17.03.2013, 21:37 | #21 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,645
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 15 godz 44 min 43 s
|
IMG_3718.jpg
Na starą drogę na południe, do Podgoricy trafiliśmy przypadkiem, za kilkanaście km. Lichy drogowskaz pojawił się na leśnej, szutrowej drodze, przed Matusevo. Początkowo myślałem, że doprowadzi nas skrótem do E65, ale z każdym km brnęliśmy coraz lepiej. I tak znaleźliśmy się na najbardziej pokręconych 50km, jakie znaliśmy. Trudno przypomnieć sobie prosty odcinek 200m. I dopiero tu uświadomiliśmy sobie, że dotychczasowe zwiedzanie to była taka wycieczka z biurem turystycznym „40 PLUS” DZIDA! IMG_3721.jpg IMG_3719.jpg IMG_3732.jpg IMG_3733.jpg Jak widać, budowniczy nie tracili czasu na zabezpieczenia. A widoczki cudowne! Tylko rączki bolą coraz bardziej! I plecki od też pobudzonych „plecaczków” IMG_3739.jpg IMG_3741.jpg IMG_3744.jpg Sądząc po tym białym kleksie na kamieniu, to niezłe ptaki muszą tu latać. IMG_3764.jpg IMG_3749.jpg IMG_3761.jpg IMG_3763.jpg I zasłużony postój w przydrożnym drive barze, bez zsiadania z motocykla: Słodkie, pachnące, soczyste figi: IMG_3757.jpg Ostatnio edytowane przez ATomek : 17.03.2013 o 21:45 |
17.03.2013, 23:51 | #22 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 532
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 dni 9 godz 34 min 32 s
|
Atomek pisz dalej
|
18.03.2013, 21:56 | #23 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Wrocław
Posty: 22
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 6 dni 5 godz 1 min 27 s
|
Rewelacja. Znajome mi miejsca - Twoje nowe, inne spojrzenie na rzeczywistość. Tak trzymaj. Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg.
__________________
Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia jakiegoś celu tylko dlatego, że wymaga to czasu. Czas i tak upłynie. |
19.03.2013, 16:54 | #24 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,645
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 15 godz 44 min 43 s
|
Dzisiejsza pogoda jest w sam raz na wycieczkę na plażę
Podgoricę przejeżdżamy bez żadnych emocji. Wyraźnie widać, że wraz ze zbliżaniem do morza, wzrasta zagęszczenie motocyklistów, zwłaszcza tych obładowanych. Znaczy, jesteśmy wreszcie gdzieś, gdzie się bywa Serce zaczyna bić mocniej w miarę zbliżania się do Jeziora Szkoderskiego. Patrząc, nie sposób nie myśleć o Albanii IMG_3767.jpg IMG_3772.jpg Zostaje do przejechania ostatni górski masyw i już gdzieś tam błyska tafla Adriatyku IMG_3782.jpg IMG_3791.jpg IMG_3798.jpg W Święty Stefan widok palm neutralizuje nas ostatecznie. Zjeżdżamy nad wybrzeże z zamiarem znalezienia pierwszego lepszego campingu, bo dłużej nie wytrzymamy. I za chwilę: IMG_2814.jpg Temperatura powietrza 40+ , temp.wody mierzyłem łokciem -nie wiem ile, ale daliśmy radę Nasz najbliższy czas będziemy spędzać w takiej oto scenerii: IMG_2816.jpg IMG_2831.jpg IMG_2832.jpg IMG_2842.jpg\ troszku pływamy IMG_2858.jpg potem leżymy IMG_2855.jpg i znowu pływamy IMG_2859.jpg albo dla odmiany oglądamy, jak inni pływają… Nurtuje mnie stale tylko jedna myśl: jak długo tym razem wytrzymamy takie męki? Ostatnio edytowane przez ATomek : 19.03.2013 o 18:17 |
19.03.2013, 17:04 | #25 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
|
Podoba mi się ten pierwszy lepszy kamping
__________________
Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle. Gilbert K. Chesterton |
20.03.2013, 02:04 | #26 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,645
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 15 godz 44 min 43 s
|
Po południu następnego dnia przeprosiliśmy się z kanapami Afryk.
