Moja szwajcarka

[madafakinges]

Pozwoliłem sobie założyć nowy temat, ponieważ pomału zabieram się za doprowadzenie mojej szwajcarki do stanu, w jakim lubię żeby moje maszynki były.
Na razie rozebrałem ją do rosołu z owiewek które zawiozłem do spawania.
Oto efekt;


Plastikowy magik pouzupełniał mi braki. Teraz zostało tylko doszlifować i powiercić dziury.

Jeszcze boczek.

Na razie nie będę tego malował, liczę że trafią mi się gdzieś boczki i czasza w oryginalnym malowaniu...
Przedni błotnik był nie do odratowania, ale niedzielna wizyta u kolegi Podosa załatwiła sprawę

Brend niu, ale trochę zżółknięty... myślę że pasta tępo załatwi sprawę.

Szwajcarka dostała nowe oponki przód TKC tył k60



Oprócz tego rozwaliłem na atomi i dokładnie wyczyściłem zaciski... Przód był tak zapyziały, że koło kręciło się z bardzo dużym oporem...

Drogą kupna zanabyłem od naszego forumowego dostawcy Ramba pakiet startowy

Olej, filtry wszelakie, świece i przednią zębatkę -profilaktycznie(wałeczek west w perfekcyjnym stanie). Łańcuch jest na 26. ząbku, więc porządna kąpiel w nafcie i jeszcze dobrych parę tysiaków przed nami. Na sezon poszukam olejarki...

Że oryginalna kiera na mojej afrzę za sprawą Mirmila do najprostszych nie należy szwajcarka dostała takie cuś;

Miałem identyczną w pierwszym bigu i jest naprawdę pancerna, ale żeby nie było tak wesoło; jest niższa od oryginału, ale podwyższenia 30mm załatwią sprawę.
CDN...

[Acer]

fajne opony :P

[ocoloko]

Miło jest oglądać jak afra dostaje drugą szansę

[miro&afryka]

Napisał madafakinges

Pozwoliłem sobie założyć nowy temat, ponieważ pomału zabieram się za doprowadzenie mojej szwajcarki do stanu, w jakim lubię żeby moje maszynki były.

Fajnie, że wskrzeszasz ten motocykl, a nie rozsprzedajesz na części.

W tym roku chcę odrestaurować moją ponad piędziesięcioletnią SHL M11. Jeśli wystartuję, podzielę się z Wami relacją.

Pozdrawiam
Mirek

[madafakinges]

Gdy zajechała do mnie wyglądała tak, a raczej nie wyglądała...


















Afra bliska ukończenia:] Ma parę blizn ale to dodaje jej uroku
Pełen serwis-regulacji wymagał tylko jeden zawór w tylnym cylindrze, olej pełen syntetyk, czyszczenie i synchro gaźników, nowe aku..
Rozebralem zaciski na atomy- czyszczenie smarowanie, na koniec nowe klocki brembo+oploy hela.
Wymiana oleju w lagach i łożyska główki ramy.
łożyska w tylnim kole+ inspekcja i smarowanie kiwaczki(zdziwiłem się, że wahacz jest duuuuużo lżejszy niż w bigu)
Nowa zębatka przód, łańcuch kąpiel w nafcie-jest w połowie naciągu ten sezon na pewno przelata a może i następny.
Nowa kiera reikona+ podwyższenia.
Handbary acerbisa+lotki.
Kanapę by zetjohny, full profeska. Wykonanie ekstra i jest mega wygodna, prawie taka jak w varadero POLECAM

Zostało tylko jeszcze zamówić nowy ślimak i gmole. Tylni stelaż pod kufry pójdzie do malowania piecowego, razem z stopką boczną, chce poszerzyć sobie podnóżki co by wygodniejsze były.

Teraz co do wrażeń z jazdy... zrobiłem tylko ~100km i powiem tak- szału nie ma. W porównaniu do biga, nie ma jadu od dołu, jest bardzo łagodnie. Za to na trasie przy wyższych prędkościach lepiej się rozpędza i nie wibruje tak. Hamulce na razie słabizna, ale to wina źle odpowietrzonych przewodów i niedotartych klocków. Zawieszenie dużo lepiej pracuje, niż ori w bigu. Tył mam na maksa skręcony i jest do jazdy solo twardawo(ważę ok 110kg) z plecakiem będzie gitara.
Owiewka i akcesoryjna szyba dobrze chronią tułów(jeżdziłem przy temp +5st. i w klate nie czułem zimna).

[Mirmil]

Termometr zostal
Dziala tylko,jak jest w cieniu
Lotki na handquardach troche nie zgrywaja sie z kolorem motocykla,ale komu to przeszkadza.
Podnozki dla pasazera sobie przytrytkuj, bo sprezynki nie trzymaja i podnozki sie obijaja w offie.
Widze,ze ma tez nowe kierunkowskazy tylne.
Nowemu blotnikow przod wroze taki sam los,jak temu staremu(jak bedziesz jezdzil off)

Fajnie ze motocykl trafil w odpowiednie rece i przezywa teraz druga mlodosc
Dasz sie kiedys przejechac

[misiak]

No zaczyna Afra jakoś wyglądać .
Mirmiłowi do łap bym już nie dawał
Przewody hamulcowe wyglądają na naprężone nieźle ,sprawdzałeś na maksymalnie opuszczonym kole czy wydadzą?

Powodzenia w dalszej reanimacji .

[kulka]

siedzenie moze i wygodne , jednak psuje sylwetke motocykla straszliwie i nawet jesli mialoby mi byc nie wygodnie to nie zalozylbym tego na motocykl
reszta szacun , blizny ok. szkoda ze nie zrobiles sobie sprzeta wg. wlasnego pomyslu , jakis kolor czy cus

[ocoloko]

Madafakinges idziesz w dobrą stronę. Nie słuchaj kulki, bo to ekstremista

[madafakinges]

Właśnie nie wiem co z tym termometrem raz pokazuje, raz nie, w czasie jazdy wskazówka raz się trzęsie a raz stoi jak przyklejona.... Przedni błotnik przyciąłem z tyłu więc grozi mu tylko zapchanie błotem, gałęziami... jak co to się wysoki zamontuje.
misiak sprawdź pierwsze zdjęcie od przodu, przewody mają dużo luzu i odstają na boki.
Malować nie mam zamiaru bo jak się porysuje to będzie szkoda.
A lotki są pod kolor fioletowych naklejek ale kto by na to patrzył, jak zrobi się gorąco to je wywale bo nie lubię jak nie mam wentylacji dłoni.

Co do siedzenia to na fotkach rzeczywiście wygląda nie bardzo, ale na żywo tak tego nie widać, a po drugie nie mam oka w dupie w czasie jazdy nie widze

Już nie mogę się doczekać wiosny, choć u nas +5st na plusie dziś, to w robocie trza siedzieć