Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20.06.2010, 21:21   #1
jacoo
 
jacoo's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Zakopane / Kraków
Posty: 400
Motocykl: Tenere T700
Przebieg: rośnie
Galeria: Zdjęcia
jacoo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 godz 43 min 41 s
Domyślnie Bieszczady 04-06.06.2010

Chwile mi zeszło zanim zabrałem się za wyskrobanie tych kilka zdań po krótce relacjonujących naszą wyprawkę w Bieszczady.

Po różnych perturbacjach (długi watek na forum TA) co do składu osobowego wyjazdu ostatecznie w gotowości zostali:
Pink (Krzysztof) – TA 650 kurwista czerwień
Mirosław123 ( Mirek) –TA650 czarny wyrywacz kilometrów
Remi (Remi) – suzuki boulevard 800 – łysy w skórze, mięczak który dojechał dopiero w sobote…”na gotowe”
Jacoo ( we własnej osobie jo) – poczciwa 600Vw moim rejsie dziewiczym


Wyjazd planowany była na termin 03-05, ale ze względu na potworne opady w środę jednogłośnie uzgodniliśmy start z miasta Wandy i Dragona na piątek 04 na 9.00.
Oczywiście jak na złośc w czwartek było sucho i co-nieco słonecznie…ale i tak cały dzień spędziłem za sterami „puszki” jadąc krk-ostrołęka-krk…wróciłem padnięty.

PIĄTEK 04.06
Budzę się ok. 4 rano….leje. Myślę ..spoko do 8 będzie pieknie i słonecznie , przecież nic i nikt nie może zepsuć długo wyczekiwanego pierwszego wyjazdu na moto. Po 6 sms od Mirka „ jedziemy czy przekładamy na 11?” ( oczywiście leje jak cholera)…no i po kilku wymienionych smsach Pink-Mirek-ja…”cza być twardym a nie mientkim” – JADYMY !!

Zjawiamy się punktualnie o 9:00 w umówionym miejscu (tanksztele przy Matecznym), Pink ma już za sobą c.a 100km , ja przyodziewam podpinkę i ocieplacz do świeżo nabytych dessercików ( deszcz o dziwo nie pada) i ruszamy YEAH.



No i pięknie….było „aż” do okolic Gdowa. Zatrzymujemy się i instalujemy przeciwdeszczowe „kondomiki” i dalej w drogę z tym ze już w coraz intensywniejszym deszczu.



Lecimy przez Jurków- Zakliczyn- Gromnik w stronę Biecza…a tu nagle „drogi brak”



Podejmujemy próbę objechania przeszkody wg. wskazówek lokalesów ale finalnie kierujemy się do Tarnowa wracając na „główną” zakładając trasę Pilzno-Jasło.
Gdzies w międzyczasie konsumujemy obiadek, ja wylewam wodę z butów i zakładam worki śmieciowe połączone z taśmexem – w końcu brak chlupiącej wody w tenisówkach.
Niestety okazuje się ze ta droga też uległa wodzie i nadkładając kolejne km walimy na Dębice i w Ropczycach skręcamy na Wiśniową i dalej na Krosno. Następnie Rymanów – Daliowa – Komańcza – Cisna – upragniona Wetlina!!
Jakby ktoś się głupio zapytał jak pogoda na tym odcinku….lało jak cholera.
Meldujemy się, ciepła woda, jedzonko, suche gatki…jest OK…..ale żeby nie było kataru rozgrzewamy się wewnętrznie dzieląc się własnymi wrażeniami z przebytej drogi.



SOBOTA 05.06
Wstaje ok. 8.00 lookam za okno i ………….jest pięknie !!
Zbieramy się i po 10.00, nie czekając na Remiego dojeżdżającego z Lublina lecimy nabijać kilometry podziwiając bieszczadzkie widoki….cudowne widoki.







Lataliśmy caaaaaaaały dzień….

Troche po szutrach….





Trochę po asfaltach…..




Kilka przystanków było….




Napatrzywszy się na najbardziej szutrowy motor wyprawy…



Chciałem poczuć się jak na "czoperze"....



Czasem grzało aż za bardzo



I nawet zgubiłem butki



Wieczorkiem rozmawialiśmy o życiu, motorach, kobietach….spalaniu....




NIEDZIELA 06.06
Po ciężkim poranku….popołudniowy powrót do domku pięknej słonecznej pogodzie.

Reasumując:
- nawinięte ok.800km
- spalanie średnie 4.2 (paliwko ok. 160pln)
- rewelacyjna ekipa – dzięki chłopaki za wypad. :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Wrażenia ……BEZCENNE !!!!! k:
PS: w lipcu jade tam na tydzień….na moto :crossy:
Reszta fotek na pikasssie…..
http://picasaweb.google.pl/jacek.try..._moto46062010#
jacoo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.07.2010, 15:46   #2
tomekc
 
tomekc's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Tuchów / Redditch
Posty: 615
Motocykl: nie mam AT jeszcze
tomekc jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 17 godz 29 min 17 s
Domyślnie

Fajny wypad i fotki tez w pytke! Moze sie uda w czasie urlopu troche w bieszczady zapuscic
tomekc jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.07.2010, 12:30   #3
Wegrzyn
 
Wegrzyn's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Monschau / Radoszewice
Posty: 1,684
Motocykl: RD07
Przebieg: 42000
Wegrzyn jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 4 dni 3 godz 13 min 0
Domyślnie

Ja po wyjeździe na Mazury też myślę o Bieszczadach... Może jeszcze w tym roku coś wypali. Gratuluję pierwszej wyprawy.
__________________
Wegrzyn jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.07.2010, 23:11   #4
jacoo
 
jacoo's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Zakopane / Kraków
Posty: 400
Motocykl: Tenere T700
Przebieg: rośnie
Galeria: Zdjęcia
jacoo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 godz 43 min 41 s
Domyślnie

dzięks...

Dzis wróciłem z tygodniowego wypadu --> było ZAYEBIŚCIE !!
W końcu był czas na zwiedzanie trochę wiecej niz tylko małej i dużej pętli.
Trochę offu ( na kończącej sie przedniej MEtzelerce Enduro 4) ....no i jedna gleba na koncie.
Nawet udało mi sie zgubić (mając mapę turystyczną Bieszczadów) gdzieś na totalnym zadupiu....i z pomocą przyszedł pan w stanie b. mocno upojonym....ale drogę wytłumaczył perfekcyjnie i po ponadgodzinnym błąkaniu sie odnalzałem się (brody, błota wypasik)

PS: mam namiary na zajebiste pierogi ruskie...w PTTK w Wetlinie --> byłem tam dwa razy
jacoo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Świąteczne Bieszczady, 2oo i z buta! pawelsitek Polska 18 06.01.2013 21:35
Beskidy - Tatry - Bieszczady & okolice JarekAT Polska 8 30.08.2010 16:12


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:17.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.