Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 18.05.2010, 18:26   #1
JaroGL
 
JaroGL's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 137
Motocykl: nie mam AT jeszcze
JaroGL jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 7 godz 56 min 41 s
Domyślnie INDIE, HIMALAJE, Sierpień 2010

Witam
Wybieramy się w Indyjskie Himalaje w terminie 15.08 - 7.09.2010 w trzy osoby. Chcemy wynająć w Delhi Royale i pojechać do Leh, doliny Nubra i Pangong Tso.
Chciałbym prosić o dobre rady, które moga się nam przydac w podróży bo czas goni. Mamy kilka problemów na które chcielibyśmy uzyskać odpowiedzi.
1. Od dłuższego czasu próbujemy nawiązać kontakt z jakąś wypożyczalnią, ale jak narazie bezskutecznie. Czy ktoś mógłby cos polecić? No i czy jak nie uda się nic załatwić to, gdy tam dotrzemy będzie szansa w krótkim czasie wynająć 3 motki?
2. Proszę o sugestie co najlepiej tam jeść żeby sobie nie narobić od razu problemu. Najlepiej podajcie nazwy potraw.
3. Jak długo trwa wyrobienie pozwoleń na wjazd do Spiti, Zanskaru i Kaszmiru i czy wystarczy jedno pozwolenie czy musi być kilka?
4. Czy poniedziałek jest faktycznie dniem wolnym i nie ma nic szans załatwić? Właśnie w poniedziałek rano lądujemy i byłby już jeden dzień w plecy.
5. Czy ktoś wie jakiej wysokości kaucję trzeba zostawić za moto? Podają różnie.
6. Jakby ktoś miał plan miasta Delhi to byłbym wdzięczny.

Czekamy na informacje.
JaroGL jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.05.2010, 19:14   #2
czosnek
 
czosnek's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,966
Motocykl: RD07a/1190r
czosnek will become famous soon enough
Online: 11 miesiące 6 dni 7 godz 59 min 35 s
Domyślnie

-Jeśli chodzi o jedzenie to - prawda jest taka, że jak ma cię rozesrać to choćbyś nie wiem co robił to i tak cię rozesra. Ja np żarłem wszystko jak popadnie i nic mi nie było, natomiast byli ludzie, którzy uważali bardzo i przez 2 tyg ze sracza nie wyszli. Ot taki urok Indii. W razie sraczki warto podobno stosować miejscowe środki np. Isab Gul (jakoś tak)

- Plan Delhi dostaniesz w każdej agencji turystycznej na miejscu (np. na lotnisku). Poza tym jakiś ogólny plan powinien być w przewodniku. Po przylocie wystarczy, że dotrzesz na Pahar Ganj (czy jak się to pisze) gdzie jest bardzo dużo tanich hotelików i ogólnie fajny klimat. (Z lotniska bierze się taxówkę płatną z góry)

- Spotkaliśmy kiedyś ekipę na Enfildach i z ich opowieści wynikało, że taniej jest kupić i później sprzedać niż wypożyczać. Zapłacili wtedy po ok 400$ za moto i od razu mieli kupca po powrocie do Delhi, więc wyszli praktycznie na zero.

Zazdroszczę wyprawy, kolorów i zapachów Indii
__________________
Wiesz... taki kuter...

czosnek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.05.2010, 20:23   #3
Zazigi
lamer miesiąca
 
Zazigi's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wa-wa
Posty: 683
Motocykl: RD07
Zazigi jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 21 min 23 s
Domyślnie

Kurcze my jedziemy za dwa tygodnie w piątek w taką samą trasę (motohimalaje.pl) i tez ciągle jesteśmy w rozsypce więc na forum nie informuję zaczepiając co i raz pojedynczych użytkowników.

Dopiero dzisiaj udało mi się znależć jakieś sensowne info na temat motocykli. Za Enfilda póki co mamy płacić 600-700 Rupii za dzień + 50-70% wartości kaucja.
Jeden człowiek hinduski z ADV mi napisał:
Cytat:
Many vendors here who can rent good enfields to you. Lalli Singh, Soni Motors, Pardesi Motors are just to name a few. You will have absolutely no problem in renting bikes. Ensure that you get a hotel close to the Karol Bagh Market where they have the motorcycle shops.
oraz
Cytat:
they wont check their emails for another century. Infact, I am webmastering site for one of them rental guys. I answer his email for him
Jak już będę wiedział coś konkretnego /zapewne po powrocie/ to dam Ci namiary etc.

