Miałem to (nie)szczęście pobycia w UK tydzień czasu. Na miejscu dopadły mnie oberwania chmury i grad...
Kiedy juz w PL rozkręciłem moto, troche sie przeraziłem, naloty, utlenienia, tam gdzie nie było lakieru była rdza. Klemy akumulatora obrosły "solą" co się nigdy nie zdarzało, wszelkie ocynkowane śruby, nakrętki zmatowiały i wyglądały jakby je ktoś kwasem polał. Tragedia. Obejrzałem też kilka tamtejszych motocykli, stan techniczny był super, ale żal było patrzeć na stan ogólny, motocykle jakby z morza wyciągnięte.
Także koledzy zgadzam się z Wami.
Kolega sprowadził z UK XTZ, przeklinał ja straszliwie, wszędzie rdza.
__________________
Yamaha XTZ 800 Super Tenere
|