Zdławiona 07emka

[JuIo]

Znalazłem pewną afrykę 07 z 93r i gość pisze że ma 37kw-50km czy to możliwe i jeśli tak to jak przywrócić nominalną moc, czy to jakoś wielce skomplikowane? dodam, że afra z niemcowni. pozdrawiam.

[giziu]

Oczywiście że to możliwe, moja też była zdławiona ale niemiec pojechał do serwisu i mu od dławili. W gaźnikach są zamontowane jakieś blaszki i trzeba je wyciągnąć, ot cała filozofia tyle tylko że nie mam pojęcia gdzie ona się znajdują.

[matjas]

z tego co wiem a mogę się mylic /jak cos to niech mnie ktos poprawi/ chodziło o gumiane zwężki w kroccach dolotowych. sciągasz krociec, wycinasz to badziewie i po robocie.
matjas

[JuIo]

Napisał matjas

sciągasz krociec, wycinasz to badziewie i po robocie.
matjas

A nie można by zmienić króćce na nówencje bo po co je kroić, zostały mi jakieś po trampku będą pasowały?

[Franz]

Zapewne z trampka mają mniejszy przekrój
Trampek ma 600 ccm ,afryka 750 ccm ( czyli również zwężka )
To tak jakbyś startował z jednym płucem w maratonie

[samul]

Napisał giziu

Oczywiście że to możliwe, moja też była zdławiona ale niemiec pojechał do serwisu i mu od dławili. W gaźnikach są zamontowane jakieś blaszki i trzeba je wyciągnąć, ot cała filozofia tyle tylko że nie mam pojęcia gdzie ona się znajdują.

Sie znajduja w tzw. kroccach, czyli niestety pomiedzy gaznikami a garami. Czyli trzeba sciagnac gazniki, co nie jest takie trywialne. Latwo cos przy tym urwac albo ulamac (np. plastikowe "cosie" od ssania - wiem, bo ulamalem ) Przy zakladaniu gaznikow jest taki moment, kiedy wydaje sie, ze juz nigdy sie nie uda

[giziu]

Chyba o to chodzi

[JuIo]

Czyli nie ma z tym problema. Tylko teraz jak ktoś jeździł taką zdławioną królową to silnik pewnie często wkręcał się powyżej 7k obr/min co może nadszarpnąć nieco jego stan techniczny. Wiem, że to tylko gdybanie, które nie wiedzieć czemu biorę pod uwagę.

[Mecia]

Silnik moze być w lepszym stanie niż oddławiony, takie moje zdanie, oczywiście jezeli ktos jezdził z umiarem. Takie zdławienie przewaznie jest odczuwalne na predkosci maxymalnej. A dławienie następuje po przez zwęzenie krućców dolotowych miedzy gaznikiem , a głowicą, czyli bez filozofii, wywalasz to ustrojstwo i cieszysz sie 10 KM wiecej.

[samul]

Zobacz http://africatwin.com.pl/showpost.ph...6&postcount=35

Do "oddlawienia" najlepiej nadaje sie dremel albo inne podobne narzedzie. Operacja sprowadza sie do wyciecia calego przewezenia na rowno z reszta rury. Metalowy pierscien jest zatopiony w gumie, ale nie siega az do scianek, tak ze mozna go objechac cienkim frezem. Albo jakims bardziej hamskim narzedziem ? Uwaga na reszte powierzchni, bo ma byc szczelnie

Zdejmujac zapamietaj polozenie tych rur na cylindrach (foto?), bo wszystko da sie zlozyc tylko na jeden sposob