Cytat:
Napisał yasiu71
Myślę że podnoszenie afryki zależy od warunków w jakich się znajdujemy.Kiedyś(a był to chyba pażdziernik)UTOPIŁEM afryke w rzece.Z wody wystawała tylko manetka i lusterko.Tak się wystraszyłem że podniosłem ją chyba w sekundę,i to pod prąd! 
|
Tak właśnie jest. Ja po dwóch wywrotkach zauważyłem, że robię to odruchowo. Pierwsze co to silnik off i później podnoszenie, tylko że się już nauczyłem podnosić kolanami nie kręgosłupem. Trzeba mocno ścisnąć zwieracze i jakoś idzie.