|
31.10.2015, 16:37 | #1 |
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 588
Motocykl: brak
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 36 s
|
Iran 2014
Po krótce opisuję co następuje: Film ten został stworzony z niewielkiej częścią materiału jaki udało mi się dowieźć do kraju. Reszta pozostała gdzieś w świecie. Jest to część wyprawy z 2014 roku jaką odbyliśmy z córką z Polski do Iranu aż do Zatoki Perskiej. Było to niespełna 14 tyś wspaniałych kilometrów a każdy z nich to przygoda Poznaliśmy co to prawdziwy upał, kiedy lepiej zamknąć kask i dopiąć kurtki. Zaznaliśmy wręcz rodzinnej gościnności od obcych ludzi. Właściwie to ludzie w Iranie są obcy tylko póki nie odezwą się do ciebie Widzieliśmy kraj uśmiechniętych ludzi pełnych optymizmu i pasji z głęboko zakorzenioną tradycją i patriotyzmem. Ten ruchomy obraz powstał właśnie dzięki spotkanym ludziom i dzięki mojej córce Weronice, która z oddaniem i determinacją operowała kamerą i aparatem w każdej sytuacji. Iran to nie tylko kraj. To stan umysłu. Nie piszę tego po to żeby się chwalić. To znaczy nie przede wszystkim Pokazuję tutaj film, żeby udowodnić że motocyklem KTM też można niemal bezawaryjnie, niemal wszędzie. Miłego oglądania.
__________________
Pełne zadowolenie składa się z małych uciech rozłożonych w czasie. https://www.facebook.com/CFact1/ |
31.10.2015, 16:50 | #2 |
Asia
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,289
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 4 min 9 s
|
Obejrzałam. Mega!
wytapatalkowano
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally |
31.10.2015, 17:39 | #3 |
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Nysa/Reykjavik
Posty: 405
Motocykl: CRF1000
Online: 3 miesiące 1 tydzień 10 godz 38 min 31 s
|
Fajno
|
31.10.2015, 17:20 | #4 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Zabrze
Posty: 86
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 dni 15 godz 19 min 22 s
|
Mam kilka pytań,
jak na granicy, miałeś CPD, noclegi - namiot, hotel/kasa, wyżywienie, paliwo - brałeś na kartę czy miejscowi udostępniali Tobie swoje, ile czasu od startu z domu, jechałeś przez TR tam i z powrotem, porady, czy zabrać jakieś "prezenty" - w Gruzji się przydawały i ... pisz Dzięki Janusz |
31.10.2015, 18:34 | #5 | |
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 588
Motocykl: brak
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 36 s
|
Cytat:
Wyjechaliśmy z Iranu do Turcji i tą sprawę też ułatwił nam to Hossein. Mam wrażenie że dzięki niemu zaoszczędziliśmy dużo czasu. Benzyna jest tania i nie potrzebowałem karty, choć miejscowi z jakiegoś powodu używają jej. Za każdym razem człowiek z obsługi używał swoją po prostu. Nauczyłem się też nie omijać stacji benzynowych. Niby są, niby dużo ale bywa że w sporych odległościach od siebie jak na zbiornik LC8 Spanie w namiocie do łatwych nie należy jadąc we dwoje bo często jest się zapraszanym do domu. Starałem się nie nadwyrężać tego "przywileju" turysty. Latem na samym południu panuje taka wilgoć, że hotel wydawał się najlepszą wersją, tym bardziej że ceny poza dużymi miastami nie są szczególnie wywindowane. To około 30 może 40 Euro za luksusowy apartament z kuchnią, dwoma sypialniami, salonem i parkingiem w podziemiu, lub małą klitkę z niezbędnymi udogodnieniami. Zależy jak się trafi Pieniądze. Kartę z banku można schować głęboko bo nie zadziała. Trzeba mieć gotówkę. W mieście w są kantory i tam lubią Euro i Dolary. Jedliśmy wszystko co można było znaleźć