Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Wszystko dla Afryki

Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04.08.2016, 01:10   #1
Stig


Zarejestrowany: Aug 2016
Posty: 3
Motocykl: RD03
Stig jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 godz 42 min 51 s
Domyślnie Kufry a sakwy przy glebach, tankbagi

Cześć. Piszę u Was dlatego że spodziewam się że macie najwięcej doświadczenia w tym temacie. Sprawa tym razem dotyczy WR'a 250 przygotowywanego jako adventure bike. W związku z tym że nie mam z tymi akcesoirami doświadczenia piszę do Was.

1. Stoję przed wyborem sakw bądź kufrów osadzanych na stelażu. Stelaż już jest. Kufry wydają się bardzo poręcznym i przyjaznym rozwiązaniem ale mam dość spore obawy co z takiego kufra zostanie po jakiejś glebie (a takie zdarzają mi się dość często). Czy taki kufer po paru glebach nie zostanie zniszczony ? Czy w związku z tym kufer to w ogóle dobry pomysł ?
Jakie możecie polecić kufry/sakwy ? Na pewno macie z nimi sporo doświadczenia...

2. Jakie tankbagi możecie polecić na taki motocykl ?

Miło by było gdyby całe wyposażenie było w miarę uniwersalne, tak żebym mógł to w przyszłości na luzie przerzucić np. do Afryki.

Z góry dzięki za odpowiedzi !
Stig jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.08.2016, 02:34   #2
ex1
 
ex1's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Szczecin
Posty: 3,007
Motocykl: CRF1100
ex1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 3 min 17 s
Domyślnie

o kufrach w terenie zapomnij... szkoda nóg

a tym bardziej mały to send dowalać.kilogramami mały motocykl

do rozważenia masz 3 typu bagażu
sakwy stelażowe, sakwy bezstelażowe, Rogale

reszta rozwiązań jest raczej słaba i nie brał bym ich pod uwagę.

pytanie jak daleko chcesz latać i ile litrów CI potrzeba
__________________
Super Lekkie Enduro (950 SE), do tego ROGAL i już jest fajnie..
ex1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.08.2016, 04:05   #3
Maurosso
 
Maurosso's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2014
Miasto: Rz-ów
Posty: 649
Motocykl: RD07
Maurosso jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 2 dni 14 godz 42 min 51 s
Domyślnie

W teren na miękko.
Na asfalt też. Chyba, że chcesz mieć do czego przyklejać naklejki ze zlotów i flagi krajów.

Urwane mocowanie lub pogięcie kufra to problem. Podarta sakwa to nie problem. Z tym, że porządne sakwy to trzeba naprawdę straszliwie zmordować żeby coś im się stało.

Twardy kufer przy glebie wciąga nogi i robi z nimi złe rzeczy. Miękki bagaż zamortyzuje upadek.

Ex1 mówi jak jest, a produkty 21' Brothers są godne polecenia. Jeszcze o rolowanym worku warto pomyśleć.

Leoshi 50l za 150ziko i spokojnie jesteś w stanie się zapakować na tydzień/dwa lub więcej pod namiot. Nie tracisz też wielkiego atutu motoru jakim jest jego 'chudość'.
__________________
Marcin vel "Gruby" aka "Maurosso"
Maurosso jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2016, 21:47   #4
Ypsi
malarz
 
Ypsi's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Zabrze
Posty: 1,413
Motocykl: RD07b HRC
Ypsi jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 4 dni 1 godz 54 min 11 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Maurosso Zobacz post
...a produkty 21' Brothers są godne polecenia.
.
To odnośnie sakw i rogali. Pisz do Ex1.
__________________
Jak chcesz, to uciekaj................ Radzimy zostać!...
Ypsi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.08.2016, 13:37   #5
Pils


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Dąbrowa Górnicza
Posty: 522
Motocykl: miałem 10 lat RD07a teraz CRF DCT 1100L
Pils jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 godz 28 min 7 s
Domyślnie