Powodzenia.
__________________
Życie jest podróżą.
Zazigi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.05.2010, 21:01   #4
Ola
wondering soul
 
Ola's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Ola jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
Domyślnie

Cytat:
1. Od dłuższego czasu próbujemy nawiązać kontakt z jakąś wypożyczalnią, ale jak narazie bezskutecznie. Czy ktoś mógłby cos polecić? No i czy jak nie uda się nic załatwić to, gdy tam dotrzemy będzie szansa w krótkim czasie wynająć 3 motki?
Z wypozyczlniami Enfieldow nie ma zadnych problemow. Te o ktorych pisal Zazigi sa rzeczywiscie najbardziej znane w Delhi wsrod obcokrajowcow. Przy wypozyczeniu sprawdzcie tylko koniecznie (i to czym dokladniej tym lepiej) stan motocykli. Akurat w tej kwestii wypozyczalnie lubia "zerowac" na niewiedzy, co sie potem odbija na 5000 m npm na przeleczach. Widzialam, jak niektore Enfieldy z wypozyczalni nie dawaly rady wjechac.

Cytat:
2. Proszę o sugestie co najlepiej tam jeść żeby sobie nie narobić od razu problemu. Najlepiej podajcie nazwy potraw.
Mysle, ze "pewn e" problemy sa raczej nieuniknione. Cgyba, ze ktos ma zelazny zoladek. Warto sie kierowac zdrowym rozsadkiem. Lokalna kuchnijest fantastyczna i nie ma co "sobie odmawiac". Mi , dosc prozaicznie. dobrze zrobilo piscie duzej ilosci coca - coli. A jadlam wszystko. Tylko nie pilam wody ze strumieni - tego nie polecam, choc niektorzy to robia i zyja.

Cytat:
3. Jak długo trwa wyrobienie pozwoleń na wjazd do Spiti, Zanskaru i Kaszmiru i czy wystarczy jedno pozwolenie czy musi być kilka?
Na Spiti, a wlascieiwe na jeden przygraniczny kawalek, gdzie pozowlenie jest konieczne, papiery wyrabia sie jeden dzien (czasem nawet pol). Najszybciej idzie w Rekong Peo. Nie oplaca sie kombinowac w Shimli - jest dluzej i wiecej zachodu z lazeniem po roznych biurach. W Rwkong Peo wszystko jest w jednym miejscu. Na Zanskar i Kaszmir zadnych pozwolen nie trzeba. Zakladam oczywiscie, ze jedziecie "standardowa" droga, a nie gdzies blisko linii demarkacyjnej.

Cytat:
4. Czy poniedziałek jest faktycznie dniem wolnym i nie ma nic szans załatwić? Właśnie w poniedziałek rano lądujemy i byłby już jeden dzień w plecy.
W Indiach wszystko trwa kilka razy wolniej, takze nastawcie sie na cierpliwosc. Jesli ladujecie w poniedzialek, to wydaje mi sie, zalatwienie wszystkich formalnosci tego dnia bedzie trudne. Nic nie wiem o tym, zeby poniedzialki byly dniem wolnym...

Cytat:
Kurcze my jedziemy za dwa tygodnie w piątek w taką samą trasę (motohimalaje.pl) i tez ciągle jesteśmy w rozsypce więc na forum nie informuję zaczepiając co i raz pojedynczych użytkowników.
Zazigi - dalam namiar na "sprawdzonego Hindusa", ktory moze Wam bezposrednio polecic jakies Enfiely Motoarturowi. Myslalam, ze Ci go przekazal. Nie mam teraz takich info pod reka, wiec zadzwon do Motoartura.

Milych wyjazdow po Himalajach zycze :-) Z reszta tam chyba nie moze byc inaczej.
__________________
Ola
Ola jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.05.2010, 22:12   #5
zombi


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 1,155
Motocykl: exc 250 2T :)
zombi jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 12 godz 15 min 2 s
Domyślnie

Nie unikajcie ostrego lokalnego jedzenia. To wyjawowi wam żołądki
zombi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.05.2010, 02:37   #6
Zazigi
lamer miesiąca
 
Zazigi's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wa-wa
Posty: 683
Motocykl: RD07
Zazigi jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 21 min 23 s
Domyślnie

Cytat:
Zazigi - dalam namiar na "sprawdzonego Hindusa", ktory moze Wam bezposrednio polecic jakies Enfiely Motoarturowi. Myslalam, ze Ci go przekazal. Nie mam teraz takich info pod reka, wiec zadzwon do Motoartura.
Dzięki Ola, zapytam. Nawiązałem tymczasem kontakt z pewną miłą osobą z Polski przebywającą w Deli która bardzo mi pomaga. Jak będę miał jakieś konkrety to podzielę się na forum.
__________________
Życie jest podróżą.
Zazigi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.05.2010, 21:11   #7
JaroGL
 
JaroGL's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 137
Motocykl: nie mam AT jeszcze
JaroGL jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 7 godz 56 min 41 s
Domyślnie

Dzięki za odpowiedzi. Na forum ADVRider tez załozyłem wątek, ale tam za 3 miesiace było tyle wpisów co tu za jeden dzień.