do jedzenia kiedy byliśmy głodni. Wachlarz jest duży. Od przydrożnych sprzedawców owoców po luksusowe restauracje. Z powodu upałów mieliśmy przy sobie zawsze dużo wody która zawsze była gorąca. Ohyda ale trzeba się przyzwyczaić Czas. Ograniczał nas jak zwykle każdego. Łącznie wolnego miałem około 40 dni. Wizy wyrabialiśmy w Turcji co trwało niepomiernie krócej niż w Warszawie (2 dni (a idąc tam rano można było w jeden)). Spytano mnie w konsulacie na ile czasu jedziemy i na tyle czasu wystawiono wizę. Czyli 21 dni w tym przypadku. Wydaje mi się że prezenty są dobrym pomysłem na obdarowanie kogoś, odwdzięczenie się za przysługę czy po prostu jako dobra pamiątka po sobie. Ja zabrałem ze sobą z dziesięć wielofunkcyjnych scyzoryków (coś jak mały multitol) Kredek albo gumy do żucia nie odważył bym się wręczyć nikomu prócz dzieci A z porad? Hmm... Nie będę truł i mądralował. Nic nie podawałem lewą ręką i przyjmowałem zaproszenie do czegokolwiek dopiero po długich negocjacjach na ten temat. I dobrze, bo wyczytałem że dobrym zwyczajem jest u Persów odmawianie zapłaty za usługę na przykład (serwis, taxi, drobne zakupy) i tak samo w dobrym tonie jest usilne naciskanie na zapłatę Tak samo z zaproszeniami. To bardzo otwarci i gościnni ludzie. Każdy chętnie zaprasza do domu, czy to na nocleg czy na poczęstunek ale dopiero po (chyba umownym) trzecim razie można bezpiecznie takie zaproszenie przyjąć nie narzucawszy się. To się sprawdza. Rozumiem że pytasz bo jedziesz. Już ci zazdroszczę
__________________
Pełne zadowolenie składa się z małych uciech rozłożonych w czasie. https://www.facebook.com/CFact1/ |
|
31.10.2015, 20:20 | #6 |
Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Wawa
Posty: 146
Online: 3 tygodni 4 dni 7 godz 53 min 4 s
|
Czad
Żal dupe ściska |
31.10.2015, 21:15 | #7 |
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Wlkp
Posty: 1,164
Motocykl: Prawdziwa przygoda XRV 750
Przebieg: od nowa
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 3 godz 2 min 34 s
|
Brawo !
__________________
Możesz utracić wszystko,ale nikt nie zabierze ci tego co w życiu zobaczyłeś i przeżyłeś |
31.10.2015, 21:52 | #8 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Zabrze
Posty: 86
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 dni 15 godz 19 min 22 s
|
CeloFan,
dzisiaj nawet rozmawiałem z Felixem (Sebastianem - znasz) o Twoim wyjeździe i go namawiam na wypad do Iranu - wiosna 2016, ma tam kilka różnych warunków, tak jak ja ale bliżej jak dalej. Wizy pewnie będę próbował tutaj załatwić, czas czas i jeszcze raz czas. Całość chcemy zamknąć w 3 tygodniach a to mało czasu na miejscu. Hossein już kilka razy się obijał na forum to tu i tam i z tego co do mnie doszło, stawka poszła mocno w górę. Chyba nie warto kombinować na granicy a mieć te CPD - w sumie chyba taniej wyjdzie. Pewnie będę miał kilka pytań jeszcze i pozwolę sobie coś jeszcze później napisać. Masz jakieś pkt, które polecisz i te które odradzisz do zwiedzania/zobaczenia. Dzięki za tak szybką wcześniejszą odpowiedź. Janusz |
02.11.2015, 14:08 | #10 |
Autobanned.
|
Zajebiste.
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Iran - wiza przy przylocie | wilq.bb | Kwestie różne, ale podróżne. | 13 | 31.10.2015 17:41 |
Iran | ofca234 | Przygotowania do wyjazdów | 24 | 16.08.2015 09:21 |
IRAN - Lipiec 2014 | Maciek SRMC PL | Umawianie i propozycje wyjazdów | 23 | 24.08.2014 22:59 |
Iran - Kwiecień 2014 | skowron | Umawianie i propozycje wyjazdów | 23 | 10.06.2014 16:24 |