Popływali, to teraz przesuszyć włoski… IMG_2885.jpg W zasadzie, to poczuliśmy zwrot w naszej wycieczce, bo od tej chwili zaczynamy wracać. Nie spieszyło nam się na tyle, żeby szukać najkrótszych dróg. Jedziemy przez Cetinje, Cekanie do Kotoru IMG_3834.jpg IMG_3847.jpg Trafia się drogowskaz do parku narodowego, a w nim mauzoleum Njegoša. Droga ostro pnie się w górę, ale nie ma siły, żeby co chwila nie stanąć i rzucić okiem, co za nami: IMG_3863.jpg IMG_2912.jpg IMG_2913.jpg Motocykle zostawiamy na parkingu i wspinamy się po przykrych schodach skrytych w tunelu. [FONT=Arial]Zwiedzenie kosztuje 2Euro/os, ale jako od Polaków wzięli 5 za wszystkich, recytując jednym tchem: "A, Polacy? Znamy... Kopernik, Wałęsa, Jan Paweł II". Ładny zwyczaj! IMG_3880.jpg IMG_3889.jpg Przed nami dalsza część widokowej trasy w drodze do Kotoru IMG_2963.jpg IMG_3922.jpg IMG_2964.jpg Ostatnio edytowane przez ATomek : 20.03.2013 o 23:33 |
20.03.2013, 11:02 | #27 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
Fajnie ATomku, dziwnie znajome rejony. Szkoda tylko, że za oknem jest biało i dalej sypie...
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!! Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650 |
20.03.2013, 13:46 | #28 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,645
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 15 godz 44 min 43 s
|
Decydując się na opis naszej wycieczki, wiedziałem, że prędzej, czy później będzie go można porównać do tego z kawału: "Kto jeszcze nie miał panny młodej?!" IMG_2972.jpg Widok na Zatokę Kotorską jest dla nas jednym z najpiękniejszych: słońce, góry, woda, roślinność, droga. Tyle możliwości w jednym IMG_3971.jpg IMG_3960.jpg Objeżdżamy płynnie zatokę od wschodu i północy IMG_3974.jpg IMG_3016.jpg IMG_3025.jpg IMG_3981.jpg IMG_3985.jpg W okolicy tych pięknych złotych skał odbijamy ostro w górę i coraz wyżej IMG_3995.jpg w stronę przejścia granicznego z BIH Osiecznica. IMG_4009.jpg Wraz z końcem dnia żegnamy się z czarnogórskim klimatem. Szybko zachodzące słońce i zmierzch jeszcze bardziej, jakby na pożegnanie wydobywają z mijanych skał i lasów głęboką, dostojną czerń. Do takiej Czarnogóry już tęsknię IMG_4012.jpg Ostatnio edytowane przez ATomek : 20.03.2013 o 14:35 |
20.03.2013, 14:12 | #29 |
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Nysa/Reykjavik
Posty: 405
Motocykl: CRF1000
Online: 3 miesiące 1 tydzień 10 godz 38 min 31 s
|
Eee tam Tomek, nie bierz tego tak do siebie! Dużo osób już tam było i wszystko to widziało a i tak patrzy na Twoje foto i czyta z rozdziawioną gębą! A dla innych to może być inspiracją na nadchodzący sezon. Ot to takie magiczne miejsce te Bałkany ...