Czosnek dzieki za rady. Własnie sie obawiam że mnie rozesra i spowolni to naszą podróż, stąd chciałem się dowiedzieć co najbezpieczniej jeść. Wiadomo, że największe zagrożenie niesie woda z niesprawdzonego źródła. Jedzenie najlepiej z głębokiego tłuszczu, tylko jakie nazwy? Rozmawiałem z pewnym gościem co był tam w marcu i powiedział, że nie ma tam wogóle sklepów typu supermarket, czyli co za tym idzie nie można kupić konserw. Czy to prawda? Troche nie chce mi sie w to wierzyć.
Co do motocykli to wiemy, że zakup wyjdzie taniej tylko my bedziemy mieć mało czasu a podobno formalności związanie z zakupem i sprzedażą trochę trwają. Dla nas każdy dzień sie liczy bo chcemy zobaczyć jak najwięcej.

Zazigi bede wdzięczny jak podrzucisz jakieś namiary na kogoś w Delhi co mógłby pomóc zwłaszcza w pierwszy dzień po przylocie i coś podpowiedział i ukierunkował.
A tak z ciekawości to nie wybierasz sie w Himalaye za wcześnie? Przecież tam drogi będą nieprzejezdne, ponoć dopiero od lipca jest szansa.

Ola o stan techniczny sie nie boje tylko zeby było z czego wybrać. Kupiłem niedawno Royala w ładnym stanie i wiem już na co zwrócić uwage i jak ma pracować.
Coca-cola jest The best! Tez nam uratowała zycie na Albanii.
Widze, że jesteś w temacie w sprawie pozwoleń. My chcemy pojechać przez Spiti (Rekong Peo, Nako, Tabo itd) potem Keylong i do LEH. Potem przez Kardung La do doliny Nubra, Pangong Tso, Tso Moriri i znów do Leh. Potem powrót przez Manalli do Shimli i do Delhi. Jakby było dobrze z czasem to chętnie pojechalibysmy jeszcze do Padum, ale to raczej marzenia. Napisz prosze jakie pozwolenia potrzebujemy na taką trasę.
Jesli miałabyś jakieś namiary na kogoś w Delhi to bardzo prosze jeśli mozna.

Jak ktoś wie gdzie są stacje benzynowe w Himalayach to prosze o info.
Czekam na dalsze info od Was
JaroGL jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.05.2010, 11:58   #8
podos
 
podos's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
podos jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał JaroGL
Wiadomo, że największe zagrożenie niesie woda z niesprawdzonego źródła. Jedzenie najlepiej z głębokiego tłuszczu, tylko jakie nazwy? Rozmawiałem z pewnym gościem co był tam w marcu i powiedział, że nie ma tam wogóle sklepów typu supermarket, czyli co za tym idzie nie można kupić konserw. Czy to prawda? Troche nie chce mi sie w to wierzyć.
W pewnych czescia trasy bedzie dostepny tylko Dal z ryzem taka zupo sos z cieciorki. W wiekszosci innych - kawałkowany kurczak w roznych sosach, jak bardzo ci zalezy na nazwach to moge pare ci podać ale to sie raczej nie sprawdzi/ Stosuj zasadę "'Boil it Cook it, Peel it or Forget it". Wodę pij z butelek orginalnie zamknietych - nie ma z tym zadnego problemu - jest wszedzie. Zęby też myliśmy mineralną, i oczywiscie Cola do wszystkich dań Nie widzialem supermarketu...
Jak nabierzecie odwagi - mozecie włączyć jakąś sałatkę...
Nifuroksazyd miejscie bod ręką i jak czujesz jakies ruchy na żoładku - profilaktycznie jedną rano.
Jak Cie naprawdę skośi - a zatrzucia są silne - nie walcz z tym. Minimum doba bedziesz nieżywy - Wiec jesli plan macie "co do dnia" - to zapomnij. Zawsze ktoś zachoruje. Zresztą nie bedziecie miel watpliwosci ze nie da sie jechać jak kogoś sieknie.

