i wszystko pod to od jakiegos czasu ustawiam,
marzeniem jest zeby to wszystko dało sie jakoś stabilnie finansowo ogarnąć
a podróże of korz - tam gdzie ciepło
i nie konkretne kraje ale raczej miejsca tak troche z młodości egzotycznie brzmiace
Tibuktu, BidonV, Samarkanda, Utah (ja zniosa wizy do juesej)
|