Zależy gdzie chcesz jechać.
Jak daleko to ja jestem za kuframi, zostawiasz na motocyklu zapięte i bagaż jest wiele bezpieczniejszy niż w sakwach, wodoodporność kufrów też jest ich zaletą
Z tymi uszkodzeniami po przewrotkach to mocno przesadzone. Kufer owszem wgniecie się trochę szczególnie w narożnikach, ale dalej nadaje się do jazdy. Trochę km z kuframi zrobiłem i największe uszkodzenie nie było przy przewrotce, a te się zdarzały, tylko jak źle przymierzyłem, nie zmieściłem się i zahaczyłem kufremo głaz na Korsyce . Z prostokąta zrobił się wtedy równoległobok. Po powrocie ślusarz mi wyprostował i znowu jak nowy działa. Przy jeździe w terenie trzeba uważać bo każde zbyt długie podparcie nogą może skończyć się wciągnięciem pod kufer. Z zalet jeszcze, to łatwiej podnieść motocykl z kuframi niż z sakwami. Na asfalcie jak ślizgniesz się to chyba bezpieczniej z kufrem niż bez. Nie zostaniesz przygnieciony przez motocykl.
Jeżdżę z bocznymi Pancernikami i centralnym Hiszpan.

Aha nie doczytałem że sprawa dotyczy 250. Rozpisałem sie o Afryce

Ostatnio edytowane przez Pils : 04.08.2016 o 13:39 Powód: dotyczy Afryki, a nie 250
Pils jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.08.2016, 14:47   #6
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,025
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 5 dni 16 godz 30 min 39 s
Domyślnie

Do WRki to zapomnij o żelastwie. Ja do swojej CRF450 przymierzałem sakwy boczne ale to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie choć działa. Rogal lub worek rolowany będzie lepszym rozwiązaniem. Co do bezpieczeństwa towaru w kufrach to bym nie przesadzał. Sprawia to złudne wrażenie działające na psychikę że coś jest zamknięte "na zamek". Każdy kufer otworzysz dość szybko używając prostych narzędzi. Dla złodzieja taki zamek to żadna przeszkoda. Moim zdaniem największą bolączką kufrów jest sztywność całej konstrukcji.Byle dzwon i ich wodoodporność staje się umowna.
Dla przykładu (foto jumane):

Przez awarię mocowań kufrów i konieczność naprawy straciliśmy pół dnia najpierw szukając spawacza, potem czekając aż przybędzie, naprawa, wyjazd i powrót bo potrzebna była poprawka. Gdyby gonił nas czas to mamy kilkaset kilosów w plecy. Sakwy załatałbym w 15 minut. Dodatkowo jeśli nie wypełnisz kufrów szczelnie to w środku wszystko lata i robi się syf. Dla mnie niezależnie od tego czy on czy off tylko sakwy. O uszkodzonych kulosach już było więc pomijam.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.08.2016, 16:45   #7
QrczaQ
 
QrczaQ's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Sexu i biznesu
Posty: 1,563
Motocykl: CRF1000, R80G/S PD, DR650SE
QrczaQ jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 3 min 52 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Emek Zobacz post
Do WRki to zapomnij o żelastwie. Ja do swojej CRF450 przymierzałem sakwy boczne ale to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie choć działa. Rogal lub worek rolowany będzie lepszym rozwiązaniem. Co do bezpieczeństwa towaru w kufrach to bym nie przesadzał. Sprawia to złudne wrażenie działające na psychikę że coś jest zamknięte "na zamek". Każdy kufer otworzysz dość szybko używając prostych narzędzi. Dla złodzieja taki zamek to żadna przeszkoda. Moim zdaniem największą bolączką kufrów jest sztywność całej konstrukcji.Byle dzwon i ich wodoodporność staje się umowna.
Dla przykładu (foto jumane):

Przez awarię mocowań kufrów i konieczność naprawy straciliśmy pół dnia najpierw szukając spawacza, potem czekając aż przybędzie, naprawa, wyjazd i powrót bo potrzebna była poprawka. Gdyby gonił nas czas to mamy kilkaset kilosów w plecy. Sakwy załatałbym w 15 minut. Dodatkowo jeśli nie wypełnisz kufrów szczelnie to w środku wszystko lata i robi się syf. Dla mnie niezależnie od tego czy on czy off tylko sakwy. O uszkodzonych kulosach już było więc pomijam.
Ja sie przytule do tej wypowiedzi.

Wiele razy mielismy w plecy bo metalowe czy plastikowe kufry sie nie zamykaly czy straciły przyczepnosc do stelaza. Sakwe nawet jak podarta to mozna przytroczyc jakims pasem do stelaza lub przyczepic komus na siedzienie i pired@&#! sie z tym na koniec dnia. A nie stac na zakrecie jak hooy w burdelu.

Dodatkowo, stabilność motocykla z kuframi jest duzo gorsza.

