![]() |
#21 |
![]() Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Białystok
Posty: 1,452
Motocykl: Honda Africa Single
![]() Online: 3 miesiące 3 dni 14 godz 27 min 42 s
|
![]()
Helooooł... my tu czekamy na dalszą część
![]() Ja ruszam ze Zbyszkiem jutro się poszwendurować do niedzieli, może też coś napiszę ![]()
__________________
"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot." |
![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 541
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 20 godz 33 min 49 s
|
![]()
Ferdinand,
melduje się ![]() Zastanawiam się jak to jest w życiu, że ten pieprzony czas zawsze, ale to zawsze musi się skończyć i musi nastąpić taki moment, kiedy wyjazd przekracza rubikon, czyli musisz zawrócić. Właśnie. Pytanie brzmi: czy musisz? Czy naprawdę musisz? Czy słowo -musisz nie powinno być zakazane ![]() Dobra, dość pieprzenia. Jak mus to mus ![]() Wracam. Zawracam, Wajcha i wihajster przełożone na południe. Spadam w dół. Tak jakby można spadać w górę. Jasne. Boszzzzzz.. Niestety na powrocie nie mam ciśnienia na robienie zdjęć. Coś się kończy. ![]() Jedzie się, ale to już nie to. Niby wracasz do chaty, ale jeszcze chciałoby się jechać dalej. Walę na Roztocze. Myślę sobie będzie fajnie. Lubię wodę. Jest coś magicznego w rzekach. ![]() Gdzieś nad jakąś rzeką... ![]() Może by kiedyś na kayaq albo pontonie? Byłbym jak Romek Koperski na Syberii płynąc po Lenie. ![]() Roztocze. Spokój. Cisza. Prawdopodobnie tak. Byłoby gdybym nie trafił na pole namiotowe w Radawie, którego nie polecam. Lubię klimatyczne klimaty, ale kurczę nie lubię 6235 osób na polu i napie.....alania muzyką na volume max. Muzyką to mocno powiedziane. Potrzeba Wam wiedzieć, że to coś co napieprzało z głośników miało tyle wspólnego z muzyka co Zenek z filharmonią. Japrdl Ale były też pozytywy. Ponieważ cud japońskich inżynierów posiadam, XRV zawsze robi wrażenie na prawdziwych -moto freak'ach-. I zaraz znalazł się jeden kolo, który podszedł i zagadał. O motorach, o życiu, o tym, że jak pewnie każdy z nas staje pewnie przed wyborami typu -moto albo rodzina. Naprawdę w porządku gość. Jednak jak ktoś ma benzynę we krwi to tak łatwo nie wyplenisz. Do późnych godzin nocnych i po północnych słyszałem jak -Agnieszka już ku..wa tutaj nie mieszka- ale wreszcie mnie zmogło. Dopiero następnego dnia zaczęły się jaja jak dowiedziałem się, że koło Dębicy grasuje Tygrys..
__________________
A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 27.09.2023 o 00:32 Powód: Literówki |
![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,132
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 6 dni 7 godz 35 min 30 s
|
![]()
"wyjazd przekracza rubikon "
Dobre ![]()
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Krosno, Bukowiec
Posty: 69
Motocykl: XT660Z Tenere
![]() Online: 4 dni 22 godz 36 min 30 s
|
![]()
i......
![]() ![]()
__________________
..przed siebie.. |
![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Fazi przez Zet
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,645
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 9 miesiące 2 tygodni 6 dni 7 godz 4 min 39 s
|
![]()
Z domu wyjeżdżam w podróż, jak najwolniej, bocznymi drogami, delektując się każda minutą. Jak zawracam to wchodzę w tryb dojazd do domu,.czyli ogień i jak najszybciej z powrotem, aby cierpienia było jak najmniej.
RonDell, zacny wyjazd, chętnie bym się urwał.
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
![]() |
![]()
Poważnie,tak Wam ciężko wracać do domu?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Fazi przez Zet
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,645
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 9 miesiące 2 tygodni 6 dni 7 godz 4 min 39 s
|
![]()
Nie jest ciężko wracać do domu. Niech nikt nie myśli że mój dom to coś złego. Po prostu smutek (wpisz co chcesz), że podróż się kończy tak szybko.
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Administrator
![]() |
![]()
Powrót oznacza koniec tego co się zaczęło i trwa ....a nie chce się by to trwanie się skończyło. W końcu po to się to robi.
Dlatego w pewnym sensie powrót może się smutniej kojarzyć. Jedyna nadzieja że jak już ten powrót nastąpi to będzie szybka okazja by ponownie przejść w stan trwania wyjazdowego i opóźniać powroty ile się da. Gdybym lubił wracać to bym się nad sobą mocno zastanowił po co w ogóle z domu wychodziłem. Ale na szczęście nie lubię wracać lubię jak trwa.....
__________________
AT03 |
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Byłem w mieście na eL, czyli Lwów znów. | CeloFan | Trochę dalej | 8 | 29.04.2019 20:57 |
Proszę Pana jak Pan szuka uniwersalnej opony to ja polecam Heidenau... Dziurawy asfalt i troche szuterku. Czyli jak w sierpniu 2016 byłem na Ukrainie | Pils | Trochę dalej | 9 | 15.10.2016 23:02 |
Fogary, połoniny i szuter czyli jak we wrześniu 2014 byłem w Rumunii | Pils | Trochę dalej | 2 | 26.04.2015 22:39 |