07.12.2019, 16:32 | #1 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Posty: 45
Motocykl: CRF1100 DCT
Online: 2 dni 21 godz 32 min 5 s
|
Liberec, lipiec 2019
Przejeździliśmy (w sensie ja i mój mąż) na motocyklach do tej pory tylko dwa sezony, ale staramy się wykorzystywać wolny czas maksymalnie, więc trochę tych wypadów i relacji z nich już się zebrało...
pierwszy sezon: ja (Magda) na Hondzie CB125F mój mąż (Krzysiu) na Hondzie NC750X DCT drugi sezon: ja (zrobiłam już katA!!!) na Hondzie NC750X DCT Krzysiu na Hondzie Africa Twin Adventure Na przełomie czerwca/lipca 2019 wybraliśmy się nad Gardę, w drodze powrotnej przejechaliśmy przez "czeskie górki" i ... bardzo nam przypadły do gustu, więc dwa tygodnie po powrocie postanowiliśmy tam wrócić... wybrałam jako cel: Liberec … miasto w północnych Czechach nad Nysą Łużycką, pod względem wielkości jest na piątym miejscu, leży niedaleko od granicy polsko-czeskiej. Miasteczko bardzo urokliwe (szczególnie starówka), oferuje sporo atrakcji, ale byliśmy tam tylko dobę, więc nie mogliśmy zobaczyć wszystkiego… może i dobrze… to dobry powód, aby tam wrócić… Wyruszyliśmy rano, aby mieć jeszcze popołudnie na miejscu. Pogoda była wyśmienita, więc dzielące nas od Liberca ok 350 km przejechaliśmy dosyć szybko (nie mogę nie wspomnieć, że ostatnio odnoszę wrażenie, że którędy byśmy nie pojechali to natrafiamy na remonty i budowy nowych dróg … czasami mam wrażenie, że cała infrastruktura drogowa w Polsce powstaje na nowo… ale nie żebym narzekała, zgodnie z zasadą „najpierw musi być gorzej, żeby później było lepiej” nawet się cieszę), oczywiście najbardziej urokliwe były ostatnie kilometry już po czeskiej stronie. Po prostu zakochałam się w tamtych rejonach… Nocleg – szukaliśmy jak zawsze takiego, który zaoferuje bezpieczny parking dla naszych motocykli i dodatkowo położony byłby blisko centrum… i udało się, trafiliśmy bezbłędnie – Hotel Radnice w samym centrum Liberca z zamykanym parkingiem. Może nie najnowszy, ale bardzo ładny, czysty (czterogwiazdkowy), z przytulnymi pokojami, przemiłą obsługą i restauracją serwującą rano pyszne śniadanko. Nie byliśmy jedynymi motocyklistami, którzy się tam zatrzymali na weekend… c.d.n |
07.12.2019, 17:05 | #2 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
|
07.12.2019, 17:08 | #3 |
|
|
07.12.2019, 17:54 | #4 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Białystok
Posty: 530
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 19 godz 6 min 28 s
|
Początek dobry, czekamy na więcej
|
07.12.2019, 17:58 | #5 |
Czyta siem
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
07.12.2019, 22:38 | #7 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Posty: 45
Motocykl: CRF1100 DCT
Online: 2 dni 21 godz 32 min 5 s
|
|
07.12.2019, 23:10 | #8 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Posty: 45
Motocykl: CRF1100 DCT
Online: 2 dni 21 godz 32 min 5 s
|
Szybciutko się ogarnęliśmy i udaliśmy zobaczyć miasto, jak już wspomniałam plan nie mógł być napięty, bo nie mieliśmy zbyt wiele czasu (wypad weekendowy), a poza tym pojechaliśmy się przede wszystkim zrelaksować i napić czeskiego piwka. Z tym drugim nie ma tam najmniejszego problemu, praktycznie co parę metrów mamy lokale serwujące po kilka rodzajów czeskiego piwa, są wszędzie!
Zwiedziliśmy starówkę z pięknym górującym nad całością ratuszem i udaliśmy się zobaczyć położoną nieopodal zaporę i zbiornik wodny Stary Harcov. Atrakcja ta ma już ponad sto lat, jej głównym zadaniem jest ochrona miasta przed powodzią, ale doskonale spełnia też funkcję rekreacyjną. Zbiornik okolony jest ścieżką spacerową, oferuje też kąpielisko i wypożyczalnię łódek. Bardzo ciekawe i ładne miejsce Od centrum oddalone ok 1 km, więc idziemy po prostu spacerkiem i po drodze testujemy to słynne "czeskie piwko"... c.d.n. Ostatnio edytowane przez ZmotocyklemnaTy : 08.12.2019 o 11:20 |
07.12.2019, 23:35 | #9 |
Moderator
|
Fajne, wakacyjne klimaty
__________________
"Motocykl w Polsce to nowy rodzaj jazdy konnej. To leży w naszych szlacheckich tradycjach." Z. Maklakiewicz |
07.12.2019, 23:49 | #10 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Posty: 45
Motocykl: CRF1100 DCT
Online: 2 dni 21 godz 32 min 5 s
|
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Nordkapp.Lipiec. | sebastian_j | Umawianie i propozycje wyjazdów | 18 | 11.07.2020 22:40 |
Skandynawia lipiec | DyzioM69 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 33 | 25.07.2016 23:02 |
Grecja - lipiec '16 | bartol | Umawianie i propozycje wyjazdów | 1 | 12.07.2016 09:20 |
Polanów 11-13 lipiec | Bartekkk | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 5 | 01.07.2008 08:09 |