![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Żernica prawie Gliwice
Posty: 108
Motocykl: RD07a
![]() Online: 6 godz 14 min 47 s
|
![]()
__________________
Piotr |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Administrator
![]() Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 4,815
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 3 godz 53 min 59 s
|
![]()
Piotrek, więcej
![]() opisz to co mi wczoraj opowiadałeś ![]()
__________________
Ramires Serwis HONDA Industrial / maszyny i urządzenia spalinowe - Otwock / Józefów |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,909
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
![]() Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 42 min 17 s
|
![]()
fajne foty tylko szkoda ze tak skromnie.napisz wiecej,tymbardziej ze na pieciodniowa wycieczke zawsze znajdzie sie czas .
Ostatnio edytowane przez myku : 16.07.2008 o 10:23 |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Administrator
![]() Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 4,815
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 3 godz 53 min 59 s
|
![]()
a jest o czym pisac, ja to wczoraj slyszalem
![]() Piotrek - napisz relacje - szczególnie o drogach i o naprawie motocykla przez pół wioski ![]()
__________________
Ramires Serwis HONDA Industrial / maszyny i urządzenia spalinowe - Otwock / Józefów |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
![]()
na Krym w 5 dni? tam i z powrotem? jezu, Tos ty tylko chyba jechal?
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Administrator
![]() Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 4,815
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 3 godz 53 min 59 s
|
![]()
sam jechał
![]() ale niech Piotrek sam opowie
__________________
Ramires Serwis HONDA Industrial / maszyny i urządzenia spalinowe - Otwock / Józefów |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Żernica prawie Gliwice
Posty: 108
Motocykl: RD07a
![]() Online: 6 godz 14 min 47 s
|
![]()
Dzień 1. Prawdziwe enduro.
Wystartowałem z Leska w poniedziałek. Po przekroczeniu granicy w Krościenku droga się zmienia radykalnie. Zaraz za granicą są 4 stacje gdzie tankują Polacy i tam droga jest jeszcze jaka taka. Natomiast 2 kilometry a granicą asfalt się w zasadzie kończy, zaczyna sie normalna 3 rzędna droga ukraińska, coś pomiędzy szutrem i asfaltem (kiedyś to był asfalt). Podsumowując - bardzo dziurawa twarda nawierzchnia z luźnym rozjeżdżonym asfaltem na wierzchu. Trasa Krościenko, Sambor, Drochobycz, Truskawiec i na południe w góry. Zatrzymuję się w Truskawcu, starym uzdrowisku, słynnym z wody Nafrtusi. Oczywiście próbuję, smak wody z szamba, czegoś takiego jeszcze nie piłem a lubię wody siarczane (jajczane), tak, że tego typu smaki nie są mi obce. Sam Truskawiec nie robi na mnie wrażenia, może z powodu deszczu. Na czymś w rodzaju obwodnicy Truskawca postanawiam zakosztować wreszcie szutrów i lasu, zjeżdżam w pierwszą boczną, która wydaję się, zaprowadzi mnie na E50 Stryj – Użgorod. Po kilku nawrotach, kilku miejscowościach, paru kilometrach deszczowego lasu wjeżdżam na E50 (jedna z dwóch dobrych dróg na mojej trasie), kieruję się na południe. Parę kilometrów dalej skręcam znowu w szuterek przed miejscowością Skole i kieruję się na wieś Truhaniv. Tutaj zaczyna się gwóźdź programu dnia dzisiejszego. Chcę dojechać do Kozakivki, a potem na południe szuterkiem, aby pod koniec dnia znaleźć w jakimś miasteczku hotel. Pytam tubylców o drogę, kilku podaje sprzeczne kierunki, po konsultacji z mapą i GPSem wybieram jedną i na końcu wsi znowu mam rozjazd, pytam więc. Drogi są dwie jedna dłuższa, druga krótsza przez górę ale „ maszyną nie prajdiosz, no na takom w 5 minut budiesz. Faktycznie wygląda nieźle, bardzo gruby żwir, jadę. W pewnym momencie drogę przecina wąwóz 2m głęboki i z 15 szeroki, prawdopodobnie wyżłobiony przez deszcz, zasypany z grubsza żwirem. Za wąwozem droga pod górę wygląda nieźle. Wąwóz niestety jest nieprzejezdny, ale w pewnym momencie znajduję ścieżkę biegnącą trawersem w poprzek brzegu wąwozu, jadę (zsuwam się bokiem), nie mam już odwrotu. I właśnie zrobiłem największy błąd dzisiejszego dnia. Dobra droga kończy się za zakrętem. Potem zaczynają się błota, koleiny głębokie na 1m, korzenie itd. Te kilka kilometrów przeprawiałem się przez 3 godziny. Koleiny były tak głębokie, że kilka razy musiałem zdejmować kufry, niestety pomiędzy koleinami praktycznie nie można było jechać. 2 razy wyglebiłem, 2 razy się utopiłem po kufry, raz jakoś sam się wydostałem drugim razem pomógł mi tubylec. Byłem tak zmęczony, że z drugiej strony góry, gdy dojechałem do większego spadku terenu poszedłem po pomoc. Bałem się, że w przypadku gleby nie będę w stanie nawet wyjść spod motoru. Cały piękny szuterek po drugiej stronie przejechałem na jedynce hamując silnikiem, nie byłem w stanie ruszyć palcem. Jadę na „asfalt”, Dolyna, Ivano-Frankowsk i dalej na Czerniowce. Przed Czerniowcami w Sniatyniu nocuję. Syn właściciela „hotelu” pomaga mi opłukać motocykl z błota.