W sakwach wielka zaleta, szczegolnie rolowanych od gory, jest ich rozszerzalnosc. Niby zapakowana a i tak sie znajdzie miejsce na zakupy czy arbuza.

Czego nie wiedzialem, ze bedzie mnie denerwowac w kufrach to ich przechowywanie w mieszkaniu (pewnie nie dotyczy tych w domach z garazami). Kolejne 2 skrzynki sie walaja. Na dodatek maja jakies wystajace mocowania i nie stoja w zadnej pozycji tylko sie wywracaja. Sakwy złozysz na plasko czy wcisniesz pod sofe i tego nie ma.

Troche załuje, ze kupilem do AT oryginalne kufry. Jak na razie nie bylo ani och ani ach.


Dodatkowo ładowność vs rozmiar zewnetrzny to jakas komedia. Tutaj np. sakwy Crosso te male 40L a duze 60L, ktore mozna awaryjnie zapakowac pewnie 1.5x nomonalna pojemność. Te 40L sa baaardzo male. A moje nower kufry do AT to konkretne skrzynie a maja pojemnosc 30+40L...

Teraz poszedłbym w 1 sakwe po lewej stronie.
Załączone Grafiki
Typ pliku: png 2016-08-04 15-36-05_Produkty_ Expert - Crosso.pl.png (130.6 KB, 431 wyświetleń)
Typ pliku: png 2016-08-04 15-37-01_Expert 40 - Crosso.pl.png (735.1 KB, 28 wyświetleń)
__________________
__
Golodupiec bez Afryki
QrczaQ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.08.2016, 20:53   #8
Stig


Zarejestrowany: Aug 2016
Posty: 3
Motocykl: RD03
Stig jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 godz 42 min 51 s
Domyślnie

Wielkie dzięki za odpowiedzi. Rozwialiście moje wątpliwości.
Z tą "chudością" to chyba już i tak wtopiłem montując stelaże:

http://www.ebay.com/itm/YAMAHA-WR250...p2047675.l2557

Tak to w tej chwili wygląda...

Ostatecznie zdecyduję się na sakwy bo rogal do stelaży to chyba nie za bardzo. No i teraz pytania do wszystkich:
1. Jakie sakwy byście polecili ? (konkretny producent i model) CHciałbym żeby miały dość dużą pojemność. Jakieś przywieszane torebeczki mnie nie interesują
2. Jakie tank bagi byście polecili ? Chciałbym trochę wpakować na bak, też w celu przeniesienia środka ciężkości do przodu.

Ostatnio edytowane przez Stig : 05.08.2016 o 21:00
Stig jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2016, 02:24   #9
ex1
 
ex1's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Szczecin
Posty: 3,007
Motocykl: CRF1100
ex1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 3 min 17 s
Domyślnie

Trochę słabo widzę obciążanie tak wielkie motocykla tak małego..
Puszy tankbag na małym zbiorniczki też sobie tego nie widzę... WR250R to taki mały enduro osiołek.. ale jednak enduro. wiec czesto będziesz latał na stojąco, duży tankbag to duży kłopot przy staniu.

Rogal przy stelażasz nie bardzo za to bez stelaży jak najbardziej. więc skoro nie są one potrzebne to po co taszczyć zbędny balast..? kolejne kilka kg.

Pamiętaj że na wycieczkach enduro, mniej bagażu znaczy lepiej...
__________________
Super Lekkie Enduro (950 SE), do tego ROGAL i już jest fajnie..
ex1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2016, 04:13   #10
spider2you
 
spider2you's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Krasne koło Rzeszowa
Posty: 883
Motocykl: RD04
Przebieg: 99 999
spider2you jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 23 godz 33 min 29 s
Domyślnie

Mam rogala od EX1 i ze steleżami też się zakłada bez problemu, tylko zawsze za dużo zabieram gratów i mi miejsca brakuje
Mam sakwy i to jest fajna opcja. Zrobiłem 2 sakwy i rogal i na prawie 2 tyg. się dało.
__________________
Chory na off-road - Discovery I
Africa Twin RD04
spider2you jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
ABC pakowania. Kufry, sakwy, tankbagi... sambor1965 Przygotowania do wyjazdów 313 14.04.2023 20:41
Sakwy/rogal vs. kufry = bezpieczenstwo? Kamyk Szpej turystyczny - Produkty i Porady 54 22.03.2013 16:37


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:31.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.