06.05.2020, 12:10 | #91 | ||
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Myślałem o tym tropie, ale niestety nie wypali. Chciałbym kupić teraz, gdy jest wybór i nie ma ruchu. Po drugie biegać poza Wawą (oprócz nauki). Po trzecie nie musieć rano wstawać, aby próbować Po czwartek, jak z kolei się spodoba to wynajem wyniesie mnie dużo więcej. Po piąte, sprzęt wypożyczany nie jest w najlepszym stanie i to może zrazić (np. w zjazdowych wolę używkę po serwisie, ślizgi, ostrzenie, niż nie po serwisie a z wypożyczalni - kolosalna różnica) Ryzyko mam niewielkie. Najwyżej za rok sprzedam i ciut stracę. Cytat:
Dzięki! Wczytuję się Obok mnie biegają w Skaryszaku. |
||
06.05.2020, 12:16 | #92 |
na wawę i dróżki parkowe, bo pewnie z tym masz do czynienia najczęściej a nie ze śniegiem rozejrzyj się za czymś takim jak Skike.
bardzo rozwijające, niedrogie no i mieści się w bagażniku. pomyśl o tych wszystkich zaoszczędzonych godzinach dojazdu gdzieś gdzie będzie wchujludzi i małośniegu. m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
06.05.2020, 12:22 | #93 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Kiedyś biegałem ale w temacie sprzętu nie czuję się kompetentny natomiast podrzucę tylko, że szalenie ważny jest strój (IMO ważniejszy niż sam sprzęt). Bieganie wykańcza fizycznie, nawet rekreacyjne jeśli biegasz po szlakach do tego nieprzygotowanych (tak zrozumiałem bieganie po rowerówkach na Podlasiu). Zrobisz kilometr w luźnym śniegu, zapocisz się jak przy siankosach w pełnym słońcu a glut będzie wisiał do kolan, stąd ciuchy są mega istotne. Ciuchy typowo narciarskie tutaj się nie sprawdzają.
|
06.05.2020, 12:38 | #94 |
Nie to, żebym był jakiś superbiegacz ale parę razy przy -16 byłem na biegówkach w Izerach. Większość razy było cieplej.
Ubiór zdecydowanie taki, że ma być w chuj zimno jak zaczynasz biec. Po 500m jest już dobrze. Pracuje dokładnie całe ciało i trzeba być bardzo wydolnym i mieć dobrą technikę, żeby taką łyżwą dawać paręnaście km. Ilości ciepła i wody, które się generują są niesamowite. Ja tylko po dziadkowsku biegam klasykiem Jak jesteś ubrany za ciepło momentalnie się zapocisz i jak się porozpinasz na takie mokre cielsko to jesteś na prostej drodze na L4. Kiedyś w wyż taki właśnie -16 -18C zbiegło się pod Orle kilkadziesiąt ludzi i jak to towarzystwo zasapane tak stało parując ze wszystkich otworów w powietrzu zrobił się śnieg z oddechu i potu - piękne niebieskie niebo a w powietrzu wirowały setki mikropłatków. Niesamowite to było. m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
06.05.2020, 12:54 | #95 |
Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Mińsk Mazowiecki
Posty: 528
Motocykl: KTM 1190 adv
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 11 godz 3 min 0
|
Wypożyczalnia sprzętu i porządnie zrobione ślady są też w Starej Miłosnej ( Wwa Wesoła).
__________________
Raz na wozie, raz w nawozie CUinHell na forum TA |
28.08.2020, 13:40 | #96 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
|
04.09.2020, 11:58 | #97 |
...już nie taki świeży
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Pawłowice - okolice
Posty: 797
Motocykl: 1090R; 350EXC; 690R;
Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 16 godz 9 min 45 s
|
...sezon w pełni a Wy tu o nartach , ale... w sumie koniec września/początek października to najlepszy czas żeby fajne miejscówki w miarę rozsądnych cenach zarezerwować, wiec czasu niewiele...
Do Druskiennik kilka razy sie przymierzałem, tak z ciekawości, jak się pod dachem jeździ..., może kiedyś. Dla informacji - najbliższy, ośrodek narciarski w Austrii jest jakieś 50km za Wiedniem, tj 400km od Ostrawy - Semmering. Dla mieszkających bardziej na południu nadaje się nawet na weekendowe wypady - piątkowy dojazd trwa krócej niż do Zakopca . Osobiście, od kilku lat (i jeszcze mi sie nie znudziło ) jeżdżę do "małych" ośrodków na pogranicze Au/It, ze wskazaniem na te, po stronie włoskiej np. San Candido. Odległościowo to to samo co np. Zillertall (ok. 800km od granicy czeskiej) a zdecydowanie bliżej niż Stubai. Nie wiem, jak makarony to robią, ale maja zdecydowanie lepiej przygotowane stoki niż austryjacy, no i ich wielki atut - pogoda. Polecam. Dla wybierających sie np. do Zillertal - zaglądnijcie tu: http://www.zillertalinfo.eu - dużo informacji po polsku , również w kwestii polskojęzycznych instruktorów. Dominik ogarnia tematy i służy pomocą - fajny gość. Też polecam i do zobaczenia i na czarnym i na białym |
04.09.2020, 12:13 | #98 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
O! Bomba! To wskazałeś mi kolejne kierunki, które będę zgłębiał w kolejnych latach!
Tak, wcześnie zaczynam póki jest wybór tańszych opcji. Wychodzi na tyle samo co w Krynicy Zdrój.... Dojazd niby bliżej w PL, ale w piątek wieczorem/sobotę rano to i tak to 7-8 h bywało... JUż wszystko jedno, czy 11h Druskienniki - fajnie pod dachem. Jak śnieżą to nie widać Ale pamiętaj, że nie nastawiaj się na szaleństwa. Dla mnie bomba, ale jak ktoś lubi się skatować, to tam niełatwo (choć też się da). |
04.09.2020, 12:29 | #99 | |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Święte chlewiki
Posty: 921
Motocykl: Żółty Kurczaczek
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 46 min 11 s
|
Bartol ale Ty jesteś 2 wicemistrzem wśród klasy senior więc amatorzy mogę tylko podziwiać Twój styl.
Cytat:
|
|
04.09.2020, 12:43 | #100 |
...już nie taki świeży
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Pawłowice - okolice
Posty: 797
Motocykl: 1090R; 350EXC; 690R;
Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 16 godz 9 min 45 s
|
fakt, szukając teraz jest duuużo większa oferta. Natomiast co do cen... cóż narty to nie jest tanie hobby, szczególnie narty rodzinne i w czasie ferii.
Ciekawym kierunkiem jest jeszcze Bansko (Bułgaria), nie wiem jak cenowo, ale słyszałem pozytywne opinie. Wybór jest duży |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kto z Czarnuchów jeździ na trialu i ma ochotę na zabawę?;) | Pirania | Umawianie i propozycje wyjazdów | 16 | 29.08.2018 09:59 |
Na co patrzec przy zakupie Trans Alpa? | Tymon | Inne - dyskusja ogólna | 34 | 27.08.2015 10:05 |