__________________
Piotr Ostatnio edytowane przez MrHW : 19.07.2008 o 14:37 |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: SinCity
Posty: 449
Motocykl: już nie AT :( jest TT955i
![]() Online: 3 miesiące 3 tygodni 1 dzień 14 godz 1 min 28 s
|
![]() ![]() ![]() wiem coś o tych ukraińskich skrótach (jak to mówią :Jojna masz w ryj ,) z tamtego roka . Piotrek pisz dalej może być ciekawie
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Żernica prawie Gliwice
Posty: 108
Motocykl: RD07a
![]() Online: 6 godz 14 min 47 s
|
![]()
Nie planowałem tego, miał być lekki szuterek, dalej będzie tylko "asfalt".
Dzień drugi. Spokojnie, to tylko awaria. Startuję rano. Planuję zwiedzić Chocim i Kamieniec Podolski. Zwiedzam. Chocim to dziura. Ruiny - fajne, nad rzeką, jak to ruiny. Kamieniec to miasteczko super położone nad wąwozem z fantastycznymi skalnymi brzegami. Wjazd do miasta sygnalizuje nieziemski smród. Główna ulica prezentuje się łanie szeroka czteropasmówka z szerokim pasem zieleni pośrodku. Niestety na tej drodze odbywa się coś w rodzaju targu. Udaje mi się przecisnąć pomiędzy zaparkowanymi byle jak samochodami i dojechać do zamku. Zamek fajny. Gdy tylko stawiam motocykl wyrasta spod ziemi chłopak i łamanym angielskim pyta skąd przyjechałem, potem przechodzi na łamany polski. Ormianin, na oko ma 15-16 lat, proponuje mi oprowadzenie po zamku, opowiada o sobie i zamku. Opuszczam Kamieniec, jadę na południe w kierunku Odessy. Kilkadziesiąt kilometrów przed Mohylowem Podolskim niezawodna AT zdycha, brak prądu. Szybki telefon do mechanika, analiza objawów, próbujemy regulator. Po zdjęciu bocznego plastiku okazuje się, że w miejscu regulatora jest buła błota, znowu błogosławię Ukraińca, który kazał mi jechać przez górę. Wymieniam regulator, niestety motocykl nie kręci rozrusznikiem, może aku się rozładowało. Próbuję na pych ![]() Jadę 30km i na przedmieściu Mohylowa powtórka z rozrywki. Trzeciego reglera nie mam, natomiast mam wizję czekania na pocztę z Polski. Zaczynam rozbierać motor, pojawia się grupka tubylców z baru naprzeciwko. Jeden stwierdza, że się zna, drugi, że mają elektryka, który zrobi mi obejście, i objadę spokojnie cała trasę. Zaczynam sprawdzać styki. Ten, co się zna przepina mi wtyczki, jedną z jednego reglera, drugą z drugiego i na odwrót. Potem stwierdza, że na samym aku spokojnie dojadę (sie zna widać ![]()
__________________
Piotr Ostatnio edytowane przez MrHW : 20.07.2008 o 00:55 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Borżawa czyli awantura na Ukrainie (28.06-3.07.2013) | AmberBamber | Trochę dalej | 27 | 24.11.2013 15:54 |
Noclegi na Ukrainie | jaro | Przygotowania do wyjazdów | 14 | 03.05.2011 22:51 |
Przyznawac się kto ostatnio był na Ukrainie | ltd454 | Przygotowania do wyjazdów | 12 | 10.09.2010 12:08 |