|
16.09.2014, 12:56 | #1 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 536
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 14 godz 18 min 30 s
|
Kto rano wstaje ... czyli 4 i pół godziny
W związku z całkowitym, permanentnym i niezwykle uprzykrzającym życie brakiem czasu postanowiłem ranną rosą ruszyć w sobotę na mały trip.
Pobudka 5.00 - start 5.40. Generalnie jeszcze księżyc, gwiazdy i takie tam klimaty. Ale nic to, czas stracić wędkarskie dziewictwo. Start. Więc tak, mgła, mokro, ciemno ale całkiem przyjemnie tylko średnia niska bo niewiele widać. W okolicach Zakliczyna podjechałem na wyrobiska żwirowe. Dwie foty, że niby adventure Na anakee to na pewno.... Ruszyłem dalej bo celem jest Magurski Park Narodowy - liczyłem, że będzie się dało tam wjechać na moto. Po jakimś czasie w okolicach Ciężkowic (chyba): HERE COMES THE SUN I panorama. Koniec podziwiania, czas nagli a jeszcze nigdzie nie dojechałem. Kierunek Szalowa, Bystra i trasa 977 na Konieczną (czyli Slovakia). W okolicach Malastowa są ciekawe serpentyny. Rano było mokro i liście więc redukcja do jedynki i na spokojnie pod górę. W tamtych rejonach sporo jest cmentarzy z I Wojny Światowej - widuje się tabliczki z napisem Szlak Frontu I Wojny Światowej. Minąłem skręt na Gładyszów i zapodałem w las. Wyglądało zachęcająco. Droga leśna - można jechać po zapoznaniu się z regulaminem. Generalnie uwaga na ciągniki leśne bo mogą niespodziewanie wychynąć z lasu. A tak wygląda droga leśna z przodu. I z tyłu. Cudowna droga - dobrze, że nie mam otwartego kasku, bo pewnie wszelkie latające dziadostwo bym łyknął - gęba się sama śmiała. Po drodze pilarze, grzybiarze, biegacze i takie widoczki ranną porą. I takie. Generalnie bardzo dużo szlaków rowerowych, choć rano nikogo z cyklistów nie spotkałem. Chciałem się przebić na Konieczną szlakiem rowerowym (nie było zakazu jazdy) ale się w pewnym miejscu pojawił :twisted: I panorama by Iphone Ponieważ staram się respektować znaki drogowe zniesmaczony zawróciłem. Tak dużo do zobaczenia ale czasu coraz mniej. Wypadłem z lasu. Ostatnie foty. Ja robię zdjęcie a Afra macha na pożegnanie. W najbliższym czasie replay. Mówię do zobaczenia.
__________________
A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 30.09.2014 o 23:30 |
16.09.2014, 16:28 | #2 |
Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Łódź
Posty: 131
Online: 2 dni 1 godz 7 min 4 s
|
Ładne zdjęcia, gratulacje motywacji do wczesnego wstawania
|
16.09.2014, 16:50 | #3 |
blink
|
Tak z czystej ciekawości, dlaczego zasłaniasz tablice rej?
__________________
Jedynka do dołu! |
16.09.2014, 16:51 | #4 |
Fajny wypad, czuć klimat i porę dnia po zdjęciach.
Ja zawsze mam problem z robieniem zdjęć ... (dobra to następne pstrykne, ...dobra to za tamtym zakrętem się zatrzymam ... itd.) |
|
17.09.2014, 00:32 | #5 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 536
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 14 godz 18 min 30 s
|
Qba,
mam podobnie. Z drugiej strony jakbym chciał sfotografować wszystko co bym chciał to nigdzie bym nie dojechał. Do zdjęć używam telefonu by było szybciej.
__________________
A Man of Nomadic Traits |
21.09.2014, 02:27 | #6 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 536
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 14 godz 18 min 30 s
|
Dzisiaj, tzn. wczoraj poleciałem (jak zwykle bardzo rano i jak zwykle mając mało czasu) w kierunku Magurskiego Parku Narodowego. Tym razem od strony wschodniej (Krempna).
Pogoda była OK, bez mgły i sucho. Po drodze przyjemny wschód słońca. i w poziomie Generalnie sama .... oprócz drogi, którą widać za znakiem Początkowo pojechałem na Folusz licząc na jakąś drogę przez las. Niestety wszystkie z zakazem wjazdu. Pojechałem na Krempną. W Krempnej warto zobaczyć zadbaną cerkiew Później skręciłem w jakąś drogę prowadzącą w kierunku lasu. Droga kamienista lecz z zakazem wjazdu. Zawróciłem. W pobliskim Kotaniu kolejna pięknie zachowana budowla sakralna. Obok cerkwi w Kotaniu prowadzi do góry żółty szlak. Wyglądało, że jest tam droga. Nie było zakazu więc pojechałem. Podjazd po kamieniach ale spokojnie. Warto było. Na górze wspaniały widok na pobliskie wzniesienia. Warto zobaczyć w Krempnej Muzeum Magurskiego Parku Narodowego. Ciekawa architektura budynku. W środku nie byłem. Tak wcześnie nie ma kto otworzyć. Generalnie świetne tereny na moto włóczęgę pod warunkiem, że się ma więcej czasu. Do następnego.
__________________
A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 25.10.2016 o 13:28 Powód: photo sharing... |
21.09.2014, 06:10 | #8 |
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Gdańsk
Posty: 355
Motocykl: RD07a
Przebieg: 44500
Online: 1 tydzień 4 dni 12 min 24 s
|
Wstałem 4.40:-) Zaraz wsiadam na moto i jadę do pracy. I nadal jest ciemno. ;-)
|
21.09.2014, 11:05 | #9 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,773
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
|
Fajny cykl byś zrobił "dzida od rana"... ale popatrz co by było gdyby tych dziwnych znaków nie było
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
21.09.2014, 22:44 | #10 |
Trzeba przyznać, że niezgorsze te ajfonowe zdjęcia.
Super. Dawaj dalej.
__________________
"Co mnie obchodzi gdzie jadę... Grunt, że wiem gdzie byłem!" |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 20:33 |
Łuny w Bieszczadach - czyli w 3 godziny śladem książki | czosnek | Polska | 12 | 14.04.2010 11:44 |