Witam. Kto z Was wybiera sie na Woodstock w tym roku? Jeśli zajdzie potrzeba służę miejscem do postawienia motocykli. A i kilka namiotów też u mnie na podwórku sie zmieści. Parking strzeżony przez dzielnego Leona. Leon to 70 kg miłości bo jest nowofundlandem. Przekupić można go wszystkim, zwłaszcza kiełbasą i piwem. Ale wyglada groźnie. A jeśli ktoś zdecyduje się na spanie na polu Woodstokowym to i tak wizyta u mnie obowiązkowa. Szykuje się już na tę okazję napój z winogron, drożdży, cukru i wody

. Już smakuje nieźle i pozostało mu sie tylo wyklarować i potem zlac do butelek. Poza tym zapewne bedzie jakaś ekipa z Volvo Forum więc integracja bratnia nie jest wykluczona.