Afra dziwnie faluje przy stałej prędkości

[blackcock84]

Witam!

Panowie mam mały problem z moją "Lalą". Mianowicie gdy jadę ok 90km/h i więcej sprzęt zaczyna mi falować nie regularnie, tak jakby lekko przerywa. Dzieje się to tylko przy prędkości powyżej 80km/h i w momencie utrzymywania stałej prędkość, przy przyspieszaniu idzie jak po sznurku. Czasem ma lekką dziurę w gazie. Razem z kolegą zaczęliśmy badać temat. Rozebraliśmy sprzęt i wyrzuciliśmy stare przewody od alarmu i olejarki. Nadal coś nie pasuje sprawdziliśmy odpowietrzenie baku niby wszystko ok, nawet korek wlewu rozebrany i przeczyszczony. Filtr powietrza nowy, paliwa też, regulacja i czyszczenie gaźników zrobiona była w styczniu. Powoli brakuje mi już pomysłów. Mam nie oryginalną pompę podciśnieniową ale nie powiem jakiej marki bo nie wiem. Poprzedni właściciel ją montował. Sprzęt jest z 1994r ma przejechane ok 120tyś km. Mam tylko nadzieję, że to nie moduł. Miał już ktoś taki problem? Pomóżcie proszę!

[Misza]

Masz sprawny termostat? Mi i jednemu znajomemu tak falowała, jak był niesprawny termostat i w zimne dni była niedogrzana.

[blackcock84]

Tego nie sprawdzałem, ale rzeczywiście w zimniejsze dni tak jakby objawy się nasilały. Dzięki sprawdzę to.

[Evvil]

Może to nietypowe i baaaardzo mylne spostrzeżenie ale.... sprawdź akumulator...

[Lepi]

Sprawa nie jest prosta. Dotyczy wielu gaźnikowców.
Dodam, że mój nowy trampek też tak miał i na gwarancji szwędał się po kilku warsztatach w Niemczech i tak do końca to nikt go nie wyleczył. Gaźniki niestety lubią mieć szybki przelot powietrza przez gardziele. Przy pewnych obrotach powstaje w układzie dolotowym fala stojąca lub inne dziadostwo o falowym charakterze.
Nie znam gotowego rozwiązania. Oczywiście najpierw czyszczenie i synchro gaźników. Potem można pobawić się w modyfikację airboxa itp.
Trudny temat, tym bardziej życzę powodzenia.

[blackcock84]

Akumulator wydaje się być sprawny. Jest pełen elektrolitu, klemy przesmarowane, zimą był w ciepłymi suchym miejscu podłączony pod prostownik. Kwestia jest taka, że problem pojawił się po zimie czyli po sprawdzeniu luzów zaworowych, czyszczeniu i synchro gaźników i montażu gniazdka zapalniczki. Fakt, raz ją wyprowadziłem na pole i wtedy się gaźnik zawiesił. Ale czy to mogłoby mieć aż taki wpływ?. Sprzęt pali na dotyk zimny czy ciepły. Tylko w czasie jazdy jest kłopot.
W piątek usiądziemy z kumplem w garażu i sprawdzimy wszystkie sugestie.
Dziękuję za dotychczasową pomoc

[hero]

Sprawdz czy przewody podcisnieniwe (t ktore ida do glowicy silnika) Czy nie sa skruszale i nie biora "lewego powietrza". Porzycz tez od kogos pompe normalna elektryczna ktora pewnie dziala i zrob z tym test. Eliminiuj po kolei mozliwosci. Powodzenia i napisz jak zwalczysz gnoja.

[blackcock84]

1.

Napisał podos

i tradycyjnie linki ssania sprawdz przy gaznikach czt wracają.

Linka sprawdzona- wszystko ok
2.

Napisał miro&afryka

mojej Afryce dolegało coś podobnego. Przyczyna okazała się bardzo
prozaiczna...poluzowana klema plusowego przewodu akumulatora.

To zdarzyło się dwa razy i wymieniałem już żarówki: świateł mijania(przód tył), podświetlenie Tripmastera i zegarów oraz pozycyjne. Tak ! dwa razy
3.

Napisał Lepi

Panowie, jeśli przerywa instalacja, to uwierzcie, że przerywa przy przyspieszaniu także. A tu tego nie ma.
__________________

Właśnie "Franca idzie jak młody dzik na pyry"
4.

Napisał darmusz

falowanie i brak mocy w pewnym zakresie obrotów później - u mnie okazało się paliwo - a przynajmniej tak mi się wydaje, bo po zatankowaniu na innej stacji już tego nie ma, wiec może wacha ?

Wersja z wachą odpada wyjeździłem tak ze trzy baki i każdy z innej stacji wszystkie normalne typu "shell", "BP"

Pozostaje opcje do sprawdzenia

5.

Napisał hero

Sprawdz czy przewody podcisnieniwe (t ktore ida do glowicy silnika) Czy nie sa skruszale i nie biora "lewego powietrza". Porzycz tez od kogos pompe normalna elektryczna ktora pewnie dziala i zrob z tym test.

i ten termostat.

Konkretnie to "falowanie" przypomina raczej "lekkie muśnięcie" klamki przedniego hamulca.(tarcza raczej krzywa nie jest bo było to regularne a w tym przypadku tak nie jest)
Co ciekawe w ciepłe dni jest to trudniejsze do wykrycia, ale w ten weekend się przejechałem i z każdym kilometrem było gorzej.
Elektryki tak do końca wykluczyć nie mogę. Gdyż jak pisałem wcześniej spędziłem trochę czasu nad przywróceniem instalacji choć trochę fabrycznego wyglądu. Niestety mój poprzednik elektrykiem raczej nie był a z lutownicą to znał się chyba tylko z widzenia.
Obawiam się, że trzeba będzie całą instalację wyjąć i przejrzeć.
Będę zdawał relację na bieżąco Dzięki Panowie.

[podos]

i tradycyjnie linki ssania sprawdz przy gaznikach czt wracają.

[miro&afryka]

Witam,

mojej Afryce dolegało coś podobnego. Przyczyna okazała się bardzo
prozaiczna...poluzowana klema plusowego przewodu akumulatora.

pozdrawiam
Mirek