|
Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
26.12.2020, 22:09 | #51 | ||
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Cytat:
Większość LiFePO4 to jakaś połowa pojemności oryginału. |
||
26.12.2020, 22:50 | #52 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
no to do dupy, prąd potrzebny jest, szczególnie na dłuższych wyjazdach.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
26.12.2020, 22:57 | #53 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Oryginał Hondy od 2018 to 6Ah (zerknij na fotę, którą pałeł wstawił powyżej) więc doopy też nie urywa. Ja z tym problemu nie widzę dopóki jestem świadom, żeby nie podłączać milion odbiorników na postoju. Po drugie ze względu na powyższe (oraz DCT), na dłuższe wyjazdy zabieram mały jump starter, który jest także dodatkowym power bankiem.
|
26.12.2020, 23:52 | #54 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
No dla mnie to kolejny argument przeciwko lifepo4. zastanawiałem się kiedyś nad zmianą, ale zdecydowały zgłaszane tu i ówdzie problemy z uruchamianiem z niskich temperatur, konieczność stosowania specjalnych ładowarek i ryzyko pożaru.
moja yuasa z 2016 odzyla, będę musiał sprawdzić czy nie mam jakiegoś problemu z ladowaniem. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
27.12.2020, 02:34 | #55 |
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,183
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 3 godz 9 min 17 s
|
Bukowski Ale przecież te 6Ah choc raczej 72wh spokojnie wystacza a 120A CCA robi robotę. Twojim Problemem jest pradazerny alarm w crf prąd pobierany w spoczynku to 4mA zmierz u siebie i będziesz wiedział jak jest i dlaczego masz problemy z akumulatorem. W moim mituwisi prąd poboru mam jak na obrazku tak to tylko 11mA. A akumalator mam dużo większy niż ten w afryce co ciekawe dołożyłem woltomierz vdo i on sam sobie tylko 35mA ciągnie dodatkowo czyli 10h i sam pomiar napięcia powoduje ucieczkę 350mA
|
27.12.2020, 09:49 | #56 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Błędnie podałem 7,2 Ah, jednak fabrycznie jest 11,8 Ah, a to w porównaniu do 6Ah to jest 2x więcej...Natomiast nie zgodzę się z tym, że "wystarczy". W turystyce asfaltowej, owszem. Ale są sytuacje w czasie wyjazdów na zadupie, gdzie prądu potrafi zabraknąć.
Raz musiałem pchać moto na przejściu granicznym, po 1,5 h podjeżdżania i gaszeniu z hebla zrobił się zonk. W terenie, gdy się walczy, też czasem trzeba kręcić rozrusznik naście razy w ciągu godziny. Po glebie motor zwykle potrzebuje chwili dłużej, żeby odpalić. Na biwaku można zapomnieć się przy doświecaniu czy ładowaniu akcesoriów. Gdy siądzie ładowanie, zawsze można wypiąć lampę i jechać na samym aku. Są przecież Buki i policjanci. I przepaści, w które można wpaść. I można zamarznąć na śmierć, i wylecieć w powietrze, i utonąć w morzu, i połknąć ość, i tak dalej. |
27.12.2020, 12:45 | #57 | |
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,183
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 3 godz 9 min 17 s
|
Cytat:
|
|
27.12.2020, 13:06 | #58 | ||
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
2. Wystarczy odczekać 10-15 sek od przekręcenia zapłonu i problem niskich temperatur w LiFePO4 jest rozwiązany (aku "rozgrzewa się" od zasilania moto np. świateł) Cytat:
- 3kg lżejsze moto, - aku jeśli nawet jest sporo rozładowane jego podładowanie (czy to przez alternator czy ładowarkę) jest o wiele krótsze bo można je ładować znacznie większym pradem niż Yuasę. Zwróć uwagę co pisze na tej baterii z NAT od 2018, której fotę wstawił pałeł ("max charge rate 14.7V 35A). Jeśli twój alternator / ładowarka będzie ładować prądem tylko 5A to taka HY110 się naładuje od zera w lekko ponad godzinę. Zwykle nie doprowadzamy do pełnego rozładowania więc możemy założyć, że powiedzmy 30-minutowa jazda ładuje ci takie aku do maksa. Jeśli alternator daje np. 10A to nawet szybciej. Spróbuj w ten sam sposób i czas naładować Yuasę... Jak lecisz gdzieś w Bartang czy inne ciekawe miejsce to od biedy możesz wziać takie dodatkowe aku LiFePO4. To tylko 900g i jest wymiarowo mniejszy od Yuasy (mój to jakieś 2/3 wymiarów OEM aku). Jeśli go nie będziesz używał w ogóle na tej wyprawie to przez rok spokojne utrzyma napięcie, bo to następna zaleta tej technologii. |
||
27.12.2020, 13:49 | #59 |
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
Może by jeszcze wykorzystać ten zapasowy akumulator i wstawiac go do namiotu na postoju. Byłaby ładowarka do elektroniki bez obawy rozładowania motocykla
Tylko za chwilę będzie trzeba do 3 kufrów alu dorobić advenczer przyczepkę aby to wszystko spakować Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
27.12.2020, 13:51 | #60 |
Zarejestrowany: Nov 2019
Miasto: Beskidy
Posty: 228
Motocykl: CRF1000
Online: 5 dni 15 godz 9 min 37 s
|
Układ ładowania w NAT od 2015 do 2019 jest taki sam. Po wprowadzeniu w 2018 lijonow nic nie zostało zmienione, motocykl katalogowo ma ten sam alternator i ten sam regulator...
__________________
Lepiej żałować, że coś się zrobiło, niż żałować, że tego się nie zrobiło. |