|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
13.06.2012, 22:45 | #31 |
Kilka dni temu jechaliśmy z kolegą pasem nadgranicznym (może to zbyt zachodni wschód ;-), bo nad Bartoszycami, ale jednak )
Znad kwiatków i krzaczorów wystawały nam tylko kaski i trochę bagażu. Na końcu ścieżki czekała już na nas SG. Żadna za stron nie była zaskoczona, bo widzieliśmy się z daleka, więc zatrzymanie przebiegło łagodnie, jednak powiedziano nam, że zostaliśmy wstępnie całkiem poważnie wzięci za przemytników, znaczy : pan jedzie pierwszy więc prowadzi panią, która przemyca coś w sakwach lub przemyca siebie do PL. Byli przygotowani "na ostro", więc nie liczcie na to, że motocyklista wlokący się spacerkiem przez las i łąkę będzie postrzegany jako pokojowo nastawiony turysta. Korzystając z okazji poruszyłam temat zameldowania się kto i którędy. Wspomniałam, że problemem zainteresowane jest szersze grono motocyklowe z dobrymi intencjami - powiedzieli, że jak najbardziej, im to też ułatwi sprawę. Bo my owszem mamy prawo temtędy jeździć, ale oni muszą być barrrrdzo czujni. Przy okazji sugerowali nam okoliczne trasy przejezdne i takie do ominięcia. Odradzali te, którymi niechcący możemy przekroczyć granicę, co już tak miło mogłoby się nie skończyć. |
|
13.06.2012, 23:29 | #32 | |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: WROCŁAW
Posty: 655
Motocykl: RD07
Online: 3 tygodni 3 dni 2 godz 10 min 10 s
|
Marta, cenna uwaga z tym zameldowaniem się u pograniczników. Niech odszczekają innym, żeby najpierw przynajmniej strzelali w niebo.
Cytat:
|
|
13.06.2012, 23:53 | #33 |
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Słupno
Posty: 108
Motocykl: DR 800
Online: 1 tydzień 2 dni 18 min 48 s
|
Jadąc w dwa motórki z kumplem "ścianą wschodnią" pod koniec kwietnia mieliśmy spotkanie ze SG. Mili Panowie jedynie poradzili nam abyśmy nie przechodzili na "tamtą" stronę bo to faktycznie może kosztować. Nawet po fakcie umieszczając fotki z takiego przejścia na pejsbuku może do nas zapukać fukcjonariusz SG lub Policji ( opowieści Panów ze SG) wręczając bilecik do opłacenia na poczcie
Co do samej trasy to bardzo fajne szutry i leśne dukty. Pod koniec kwietnia nie "chodził" ani jeden prom na Bugu więc trzeba było go pokanać asfaltem w Siemiatyczach. Niestety mogłem przejechać niewielki odcinek zaplanowanej trasy ale jakby co to o ewentualną traskę możesz zapytać Dimę z forum DR. |
20.06.2012, 23:13 | #34 |
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: gubin
Posty: 559
Motocykl: RD04
Przebieg: 70000
Online: 2 tygodni 5 dni 11 godz 51 min 5 s
|
Fschut
witam Matias
mam plana zrobić na początku lipca wschód trasą podobnie jak ty, może sam a może na dwa motki,fajnie by było jakbyś udostępnił mi trochę swej wiedzy na temat trasy przejazdu,może jakieś mapki kturędy jechać nie należy a gdzie można zajechać, jakieś sugestie. No to taki by był mój misterny chytry plan, |
20.06.2012, 23:26 | #35 |
bardzo się cieszy serce meeeeeee... trallalaaaaa jak czytam ten wątek.
znaczyt si ze warto tam jechać a jakże. już nie mogę się doczekać. @ Ramoneza - moja baza wiedzy nt. tego wyjazdu znajduje się w tym wątku. sciągnij sobie Google Earth i tam mozolnie powiększając kawałek po kawałku wyklikasz sobie ładnie którędy chcesz jechać. W ten sam sposób robiłem trasy na IZImeeting i zawsze sobie klikam jak gdzieś jadę - czasu zawsze mało więc nie ma sensu błądzić. Ślad z GE można konwertować do formatów rozpoznawanych przez urządzenia nawigacyjne - i masz gotowe. Póki co zrobiłem zarys trasy - 2100km. matjas p.s. plan masz w istocie misterny i chytry
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa Ostatnio edytowane przez matjas : 21.06.2012 o 10:09 |
|
21.06.2012, 22:53 | #36 |
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: gubin
Posty: 559
Motocykl: RD04
Przebieg: 70000
Online: 2 tygodni 5 dni 11 godz 51 min 5 s
|
he,he,he a jednak niema tak latwo na GE jakoś ciężko mi się zmobilizować a poza tym to jest robota ta kilka tydni a mi wciąż brakuje czasu,ale nic to
" trza być twardym a nie mientkim :"jak powiadaja stare górole ,może pojadę standardowo GPS wspomagane mapkami i wskazówki dobrych ludzi. Meybi sie miniemy gdzies tam na zadupiach |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Polska: Koniec kwietnia/początek maja 2010 "Północ-Południe" | oko | Umawianie i propozycje wyjazdów | 1 | 01.02.2010 23:02 |