|
Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
03.08.2010, 01:24 | #301 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Warszawa - Wawer
Posty: 29
Motocykl: RD07a
Online: 12 godz 46 min 22 s
|
Zaraz przeczytam "instrukcję" wklejania zdjęć i filmów i coś zmajstruję...
Co do słuchania grupy a nie Puszka - masz rację , ale po prostu uznałem, że lepiej się znacie - tak więc gdyby coś to winny jest Puszek Wow! Cóż za przewrotny finał! Puszek ciągnie Puszka na pomarańczowej linie po trawie! To się nazywa "wykręcić kota ogonem"! A tak na prawdę, to dostałem trochę niewykonalne zadanie - jechać asfaltami, ale krótką trasą, żeby nie jechać w nocy i na dodatek musiałem się spieszyć bo poprosiłem Łukasza, żeby wstrzymał początek imprezy do naszego powrotu, żebyśmy mieli co zjeść (w końcu przez cały czas na trasie niczego nie zjedliśmy) - firma cateringowa czekała na nas 3 godziny... tak więc żadne wyjście nie było najlepsze. Dobrze, że w tym wszystkim udało mi się pomylić trasę "tylko" kilka razy... Następnym razem będzie lepiej! A co do czekania na "rozstajach" to istotnie powinienem był powiedzieć, że stosuję zasadę, że KAŻDY MA OBOWIĄZEK POCZEKAĆ NA NASTĘPNEGO i dopiero wtedy może ruszyć dalej. W ten sposób NIKT SIĘ NIE ZGUBI i grupa porusza się w szybszym tempie niż w sytuacji, gdy wszyscy czekają na krzyżówce na ostatni motocykl i dopiero wtedy ruszają wszyscy razem. Ta druga metoda jest na pewno bardziej "towarzyska", ale trzeba mieć na nią hektolitry czasu - bo zawsze ktoś wyciągnie picie, kanapkę, papierosa. Następnym razem zrobimy krótszą trasę - będzie więcej czasu. Rano specjalnie mówiłem o możliwości przejechania trasy "w lewo" lub "w prawo", bo wiedziałem, że po przejechaniu na początku tego "górskiego" kawałka wszyscy będą umordowani i morale w narodzie spadnie. Jadąc trasę od drugiej strony nie byłoby takiego zmęczenia na początku, byłyby dziurawe asfalty, szutry, potem Solina, potem trudniejszy odcinek ale robiony od góry, potem asfalty Słowacji, szuter od zielonej granicy, znowu asfalt i szuter i ... możliwość odpuszczenia przejazdu graniami... Prawdę mówiąc i tak nie przejechaliśmy najtrudniejszej części koło "opuszczonej wsi", gdzie Łukasz, który jechał z Blobem powiedział, że był prawdziwy hardcore... Ale spoko! I tak już ustaliłem, że WSZYSTKIEMU JEST WINNY PUSZEK!
__________________
Śmigło - "za górką będzie szuter" |
03.08.2010, 19:42 | #303 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,141
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
Online: 7 miesiące 1 tydzień 1 dzień 16 godz 19 min 45 s
|
|
03.08.2010, 22:34 | #304 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: wieś
Posty: 530
Motocykl: RD07a
Online: 2 miesiące 5 dni 3 godz 46 min 17 s
|
mnie się tam podobało, choć momentami byłem zziajany jak pies niejaki a zakwasy do dziś mam, przynajmniej jest co powspominac
|
03.08.2010, 23:02 | #305 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,763
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 51 min 11 s
|
Dziekuje WAM za zorganizowanie fajnego weekendu... jak niewiele potrzeba do szczęścia... Widoki były rewelacyjne...Bieszczady a raczej Pogórze jest piekne...Imć Śmigło okazał się bardzo mobilizującym przewodnikiem i niech nie przypisuje mi swoich zasług...Spisał sie bardzo dobrze . Optymizm po wizytowaniu rowu w wielkim stylu :-)))
|
03.08.2010, 23:14 | #306 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Posty: 183
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 5 dni 3 godz 33 min 52 s
|
Nie miałem neta,ale juz mam. Dopiero teraz mogę wyrazić swoje wielkie uznanie dla organizatorów za wspaniałą imprezę. Bawiłem się swietnie, w odróżnieniu od wielu dopytalismy organizatora gdzie i jak, więc mielismy super szuter party i żadnego błota. Jeszcze raz dzięki.
P.S. Super pomysł z tym śladem, można jechać jak sie chce i w małej grupce.
__________________
Zen i sztuka oporządzania AT. |
04.08.2010, 16:13 | #307 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Warszawa - Wawer
Posty: 29
Motocykl: RD07a
Online: 12 godz 46 min 22 s
|
Dzięki za wyrozumiałość. Trochę mi brakowało "poklepania" po pleacach
Oczywiście nie mam na myśli "poklepania" przez plecaczki, bo wiem, że dla nich była to masakra. Kończmy wątek i przenośmy się na "podsumowanie" tak jak napisał Blob. dzięki!
__________________
Śmigło - "za górką będzie szuter" |
07.05.2015, 17:10 | #308 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Kraków
Posty: 3
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 dzień 2 godz 34 min 50 s
|
Sorry za odgrzewanie tak starego kotleta ale czy jest choć cień szansy, że ktoś zechce się podzielić trackiem gps z tej imprezy ?
|
07.05.2015, 17:27 | #309 |
SOmalijczyk
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: SOsnowiec
Posty: 767
Motocykl: 1090 AdvR
Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 godz 16 min 5 s
|
Pytanie powinno brzmieć raczej:
"Czy komuś będzie się chciało zorganizować taką imprezkę raz jeszcze" |
07.05.2015, 17:46 | #310 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,763
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 51 min 11 s
|
no i filmik w międzyczasie zadziałał..
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Szuter party III PL-UA-SK-PL | BLOB | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 844 | 03.03.2015 18:55 |
SZUTER PARTY II-podsumowanie | BLOB | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 88 | 06.09.2010 12:26 |
Tyrawa solna - after party ;) | Lepi | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 17 | 25.06.2010 13:16 |