|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
22.12.2010, 15:49 | #11 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
Napiszę napiszę, tylko wykopię jakieś fotki, wszak nie każdy trawi słowo pisane
Tymczasem muszę zabrać się za świąteczny bigos i królika.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
22.12.2010, 17:14 | #12 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
Królik położony w marynacie...
Wycieczki kulinarne wcale nie musiały być długie. Na każdym rogu jest jakiś stragan, budka, rower lub ktoś z koszykiem. Przybytki te mają tendencje do kumulowania się w określonych miejscach jak u nas banki. Czasem ulica na całej długości zastawiona jest budkami. Sprzęt nie jest wyrafinowany. Zazwyczaj jedenastokilogramowa butla z gazem i kawałek blachy. Dostać można przeróżne rzeczy. Najbardziej niesmacznym, -widokiem- bo nie próbowałem, okazały się kurczaki zawczasu wyjęte z jajek, nabite na patyku czwórkami tworząc lekko opierzone szaszłyki. Inne potrawy pozwoliły mi się przełamać choć nie zawsze było łatwo. Kilka fotek z jednego wyjścia "na ulicę".
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
22.12.2010, 21:04 | #13 |
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Wlkp
Posty: 1,164
Motocykl: Prawdziwa przygoda XRV 750
Przebieg: od nowa
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 3 godz 2 min 34 s
|
sorry , że się wcinam ale jeśli chodzi o przysmaki kulinarne to daję foto kilku specyfików z Tajlandii
|
23.12.2010, 08:09 | #14 |
El Mariachi
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Podkarpackie
Posty: 1,495
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 12 min 15 s
|
Lepi ale na ostatniej fotce to chyba trąci troszkę europą
Na początku bałem się jeść tzw straganów, mam jakieś takie dziwne przekonanie że 5 minut wcześniej to jeszczę wyprzedzałem na drodze ( a tak na serio to moja choroba zawodowa nie pozwala no chyba że wcześniej coś na ryzu)
__________________
Niech moc będzie z wami ........... |
23.12.2010, 12:55 | #15 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
Trąci Europą, owszem. Ale jakie było moje zadowolenie jak na końcu ulicy znalazłem coś, co przypomina "polskiego" hamburgera
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Chiny 1934 | Izi | Kwestie różne, ale podróżne. | 8 | 03.07.2014 22:18 |
Azja 2013: Pamir, Chiny, Kirgizja i okolice | sambor1965 | Trochę dalej | 36 | 16.02.2014 01:26 |
Kirgizja-Chiny 2012 część pierwsza | kowal73 | Trochę dalej | 33 | 10.12.2012 01:12 |