IV Rajd Podlaski 15-17.10.2010

[BABA]

u mnie tez piątek wolny i z rana start przez krzaczory na miejsce

P.S z Bielsk Podlaski oczywiscie

[mckrzysiek]

a ja w piątek o 15.00 z Wawy na wschód, tam musi być jakaś cywilizacja

[Cibor klv]

Pany ważna sprawa, wyrek do kimania jest nie wiele, zatem w razie czego koniecznie zabierzcie karimaty i śpiwory. No Wolly i Sylwek może nie koniecznie bo oni śpią z jałówkami. Jest jeszcze maciora i knur jak ktoś reflektuje, ja to chyba przytulę się do jakiejś niebieskookiej nieletniej owieczki, w myśl zasady "kto ma owce, ten ma co chce"

[BABA]

obawiam się że wieczorem może tam być już tylko wymarła cywilizacja

[mckrzysiek]

Napisał BABA

obawiam się że wieczorem może tam być już tylko wymarła cywilizacja

looz, też się ucywilizujemy

Napisał Cibor klv

Pany ważna sprawa, wyrek do kimania jest nie wiele, zatem w razie czego koniecznie zabierzcie karimaty i śpiwory. No Wolly i Sylwek może nie koniecznie bo oni śpią z jałówkami. Jest jeszcze maciora i knur jak ktoś reflektuje, ja to chyba przytulę się do jakiejś niebieskookiej nieletniej owieczki, w myśl zasady "kto ma owce, ten ma co chce"

jak dla mnie spoko - śpiworek z kawałkiem podłogi pod dachem dadzą radę

[siwy]

Napisał radekb

Czynna, czynna...

no może w sobotę czynna, ale w niedziele raz byłem to pocałowałem klamkę i musiałem gonić do wasilkowa. W ogóle ta stacja w Supraślu śmieszna jest, dziwne godziny otwarcia itp. Raz prezesowi paliwo woziłem z białego jak on pod bramą tej stacji stał bo okazało się że wczesnym popołudniem już nieczynna była. A może to była niedziela właśnie

[Wodzu33]

Z tego wynika , że jak ktoś mały zbiorniczek ma, to trza karnisterek wozić Tu rejony dzikie bywają jak w Afryce

[Cibor klv]

Polatalim dzisiaj z Jendrusem. Popierdalając średnim tempem, traska zajęła nam jakieś 3,5 -4 godziny. Zobaczymy jak będzie szło z całą ekipą, w razie czego się skróci troszkę (możliwa improwizacja w drugiej części trasy) generalnie w pytę się dzisiaj latało, piękna pogoda i okoliczności przyrody też pikne. Kilka razy nieświadomie wpakowaliśmy się w miejsca gdzie nie powinno się wjeżdżać (rezerwaty przyrody) na szczęście nikt do nas nie strzelał. Trasa zróżnicowana, ale nie wymagająca spokojnie na Anakach (itp) da się przejechać, chociaż na kostkach będzie więcej fanu.

[zibiano]

hej !
mam pytanie: o ktorej start na trase ? - postaram sie dojechac w sobote na jazdy

[Cibor klv]

Napisał zibiano

hej !
mam pytanie: o ktorej start na trase ? - postaram sie dojechac w sobote na jazdy

Optymistycznie to tak miedzy 10 a 11, ale jak wyjdzie to trudno wyczuć, zależy jak stado wytoczy się z barłogu. Trasa jest dość długa, dzień krotki dobrze by było żeby wcześniej wyjechać, ale zobaczymy w jakiej kondycji z rańca będzie szacowne towarzystwo