Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 06.02.2009, 12:50   #381
podos
 
podos's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
podos jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
Domyślnie

Ja schudlem leciutko w pasie, bo mi sie pasek zapinał w dzinsach o dziurkę dalej.
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: (klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: (klik)
podos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.02.2009, 14:06   #382
Lewar
Niepozorny
 
Lewar's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Wiocha na Jurze, bliżej Krakowa niż Częstochowy
Posty: 565
Motocykl: Bardzo stara Teresa
Lewar jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 1 godz 31 min 6 s
Domyślnie

O odchudzaniu mógłbym popełnić epopeję.
Generalnie lubię zapuszczać się w kraje orientu bo tam mają chlebek pita, który serdecznie nienawidzę !!! ( Syria, Jordania - 7kg )
Odchudzaniu sprzyjają też awarie i upał ( Turcja -10kg )
W Gruzji, jak sie napatrzyłem jak mało je nasza Kochana Emilka to od samego patrzenia schudłem 5kg.
W Tajlandii z żalu, że nie mogę zjeść całego Tajskiego żarcia, które jest najlepsze na świecie i z upału -7kg.
I następuje powrót do kraju i zima i Miś sie futruje +15...
To powietrze u nas takie tłuste, cy cuś...
__________________
Moja jest tylko racja bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
Kocham Łódź
Lewar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.02.2009, 15:16   #383
Sławekk
 
Sławekk's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Strzelin
Posty: 1,677
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Sławekk jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 9 godz 21 s
Domyślnie

No dobra a ja po penetracji chorwacji i węgier na wakacjach 2008 ( autem )przywiozłem prawie 6 kg Pierwsze takie wakacje, gdzie wracam z plusem . Zimą to jeszcze mała dokładka . Zgroza .
Dla tego ten rok ma wygladać inaczej. Zupełnie inaczej .
Sławekk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.02.2009, 18:01   #384
samul
 
samul's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,420
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43k+
samul jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 godz 22 min 21 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał podos Zobacz post
nigdy nie wiadomo jaki temat z motocyklowej wycieczki zainteresuje forumowiczów.
Najpierw, barania głowa, tym razem - miód. Co sie dzieje...?
O zesz, nawet nie zauwazylem jakiego walnalem off-topa. Duze PARDON!

Niech sie ta zima juz konczyyyyyy!
__________________
"Don't cry because it's over. Smile because it happened." Dr Seuss
samul jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.02.2009, 15:52   #385
podos
 
podos's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
podos jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
Domyślnie

Kazachstan
27 sierpnia
Dystans 270 km

To już naprawdę będzie koniec.
Zwijamy namioty i po szybkim śniadaniu już przemykamy ruchliwą, jedno-jezdniową drogą w kierunku Biszkeku. Nie wjeżdżamy jednak do miasta, bo ma ono obwodnicę północną z wyraźnie oznaczonym zjazdem na Almaty. Kilkadziesiąt kilometrów i jesteśmy na granicy kirgisko - kazachskiej. Kirgiska to kilku minutowa formalność. Pod budynek kazachski pojeżdżamy na pierwszego i stajemy w ciurku, rzędem. Wchodzimy do budynku, stajemy w kolejce do okienek paszportowych. Po odstaniu bez przeszkód kolejno przechodzimy odprawę. Tutaj też nikomu nie przeszkadza „wycofany” z obiegu druk wiz tranzytowych, które mamy wklejone w paszporty. Trwało to wszystko może z godzinę. Bez przeszkód wjeżdżamy do Kazachstanu.

Biszkek Almaty.JPG

Przed nami 210km do bazy w Ałmatach. Mamy info, że Kajman i Gizmo już tam są i zarezerwowali nam hotel, ten, co ostatnio. Jedziemy szybko i prawnie porządną asfaltową drogą, w terenie pagórkowatym u stóp pasma Tien Shanu. Po lewej góry po prawej równina po sam horyzont. Zupełnie przyjemnie, choć trochę wieje od otwartego stepu. Koło 11stej zatrzymujemy się na przydrożnym parkingu, zwabieni wystawionym na widoku „grillem” do szaszłyków. To też ostatnie takie „dzikie jedzenie”. Szaszłyczki baranie wcinamy siedząc-leżąc w takim tradycyjnym stoło-łóżku. Super sprawa. Przyjemny cień, chłodzi i nie chce nam się wracać…

