Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29.05.2008, 17:41   #6
Elwood
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Na aktualnych mapach Krukara (pewnie też innych) te drogi oznaczone są zakazem wjazdu.
W Bieszczadzkim Parku Narodowym to nawet rowerem nie możesz jeździć ale koniem zdaje się, tak
Chronienie w taki sposób, tak małych obszrów przynosi więcej szkody niż pożytku. Wystarczy że jakiś "rzeszutek" zaatakuje i nic nie możesz zrobić, bo to naturalnie ma sie bronić...
Straż leśna i graniczna jak złapie, to egzekwuje z całą surowością.

W regionie, którym jeździłeś jest fajna pentla z Górzanki do Stężnicy (przez trzy brody) a wracasz "górą" na Bereźnicę i przed szkółkami lesnymi zjeżdżasz do Górzanki.
Zaraz za mostem przez San w Lesku można odbić na Bereźnicę skręcając w prawo wzdłuż Sanu i tak dojechać do tej pentli.

Ponieważ znam tamtejsze klimaty, to podpowiem, ze w małych grupach (trzy, cztery motocykle) można pojeździć, odpowiednio uzasadniając to nadleśniczemu.
Nadleśnictwa w celach edukacyjnych udostępniają swoje tereny, ale trzeba kulturalnie z jakąś fajną koncepcją do tematu podejść.
  Odpowiedź z Cytowaniem