Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10.06.2011, 14:06   #21
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Elwood Zobacz post
Fajnie Kolego.
Dość inspirujący jest przewodnik po Alpach (nie pomnę teraz nazwy, a było to wydanie niemieckie), składający się z całej masy szlaków w oparciu o szutrowe drogi dostępnych dla zmotoryzowanych turystów.
Myślę, że najfajniej zwiedzać te rejony poza sezonem, kiedy osady są bardziej senne i życie toczy się wolniej. Choc tak naprawdę, kiedy tam nie ma sezonu...
Elwood dzięki za podpowiedz. Postaram się wyszukać jakieś książki. We francuskich księgarniach i bibliotekach znalazłem jedynie trasy asfaltowe, a takie mogę bez problemu sam wyznaczyć na mapie.


Cytat:
Napisał Sławekk Zobacz post
ładne te owieczki

P.S
zapodaj kilka fotek francuzek, bo zaczynam się martwić
Rozumiem Sławek, ze martwisz się o to czy we Francji są kobiety Zapewniam ze są Tyle ze na trasie ciężko znaleźć a po mieście głupio za nimi z aparatem biegać (teleobiektywu nie mam). Zobaczę co da się zrobić.. może jakaś pastereczka z owieczkami się napatoczy, to ją że tak się wyrażę "pstryknę"


Cytat:
Napisał bajrasz Zobacz post
No właśnie, tylko owce i owce
Czekam na twoje Rosjanki Bajrasz Czytam o waszych przygotowaniach z przejęciem i trzymam kciuki!


Cytat:
Napisał randal 76 Zobacz post
Jarek sam widzisz cywilizacja i jak pięknie ,kurde muszę cie odwiedzić
Zapraszam, wschód lepszy mimo wszystko


Cytat:
Napisał puntek Zobacz post
łowce ni łowce mnie te widoki i foty załamują - znaczy poprawiają humor i nagle drastycznie załamują mój dobry nastrój ... że też mnie tam nie ma
Żeby nie załamywać Puntka mogę poprosić o zamkniecie i skasowanie tematu

Ostatnio edytowane przez JARU : 10.06.2011 o 15:46
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.06.2011, 18:56   #22
Elwood
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Namierzyłem bucha:
Großer Alpenstraßenführer
Niezła pozycja.
Dostępny np. hijer:
http://www.amazon.de/Gro%C3%9Fer-Alp.../dp/3850477649

Szczególnie poleciłbym jednak Pireneje.

Ostatnio edytowane przez Elwood : 10.06.2011 o 19:08
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.06.2011, 20:34   #23
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Elwood Zobacz post
Namierzyłem bucha:
Großer Alpenstraßenführer
Niezła pozycja.
Dostępny np. hijer:
http://www.amazon.de/Gro%C3%9Fer-Alp.../dp/3850477649

Szczególnie poleciłbym jednak Pireneje.

Dzięki, cena trochę odstrasza tym bardziej, że niemieckiego nie umiem. Ale chyba bym się nauczył jakbym tyle wydał. Może nasz Germaniec kupi

Pireneje może w późniejszym czasie, wkoło mam niezliczoną ilość dróg do zjeżdżenia a Pireneje nieco dalej..
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.06.2011, 20:42   #24
Elwood
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cena faktycznie i język też, ale obrazków mnoga i bez znajomości języka dałbyś spokojnie radę.
Byc może komu innemu podejdzie, bo wyjątkowo moim zdaniem warto. Są tam opisane i drogi asfaltowe i wąziutkie pisty szutrowe, jakieś dawne, militarne trasy itp.

Nie powiem, sam bym skorzystał, jak... kupisz
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.06.2011, 21:53   #25
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Post Col de Clapier

Cytat:
Napisał Elwood Zobacz post
Nie powiem, sam bym skorzystał, jak... kupisz
No to zobaczymy
Bardzo możliwe, że prędzej czy później sam na takie drogi wpadnę. Jedna już jest w planach ale o tym właśnie będzie pisane..

....


Tymczasem:

Przełęczy Col de Clapier mimo jej położenia na 2000 m n.p.m. towarzyszy rozległa polana. To przypuszczalne miejsce postoju armii Hannibala jest obecnie w większości zajęte przez zbiornik wodny Lac du Mont Cenis.

Nazwa Lac zmyliła mnie i jadąc na przełęcz spodziewałem się pięknego widoku na jezioro. Niestety jezioro okazało się sztucznym zbiornikiem, z którego w związku z panującą suszą we Francji spuszczono ogromne ilości wody. Widok jałowych brzegów nie należy do zbyt widowiskowych, mimo to na przełęczy spędziłem sporo czasu.