Cytat:
Widze, że jesteś w temacie w sprawie pozwoleń. My chcemy pojechać przez Spiti (Rekong Peo, Nako, Tabo itd) potem Keylong i do LEH. Potem przez Kardung La do doliny Nubra, Pangong Tso, Tso Moriri i znów do Leh. Potem powrót przez Manali do Shimli i do Delhi. Jakby było dobrze z czasem to chętnie pojechalibysmy jeszcze do Padum, ale to raczej marzenia.
A ile czasu tam spedzicie? Licz sie z tym ze srednią predkosc bedziecie miali smiesznie niską (nawet 20 km\.h) Najbardzie spowolniaja zdjęcia - a wierz mi ze jest sie gdzie zatrzymywać Bo opisana trasa to jest blisko miesiąc.
Tak jak pisała Ola, pozwolenia załatwisz w Leh (Khardung, Pangong, Tso Moriri), i Reckong Peo na Manali Leh Highway.
Cytat:
Jak ktoś wie gdzie są stacje benzynowe w Himalayach to prosze o info.
Czekam na dalsze info od Was
Na drodze Manali Leh nie ma stacji to 365km przelotu. Wasze Enfieldy muszą byc wyposazone w stelarze na dodatkowe siano.

Podobnie trasa Leh, Pangong i z spowrotem (nie ma stacji)
Wyprawa nad Tso Moriri - tez nie bedzie raczej gdzie nalać.
No i Padum 500 km tam i spowrotem istnej dziczy. Bez siana oczywiscie.

moze sie przyda?

trasa_extended7.xls
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: (klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: (klik)

Ostatnio edytowane przez podos : 20.05.2010 o 12:02
podos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.05.2010, 19:58   #9
JaroGL
 
JaroGL's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 137
Motocykl: nie mam AT jeszcze
JaroGL jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 7 godz 56 min 41 s
Domyślnie

Dzięki Podos za link i odpowiedź (kawał dobrej roboty). Skąd ty te wszystkie dane bierzesz?
W Indiach będziemy dokładnie 22 dni i wiem że Padum jest mało realne, a ponoć tam jest najciekawiej bo nie każdy dociera. Zobaczymy jak wyjdzie wszystko na miejscu. Jedziemy dlatego w trójke żeby było jak najmniej przestojów i marudzenia. Jeden namiot, jedna kuchnia i minimalizacja wagi na moto, żeby szprychy nie pękały itd. Oby tylko pogoda dopisała, motory nie zawodziły i z papierami nie schodziło długo a będzie ok. za dużo tego szczęścia.
A powiedz co trzeba zrobić żeby na Marmisek wyjechać. Bo z tego co pamiętam wam sie nie udało, a ponoć da się to załatwić.
JaroGL jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.05.2010, 00:00   #10
podos
 
podos's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
podos jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał JaroGL Zobacz post
Dzięki Podos za link i odpowiedź (kawał dobrej roboty). Skąd ty te wszystkie dane bierzesz?
No z pół roku rylismy po internecie zeby ten pliczek mogł powstać...


Cytat:
W Indiach będziemy dokładnie 22 dni i wiem że Padum jest mało realne, a ponoć tam jest najciekawiej bo nie każdy dociera. Zobaczymy jak wyjdzie wszystko na miejscu.
Nie widzę tego wszystkiego - musielibyscie miec nieprawdopodobne szczescie wszystko od reki brak awarii i wszyscy zdrowi. Ja załuję miejsc których nie dowiedzilem (z braku czasu) - Padum i Tso Moriri. Ola Padum zliczyła. Wy zróbcie kółko przez Tso Kar i Tso Moriri i będzie komplet Hehe

Cytat:
A powiedz co trzeba zrobić żeby na Marmisek wyjechać. Bo z tego co pamiętam wam sie nie udało, a ponoć da się to załatwić.
Moze Sambor ma jeszcze namiar na tego wojskowego z Delhi?
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: (klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: (klik)
podos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Indie/Himalaje 2009 - no to jedziemy!!! Zazigi Trochę dalej 44 08.11.2014 13:23
Szwecja, Norwegia Sierpień 2010 Lidke Trochę dalej 11 16.12.2010 01:31
Dzida na Marsa! - Islandia [Sierpień 2010] rambo Trochę dalej 50 11.09.2010 21:59
Przebieżka z synami Albionu... - Anglia [Sierpień 2010] banditos Trochę dalej 9 10.09.2010 00:23
Połonina Borżawa - Ukraina [Sierpień 2010] BLOB Trochę dalej 4 01.09.2010 21:15


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:35.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.