IMG_7305.JPG

Jedziemy dalej. Coraz częściej spoglądam na licznik kilometrów, dawno już przekręciłem na rezerwę i coś czuję, że braknie. Ostatnie tankowanie cyrklowaliśmy tak, żeby do Ałmat dojechać na pusto i nie ciągnąć na przyczepie benzyny przez 6 tyś km. Ale z tego cyrklowania coś mi nie wyszło i zaczynam się rozglądać za stacją. Wjechaliśmy w końcu do miasta, tankuję piątkę i spokojnie jedziemy dalej. Sambor ma chyba jakiś dar: skręcił, raz, drugi, trzeci i oto stoimy pod hotelem. W życiu bym tu nie trafił. A z parkingu śmieje się Jojna, jest też Adam z kumplem, z którym zdobyli PIK Lenina. Macha nam Kajman, Gosia, Przemek i Gizmo. Znowu wszyscy w komplecie.


Jest pierwsza w południe. Dwudziesty szósty dzień podróży. Cztery i pół tysiąca km nakręcone. Pięć krajów. Osiem granic. 20 tysięcy zdjęć. I dziesiątka nowych przyjaciół.
Za 16 godzin będziemy w samolocie do Kijowa, a za dwa dni w domu.


KONIEC

Przemek i Gizmo - załoga Patrol Y61, Marcin_z_Zakopane i Kasia - załoga Afri
twarze-14.JPGtwarze-15.JPG

Jojna z Agnieszką załoga Afri, Sambor z Martą Załoga Afri
twarze-16.JPGtwarze-17.JPGtwarze-18.JPG

Kasia (Fruzia) i Quśma załga Patrola Y60
twarze-19.JPGtwarze-20.JPG

Kajman i Gosia, załoga Patrola Y60
twarze-21.JPGtwarze-22.JPG

Waldek i Kuba, załoga Afri
twarze-24.JPGtwarze-25.JPG

Przemek i Prezes, Zaloga Toyki
twarze-26.JPGtwarze-27.JPG

i Irma z autorem, załoga Afri
twarze-23.JPG
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: (klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: (klik)
podos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.02.2009, 15:53   #386
podos
 
podos's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
podos jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
Domyślnie

i idę się upić.
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: (klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: (klik)
podos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.02.2009, 16:02   #387
raf
 
raf's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,139
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
raf jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 1 tydzień 1 dzień 13 godz 48 min 19 s
Domyślnie

Szkoda że to już koniec.Wielkie dzięki za relację, wspaniale się czytało
raf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.02.2009, 16:03   #388
chomik

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 2,694
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
chomik jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 19 godz 7 min 43 s
Domyślnie

Zajebista relacja Podosku
chomik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.02.2009, 17:12   #389
zbyszek_africa
księgowy...
 
zbyszek_africa's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Radom/Rzeszów
Posty: 1,479
Motocykl: KTM LC8 990 Adv.S 08' E-bike CUBE Fox full
zbyszek_africa jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 6 godz 18 min 12 s
Domyślnie

Dobre było! Trochę się napracowałeś przy tej relacji. Dzięki!
Chyba będę tam w tym roku.

pozdr.
zbyszek_africa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.02.2009, 21:21   #390
Lewar
Niepozorny
 
Lewar's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Wiocha na Jurze, bliżej Krakowa niż Częstochowy
Posty: 565
Motocykl: Bardzo stara Teresa
Lewar jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 1 godz 31 min 6 s
Domyślnie

Taaakie sobie. Oczywiście zazdrość mnie bierze o relację, i że mnie tam jeszcze nie było.
__________________
Moja jest tylko racja bo to Święta Racja.
A nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza bo moja racja jest najmojsza i tylko ja ją mam.
( Dzień Świra )
Kocham Łódź
Lewar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Dlaczego lubię KTM-a puszek KTM 4121 27.10.2024 20:14
Dlaczego nie kupić DL-650 Pils Suzuki 83 30.08.2021 23:14
DLACZEGO KIRGIZ SCHODZI Z KONIA? Czyli Leszcz Adventure Team w wielkiej wyprawie badawczej do Azji centralnej czosnek Trochę dalej 230 08.11.2020 11:17


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:37.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.