Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Warsztat XRV 650 / XRV 750 > Hamulce, kola, opony

Hamulce, kola, opony Montaż, demontaż i kontrola takich elementów jak: klamki, pompy hamulcowe, tarcze, klocki, zaciski, przewody hamulcowe w oplocie i bez, koła, felgi, szprychy, opony i łożyska.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 15.09.2008, 18:29   #1
Kazmir
 
Kazmir's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,781
Motocykl: RD03
Kazmir jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 23 godz 55 min 5 s
Domyślnie Uwaga zacisk tylny ku przestrodze

Jadąc na Mazury w odwiedziny do Motormaniaka zboczyłem z trasy co by stare kąty zobaczyć. Karwica potem szutrem na Ruciane Nida a że padało wcześniej to porobiły się niezłe bajora. Ale jak lans terenowy to lans no wiecie o co chodzi Motonga po przejechaniu kilka bajorek uświnił się pięknie potem plastrem pokleiłem plastyki niby połamane po przygodach w terenie i na koniec bandażem owinąłem nadgarstek z zabarwieniem czerwieni
Tak wyjechawszy na mazurskie asfaltowe drogi robi to wrażenie i podziw. Może trochę przesadziłem bo na stacji benzynowej podczas tankowania moją osobą zainteresowała się pani z auta Toyota LandCruiser (chyba poczuła spokrewnienie sprzętu albo co innego) bo bardzo zapragnęła mi udzielić pomocy w samochodzie (kurna trochę spanikowałem)

To tak na marginesie bo temat jest poważny. Jadąc szutrem prawie paczką coś walnęło jakby kamień w płytę osłaniającą silnik. Zignorowałem ten odgłos bo zaznajomiłem się z tymi odgłosami jak Motormaniak przeciągnął mnie w Bieszczadach po drogach lokalnych gdzie co chwila kamulce nap… w płytę. Dojeżdżając do skrzyżowania z drogą asfaltową początek Rucianego – Nidy postawiłem nogę na dźwignię hamulca tylnego a tu dupa dźwignia schodzi w dół do oporu a hamowania brak. Pomyślałem sobie co za licho może coś przecięło przewód hamulcowy. Ok. staje schodzę z motura idę do tylnego zacisku szukać usterki ….. i w tym momencie kopara mi opadła to co zobaczyłem …………..

Kompletny zacisk wisi sobie na przewodzie hamulcowym między kołem a wahaczem żeby chociaż po drugiej stronie spadł to pół biedy ale dyndając się po tej stronie mógłby wyciąć szprychy lub zablokować koło. Ciarki mi po plecach przeszły a co by było jakby to się stało na asfalcie w winklu przy 120 na budziku. Wkurzył mnie pan Honda bo z powodu wykręcenia się jednej śruby Mx8 ( 22 ) cały zacisk wylatuje z jarzma. Blaszkę ( 8 ) diabli wrzeli wyleciała a taka ładna była nowa amerykanska kupiona u pana Hondy.
Wiem że tą śrubę skręciłem porządnie a przy zacisku nic nie robiłem myślę że to wibracje zrobiły swoje.

Postanowiłem zastosować trochę rzeźby w tym zacisku hamulcowym.
Blaszkę ( 8 ) dorobiłem z blachy kwaśnej 1mm według rysunku. Blaszka ta o tej grubości bardziej kasuje luz na klockach i zacisk nie lata w płaszczyźnie pionowej. Blaszka jest przykręcona do zacisku - nie zgubimy jej wymieniając np. klocki hamulcowe. Druga dorobiona blaszka (grubość1,5mm) to zabezpieczenie śruby M 8 ( 22) przed odkręceniem. Blaszkę zaginamy pod kątem 90 stopni 15 mm od osi otworu fi 8. Po dokręceniu śruby Mx8 wystającą część blaszki zaginamy na łbie śruby. Blaszki robimy tylko z kwasiaka bo inny materiał zardzewieje lub zaśniedzieje. Rysunki robiłem w AutoCAD więc po wydrukowaniu w skali 1:1 można odrysować na materiale Jak tak zrobiłem i blaszka pasowała idealnie..
Taki zestaw polecam zwłaszcza tym co daleko latają po obcych lądach i po gównianych drogach.


