Azerbejdżan lipiec 2014r

[wojxxx1]

Witam , poszukuję chętnych na wyprawę motocyklową do Azerbejdżanu ,
trasa przebiegać będzie przez Słowację , Węgry , Serbię , Bułgarię , Turcję , Gruzję , Armenię ,Azerbejdżan . To jest na razie tylko wstępny plan , wszystkie szczegóły będą ustalane w momencie zebrania chętnych . Zakładam ,że wyprawa odbędzie się w lipcu lub sierpniu i potrwa około miesiąca. To nie ma być wyścig , tylko spokojna jazda z całym mnóstwem atrakcji i zwiedzania , Gdzie będzie można ,śpimy pod namiotami w pensjonatach , ale możemy również zatrzymać się w jakimś dobrym hotelu. Myślę o przejechaniu tej trasy w 2-4 motocykli. Dbamy o bezpieczeństwo i czerpiemy z tej wyprawy mnóstwo przyjemności i radochy .
Jeżeli chodzi o mnie to mam 39 lat i spore doświadczenie w podróżach ,choć motocyklem zrobiłem dopiero jedną poważniejszą wyprawę , to znaczy rok temu z żoną objechaliśmy całe Bałkany , jestem pewien ,że to się uda. Osoby chętne proszę o kontakt wojxxx1@wp.pl. Będę również wdzięczny za rady osób które już tam dojechały .
Pozdrawiam

Przygotuj się na kaucję za motocykl przy wjeździe do Azerbejdżanu.
Jest to 50% wartości motocykla odczytanej z jakiś ich tabel.
Dla przykładu: w zeszłym roku za tenerkę rocznik 2012 wyniosło to $3000.
Płatne wyłącznie gotówką i w dolarach...
Na pocieszenie: zwrócili przy wyjeździe

Zdrówko,
Miszel

[magrafb]

Można wjechać bez kaucji na wizie tranzytowej
Nam się udało 2011 roku.

Na początku 2013 zmienił się sposób przyznawania wiz. Najpierw dłuuugo nikt nic nie wiedział (nawet w ambasadzie!) a potem, późną wiosną, okazało że jest tylko jeden rodzaj wiz i nie są to "tranzytowe". Właściwie był to rodzaj promesy wizowej w formie pliku pdf do wydrukowania, a nie właściwa wiza. Do otrzymania tego dokumentu trzeba było mieć obowiązkową rezerwację hoteli. Tę rezerwację trzeba oczywiście potem odwołać.

W tym roku mogło się to rzecz jasna kolejny raz zmienić, więc trzeba pytać.
Zdrówko,
Miszel

[sebol]

"Na pocieszenie: zwrócili przy wyjeździe "

No myślę ,że jakieś % dodali . W końcu mogli obracać twardą walutą

[pyntront]

Ja wjechałem Patrolem z wielkim majdanem na dachu i żadnej kaucji nie chcieli. Za to ubezpieczenie i jakieś tam opłaty wjazdowe w sumie kilkadziesiąt USD. W Armenii też łupią i to w obie strony. Wizy do Azerbejdżanu załatwiliśmy w Batumi.

To, co piszesz ty i Magrafb jest jeszcze jedną ilustracją tego, że wszystko tam jest płynne, a nic pewne :-D Zawsze istnieje spory margines dla przypadku i negocjacji. Trzeba próbować.
Zdrówko,
Miszel

[magrafb]

My mieliśmy wizy turystyczne załatwione przez biuro podróży z bukowaniem hotelu itd. Przed wyjazdem dzwoniliśmy do ambasady z pytaniem o kaucję "nic takiego nie ma" brzmiała odpowiedź konsula.
Na granicy oczywiście chcieli chyba po 8tyś $od łebka. Po rozmowie z kierownikiem przejścia udało się wjechać jako tranzyt na 72h bez kaucji.

[olecki79]

wojxxx1 chętnie z Tobą pogadam w temacie. Mam wolne ostatnie parę dni lipca i sierpień. Wyślij nr tel. na , zadzwonię. Pozdro, Olo

[Mirmil]

I jak ,jedziecie
Jak bedziecie w okolicy to zapraszam do Kutaisi.
Mam swieze info o trasach w Gruzji, Armeni i Gornym Karabachu.