|
19.05.2010, 20:57 | #1 |
Ciekawy artykuł o certyfikowaniu kasków
Te same modele (np. Hornet) sprzedawane na różnych rynkach maja różną budowę i właściwości... W Stanach najbardziej prestiżowy jest certyfikat SNELL, który wymaga od kasków, żeby były znacznie "twardsze" niż dopuszcza to norma CE. Kask ze Stanów przy takim samym, lekkim lub średnim uderzeniu absorbuje znacznie mniej energii i wali się głową mocniej. Przy bardzo mocnym uderzeniu (co ciekawe bardzo rzadkim, a o ile takie już wystąpi to z reguły towarzyszą mu średnio trzy inne śmiertelne urazy) kask z Europy daje mniejszą ochronę...
- te i inne informacje w długim, ciekawym tekście z pisma Motorcyclist: http://www.motorcyclistonline.com/ge...iew/index.html - w sam raz na długi deszczowy wieczór |
|
19.05.2010, 23:05 | #2 |
Autobanned.
|
Tyle, że autorzy krytykują na końcu ten certyfikat
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|
20.05.2010, 13:13 | #3 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,420
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43k+
Online: 3 tygodni 3 godz 22 min 21 s
|
Tyle, ze to jakby teoria atestowania kaskow, a praktyka jest taka, ze CE dostaja tez kaski za stowe z supermarketu i skull caps dla harleyowcow
|
21.05.2010, 00:07 | #4 |
Mam przerąbane :)
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 14 godz 55 min 9 s
|
Bo w tej pop.... europie to wszytko jest popieprzone.
Po co ma być prosto i logicznie Po co ma być tanio No po co pytam się Lepiej żeby było skomplikowanie, drogo i niezrozumiale. Hej
__________________
Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery |
21.05.2010, 00:20 | #5 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 17 min 32 s
|
CE to China Export. Zaledwie deklaracja producenta, ze produkuje cos zgodnie z normami obowiazujacymi w UE.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
21.05.2010, 11:46 | #6 |
To nie o to chodzi - chodzi o różne koncepcje optymalnych właściowości kasku w USA i Europie. Ciekawa różnica - do mnie, podobnie jak do autorow amerykańskiego artykulu w świetle przedstawionych tam statystyk wypadków dużo bardziej przemawia koncept europejski, ale dlatego włożyłem linka, że można się sporo dowiedzieć i samemu miec zdanie.
Dużo fajnych informacji o statystykach wypadków też tam jest. |
|
21.05.2010, 13:01 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 17 min 32 s
|
Troche zgłebiam temat wypadków motocyklowych. Generalnie typowy wypadek to dzień, miasto, prędkość poniżej 50 km/h.
Mam pełne statystyki wypadków motocyklowych w krajach europejskich. Podzielę sie tymi danymi jesienią. To co najbardziej mnie zaszokowało w statystykach a propos kasków to fakt ze w blisko 10 procentach spada on z głowy delikwenta. Oznacza to mniej więcej, że je źle zapinamy.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
21.05.2010, 14:22 | #8 |
Kierowca bombowca
|
Albo nie zapinamy wcale... częsty widok, szczególnie na południu Europy, gdzie się sporo jeździ i przez cały rok.
__________________
AT RD07A, '98, HRC |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Artykuł o gmolach...? | lukasz_vip | Inne tematy | 14 | 14.03.2015 22:22 |
Ciekawy artykul pana Durczoka | siupol | Inne tematy | 57 | 02.01.2011 21:26 |
Ciekawy pomysł na zacinajace się linki ssania | Babel | Uklad paliwowy i wydechowy | 0 | 27.08.2010 17:01 |
Testy kasków. | paku | Kaski | 11 | 19.01.2010 00:15 |
ciekawy komplet | Big_Brother | Archiwum | 0 | 06.05.2009 16:41 |