Patent powinien być w AfriPedi Ramires proszę przenieś rysunki do Afripedii
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg zacisk tylny.jpg (174.5 KB, 19 wyświetleń)
Załączone Pliki
Typ pliku: zip Płytka hamulca tylnego_zabezpieczenie wymiary.zip (21.0 KB, 53 wyświetleń)

Ostatnio edytowane przez Kazmir : 16.06.2010 o 16:26
Kazmir jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.09.2008, 21:04   #2
chinol
青年商會及台北縣警察局
 
chinol's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Poznań
Posty: 804
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
chinol jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 10 godz 12 min 22 s
Domyślnie

a to już loctite nie wystarcza ?

te śruby są fabrycznie smarowane mazidłem w tym stylu może pan honda zapomniał
__________________
RD07a, 非洲是最好的
chinol jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.09.2008, 21:48   #3
Kazmir
 
Kazmir's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,781
Motocykl: RD03
Kazmir jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 23 godz 55 min 5 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał chinol Zobacz post
a to już loctite nie wystarcza ?
Loctite 243 niebieskim było pomazane, a jednak - dlatego napisałem o tym
Kazmir jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.09.2008, 23:29   #4
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,662
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 13 godz 23 min 5 s
Domyślnie

No proszę , jakie to niespodzianki mogą się trafić....
a ja jak do tej pory nigdy lepiku do gwintów nie używałem i nigdy mi się nie odkręciło.... ale jak widać, może to nie reguła.
może lepiej mazać ?
Dobrze że się w koło ten zacisk nie wkręcił ...oj by bolało
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17.09.2008, 14:39   #5
PUFF
Very Old Member ;)
 
PUFF's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2004
Miasto: Kielce
Posty: 320
Motocykl: RD04
PUFF jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 16 godz 37 min 3 s
Domyślnie

Dokladnie taka sama sytuacje mial Jura w moto, ktorym teraz smiga Ramires. Zdarzylo sie to w drodze na rozpoczeciu sezonu w Bialej albo w Firleju. Dlatego wymieniona jest tylna tarcza
__________________
Pawel RD04 '92
PUFF jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.09.2008, 00:19   #6
ramires
Administrator
 
ramires's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 4,839
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
ramires ma wyłączoną reputację
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 3 godz 49 min 59 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał PUFF Zobacz post
Dokladnie taka sama sytuacje mial Jura w moto, ktorym teraz smiga Ramires. Zdarzylo sie to w drodze na rozpoczeciu sezonu w Bialej albo w Firleju. Dlatego wymieniona jest tylna tarcza
To wyjaśnia dlaczego mam wave z tyłu
ramires jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.09.2008, 22:13   #7
firefighter80
Dołączył: 5.3.2006
 
firefighter80's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Ostrołęka
Posty: 133
Motocykl: RD07a
firefighter80 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 godz 44 min 39 s
Domyślnie

loctite przy każdym montażu, koniecznie! , a nawiasem, dobrze że mega gleba z tego nie powstała...
Zdrowia!
ps. opony mi dziś wyszły
__________________
N 53o03.728 E 021o36.273
firefighter80 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.09.2008, 22:32   #8
newrom
heu ?
 
newrom's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
newrom jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
Domyślnie

Kazmir, na pocieszenie Ci powiem że wymieniałem zaciski u siebie późną nocą w dwoma kumplami w garażu i po pewnej ilości piwa. W efekcie na winklu usłyszałem właśnie taki dziwny brzdęk. A później nie miałem już przedniego hebla. Chwilę wcześniej bym się wbił w jakiś ciągnik na ogromnych kołach (nie znam się na sprzęcie rolniczym, ale pojazd miał przednie koła ze 2m wysokie), na szczęście udało mi się wyhamować i ominąć (spieszyłem się bo harley kumpla stał w miejscu niedozwolonym i niebezpiecznym czekając na dostawę klucza do świec i liny holowniczej).

pozdr
newrom
__________________
RD07 & DRZ
newrom jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.09.2008, 08:20   #9
klanol
:O
 
klanol's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: warszawa
Posty: 683
Motocykl: RD07
Przebieg: 38000
Galeria: Zdjęcia
klanol jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 21 godz 22 s
Domyślnie

w polu, lesie, na wakacjach można awaryjnie użyć kropelki do zabezpieczenia gwintu. jest taka do połączeń elastycznych - nie kruszy się tak łatwo i zajefajnie działa.
klanol jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17.09.2008, 17:18   #10
Kazmir
 
Kazmir's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,781
Motocykl: RD03
Kazmir jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 23 godz 55 min 5 s
Domyślnie

Głupie uczucie jak wracałem z Mazur. Skręciłem śrubą którą dostałem od gościa z jakieś lokalnej stacji Auto Naprawa. Jadąc do domu co jakiś czas sprawdzałem paluchami czy się nie wykręca.

Teraz jak jest zabezpieczona przed odkręceniem - tylko urwać się może , ale nie odkręcić.
Kazmir jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:08.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.