Runmageddon

[Brunetka]

Witajcie

Tak sobie pomyślałam, że fajnie było by wystartować na tej imprezie w grupie jako grupa afrykańska.
W tym roku będę tam "sama"
ale myślę że na nastepny rok będzie nas więcej.
Dziewczyny może w takiej wersji można było by zrobić babski zlocik
po imprezie mała regeneracja płynów

jest tam dużo błotka - a to prawdziwi afrykańczycy uwielbiają

http://www.runmageddon.pl/ tutaj można troszkę zobaczyć i poczytać jak tam jest.

fajnie by było jeśli ktoś by jeszcze dołączył do mnie w tym roku
w grupie raźniej

[mygosia]

Ja już trenuję na przyszły rok!

[igi]

yyyyy a czy tam trzeba biegać? ;(

[mygosia]

Trasa ma 6km i jest na niej 25 przeszkód. Limit czasu 2h. Jeśli chodzisz szybko, to może nie będziesz musiał biec

Myślę, że zabawa przednia

[megi]

Aaaaaa,
toż ja po to na mutorze śmigam, żeby nie biegać właśnie;-)

[mygosia]

toż ja po to na mutorze śmigam, żeby nie biegać właśnie

Ale od siedzenia na moto nie ma się fajnego tyłka, a od biegania tak

[megi]

Napisał mygosia

Ale od siedzenia na moto nie ma się fajnego tyłka, a od biegania tak

Od siedzenia pewnie tak :-)

[Komak]

Tak jak prawisz megi.Po co biegać jak można na muturze

[Prince]

Brunetka- zapraszam do grupy " Puchate króliczki ". I rejestruj sie jak najszybciej- od niedzieli będzie drożej. Super zabawa. Bardzo pouczająca. Na poprzednim treningu myślałem, że zobaczę swoje płuca, a to nie była nawet 1/6 tego co będzie w lipcu.

[Brunetka]

Brunetka- zapraszam do grupy " Puchate króliczki ". I rejestruj sie jak najszybciej- od niedzieli będzie drożej. Super zabawa. Bardzo pouczająca.


Prince ja już się zarejestrowałam, już zapłaciłam
Czy teraz mogę jakoś się do was dopisać ?

Widziałam już co nie co na tych filmikach i stwierdzam że strach aż się bać
mam nadzieję tylko taką że uda mi się linię mety przekroczyć czym kolwiek
nie ważne czy na czołgiste czy na nogach czy na noszach
ostanio stram się codziennie biegać, rower i inne przyjemności aby kondycji nabrać.
nie ważne jak będzie, ważne że będzie mega frajda !!!! i to się liczy !!! trzeba się już przyzyczajać do piachu, robaków

Na poprzednim treningu myślałem, że zobaczę swoje płuca, a to nie była nawet 1/6 tego co będzie w lipcu.

dzięki ostatnie zdanie teraz to jeszcze bardziej się boje


potrenować fajnie by było na różnych imprezach, ale wszędzie mam daleko, ja jestem z lubuskiego,
u nas nic takiego fajnego nie ma pod tym względem, a szkodaaaaa !!!!!

Kaś... i reszta ekipy - zapisujcie się i jedziemy grupą, będziemy sobie pomagać, pokażmy im jak bawią się prawdziwi afrykańczycy z krwi i kości