Lac du Mont Cenis można objechać drogą asfaltową od strony północnej lub zapuścić się na przeciwległy brzeg i (w moim mniemaniu) bez obaw przed mandatami objechać całe jezioro i okolice pięknymi, gładkimi szutrowymi drogami.

[/FONT]



Małe niekiedy zrujnowane domki otoczone są polanami z pasącymi się, tym razem zbyt szybkimi dla mnie świstakami i innymi zwierzakami





Wspomniana szutrowa droga i le fortezze del Moncenisio:



Kolejne ruiny tuż pod zaporą:



Z przełęczy zjeżdża się do uroczego włoskiego miasta Susa, z którego po krótkich poszukiwaniach trafić można do miejscowości Campo del Caro, w której zaczyna się Via Colle delle Finestre.


Przejazd przełęczą Finestre miał być (mimo braku wzmianek o obecności Hannibala w tym miejscu) punktem programu mojej wycieczki. Droga o szerokości jednego samochodu jest według internetowego wywiadu w większości drogą szutrową. Droga poprowadzona na wysokościach dochodzących do 2500 m n.p.m. w moim mniemaniu jest żelaznym punktem szwędania się po Alpach.


Jako, że jest 21 maj, pospieszyłem się o parę dni i ogromny znak zakazu rujnuje mi plany. Krótka rozmowa z miejscowymi, przeprowadzona za pomocą plątaniny języka włoskiego, francuskiego i angielskiego potwierdza moją interpretację znaku - droga jest zamykana co roku od listopada do końca maja. Po paru minutach siedzenia przed znakiem i biciu się z myślami o złamaniu zakazu postanawiam odpuścić i nad mapą ustalam alternatywną trasę powrotną do Grenoble.

P.S. Nigdy, przenigdy nie wybierajcie drogi tunelem "Tunnel du Frejus". Przejazd w jedną stronę kosztuje 24euro (prawie tyle co paliwo na jednodniową wycieczkę). Jak już się ktoś skusi to podpowiem, że zawracanie na bramkach jest dosyć trudne ale wykonalne.

HAWK!


Ostatnio edytowane przez JARU : 10.06.2011 o 23:54
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.06.2011, 22:20   #26
Komak


Zarejestrowany: Mar 2010
Posty: 362
Motocykl: Juz nie mam
Komak jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 15 godz 1 min 41 s
Domyślnie

Zajepieknie.Chyba już niedługo to zobaczę. Proszę o następne.
Komak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.06.2011, 22:32   #27
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie

Następne po weekendzie bo mi się materiały kończą Jutro lecę do domu na weekend!
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.06.2011, 22:49   #28
Elwood
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Kurde... Nie wiem, coście tam ze Sławkiem w Gruzji palili, ale "smród" się ciągnie.
Super Kolego nadajesz.
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.06.2011, 23:01   #29
Misza
22.10.2006, DTN :)
 
Misza's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Misza jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
Domyślnie

No i o to mi chodzilo jak mowilem o dokumentowaniu tego twojego wypadu

Wpadaj do Osoli jutro oczywiście
__________________
Real adventure starts where road ends...

-AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'


http://www.youtube.com/user/Miszapoland
Misza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.06.2011, 17:12   #30
diverek
Amator podwórkowy
 
diverek's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 994
Motocykl: exRD04 '92, obecnie RD07A '98
Przebieg: >55kkm
Galeria: Zdjęcia
diverek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 2 godz 48 min 22 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał JARU Zobacz post
Dzięki, cena trochę odstrasza tym bardziej, że niemieckiego nie umiem. Ale chyba bym się nauczył jakbym tyle wydał. Może nasz Germaniec kupi

Pireneje może w późniejszym czasie, wkoło mam niezliczoną ilość dróg do zjeżdżenia a Pireneje nieco dalej..
17 wydanie można kupić tutaj - http://cgi.ebay.de/17-Groser-Alpenst...item2eb5a34d62.
22-gie - http://cgi.ebay.de/17-Groser-Alpenst...item2eb5a34d62
Niestety najnowsze, 24-te cena ebayowa podobna jak na amazonie.
__________________
Gdyby Bóg popierał przedni napęd, to ludzie chodziliby na rękach...
diverek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Śladami Habsburgów. Blazimir Umawianie i propozycje wyjazdów 4 27.01.2012 09:57
Azja Centralna 2011 śladami Iziego, Sambora i Czosnka - ktoś chętny? Roberto Umawianie i propozycje wyjazdów 75 07.10.2011 15:30


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:06.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.