|
20.03.2013, 23:18 | #30 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,645
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 15 godz 44 min 43 s
|
Otwieramy w nowym oknie i bawimy się w co innego widać, co innego słychać:
http://youtu.be/iHGBxUkuK2U Dzień się kończy, powoli myślimy o noclegu. W górach dokucza chłód i póki co, jedziemy dalej. W dole będzie łatwiej. Po 40km, na wylocie z Trebinje kątem oka dostrzegam nad rzeką jakieś domki. Szlaban niby opuszczony, ale już ktoś do nas spieszy i zaprasza. Miejsce okazuje się stanicą harcerską. Sezon właśnie się kończy i oprócz nas jest jeszcze czwórka innych turystów. Rozstawiamy swoje gospodarstwo i sprawdzamy, co w barze. Już od wejścia słychać poczciwą, miejscową muzykę. No, wreszcie konkretny klimat! Po całym dniu upału zimne piwko! kto tak nie lubi?! Popijamy, przytupujemy i na odchodne, na pytanie o smak piwa chwalimy trunek i dodatkowo stawiamy wielkiego plusa za muzykę! Bregowic, Bielo Dugme…czad! Dochodzimy z Mirkiem do namiotów, a za nami ktoś biegnie… Hej! Za pochwałę naszej muzyki –zapraszamy!- teraz szef stawia! Fajny zwyczaj! Wracamy z uśmiechem. Szefem okazała się Tatiana i w kilka chwil na stół wjechali ogórcy, pomidorcy, przeróżne papryczki, browarki i trzymana na specjalną okazję domacza rakija. Taka z zamrażarki, w grubej butelce pokrytej centymetrowym szronem. Wszystko delicje! Za moment zapłonął też grill ze skrzydełkami. Urzekła nas ta niespodzianka. Prawdziwi Serbowie patrioci. Celebrowali każdą piosenkę słowo po słowie i dziwili się, skąd my tak wiele ich znamy. Tłumaczyliśmy im o klimacie w Motogumach u Huberta w Warszawie i czwartkowych wieczorach z bałkańską muzyką w tle…o Rambo- bałkańskim trolu bagiennym , o latach siedemdziesiątych... Było miło i coraz milej! Później znalazł się gdzieś za belką dawny hełm, coś do hełmu i niewiele brakowało, żeby na tę uroczystość zrobiło się całkiem hucznie. IMG_4020.jpg IMG_4021.jpg IMG_4031.jpg IMG_4024.jpg To je srbska linia IMG_4041.jpg W prezencie dla Warszawskiej Tszody Afrykańskiej dostaliśmy flaszkę wina z miejscowego monasteru z podpisem biesiadników IMG_4027.jpg Póżno w noc porozjeżdżaliśmy się do spania IMG_4044.jpg IMG_3054.jpg Fajne, klimatyczne miejsce, które warto uwzględnić będąc w okolicy. N42*42'32,11" E18*29'08,86" EKO-KAMP Trebinje (www.trebinje.kamp.com) Rano dalszy ciąg naszego tułaczego życia. Za namową wczorajszych kompanów pojedziemy zobaczyć niewielki fragment wybrzeża BIH. Jest tego raptem koło 40km. Kierujemy się do Neum. Początkowo główną drogą wzdłuż rzeki Trebiśnicy, później uciekamy przez winnice na boczne, zupełnie puste, zapomniane drogi IMG_4055.jpg IMG_4069.jpg IMG_3108.jpg IMG_3109.jpg W Neum zatrzymujemy się na nabrzeżu obok kąpieliska miejskiego. Afryki lansują się pod palmami, my moczymy tyłki IMG_4083.jpg IMG_3131.jpg Ostatnio edytowane przez ATomek : 20.03.2013 o 23:46 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Gruzja - w tym roku jak widzę do znudznia [Sierpień 2012] | duzy79 | Trochę dalej | 42 | 27.12.2021 22:56 |
Azja Centralna sierpień/wrzesień 2012 | gancek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 20 | 21.07.2013 22:23 |
A(le)LASKA na przystanku;) czyli niedźwiedzie o zapachu rumiankowym [Sierpień 2012] | Roomyanek | Trochę dalej | 142 | 31.05.2013 10:43 |
Gruzja + Armenia, sierpień, powrót przez Krym | Olek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 3 | 20.06.2012 16:18 |
Ukraina (Krym)-Rumunia sierpień/wrzesień 2012 | sagattic | Umawianie i propozycje wyjazdów | 10 | 10.04.2012 17:38 |