Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 21.11.2013, 22:32   #51
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 45 min 49 s
Domyślnie



Myślałem,że w mojej karierze "podróżnika" nigdy nie napiszę tekstu w stylu:
"Jedźcie na SH 20 bo niedługo tam będzie asfalt" ,ale jednak to napisałem:--)))



W temacie budowy dróg w Albanii najwięcej może wypowiedzieć się Motyl.Gdy walcząc ze swoim martwym Ohlinsem dojechał w końcu do nas usłyszał jak zwykle:

-Odkręcaj tą rączkę po prawej stronie!
-Dwójka jest do góry itd.

Motyl swoim spokojnym i znanym stylu:
-Panowie NIE O TO CHODZI!!!

-Były wybuchy ,lawiny ,trotyl, dynamit ,wojna!!!!!

-Ta jasneeeeeeee

Oczywiście nikt mu nie uwierzył po czym okazało się ,że jako maruder musiał poczekać aż Panowie drogowcy wysadzą sobie skały.




Kiedy dojechaliśmy do szczytu z którego dobrze widać było cały wąwóz uświadomiłem sobie ,że takie ujęcia widziałem w relacji Jagny i Bliźniaka.


__________________
Agent 0,7

Ostatnio edytowane przez calgon : 21.11.2013 o 23:39
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.11.2013, 12:33   #52
Navaja

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Halinów
Posty: 963
Motocykl: BMW R 100 S, R 1200 GSA
Navaja jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 6 godz 37 min 15 s
Domyślnie

Szacun dla Mańka za przejazd tą ćwierćtonówką po "drodze" w Kosovie.

Calgon możesz podrzucić jakieś bliższe namiary na ten hajłej z Czarnogóry do Kosova? Jak to sprawy objęte klauzulą tajności to daj na .
Z góry dzięki.

Nam wybuchów oszczędzono - tylko jakiś Besil, Chamil czy inny Fatos gibał się w koparce nad drogą.

Pisz dalej chłopie - masz talent.

Ostatnio edytowane przez Navaja : 22.11.2013 o 12:55
Navaja jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.11.2013, 17:12   #53
jagna
 
jagna's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 9 min 57 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał calgon Zobacz post
Kiedy dojechaliśmy do szczytu z którego dobrze widać było cały wąwóz uświadomiłem sobie ,że takie ujęcia widziałem w relacji Jagny i Bliźniaka
Mmm, jaki feedback

No cóż, SH20 nawet na googlach zaznaczona już w połowie prawie jako hajłej...
Chyba się muszę pośpieszyć, żeby do Theth nie wjechać asfaltem
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.11.2013, 17:19   #54
Navaja

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Halinów
Posty: 963
Motocykl: BMW R 100 S, R 1200 GSA
Navaja jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 6 godz 37 min 15 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał jagna Zobacz post
Chyba się muszę pośpieszyć, żeby do Theth nie wjechać asfaltem
Tam też grzebią ostro a plan przewiduje dociągnięcie asfaltu do szczytu przełęczy czy jak to zwał. Chodzi o to miejsce, gdzie jadąc do Theth najpierw się wspina i potem jest zjazd w dół.
Navaja jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.11.2013, 18:28   #55
rumpel
 
rumpel's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: S-ec
Posty: 2,777
Motocykl: 690 R
Galeria: Zdjęcia
rumpel jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 1 tydzień 1 dzień 21 godz 1 min 23 s
Domyślnie

juz chyba za pózno , mysle, ze do wakacji juz wyasfaltuja
rumpel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.11.2013, 19:22   #56
Sławekk
 
Sławekk's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Strzelin
Posty: 1,677
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Sławekk jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 9 godz 21 s
Domyślnie

Prace idą pełną parą, zaraz za przełęczą położyli porysowany asfalt



2013-10-09-936.jpg2013-10-09-937.jpg
Sławekk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.11.2013, 20:12   #57
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 45 min 49 s
Domyślnie

Gdy już zakończył się lans na szczycie i wszystkie sesje zdjęciowe dobiegły końca ruszyliśmy pełni energii aby zjeżdżać w tym samym stylu w dół.

Niestety ku naszemu zdziwieniu zastał nas piękny asfalt.Było mokro, ale nie przeszkadzało mi to wyprzedzać wszystkich i z nudów i testować przyczepność opon.Przód wiadomo TKC a na tył zarzuciłem MT 21. Jestem zadowolony z tego zestawu.
Nie będę wypisywał historii o tym jak schodziłem na kolano i łokieć w łokieć walczyłem o pierwsze miejsce ze Sławkiem aby na czele wyjść z zakrętu bo mija się to z prawdą.

Kolejna agrafka i może by tak bardziej się złożyć?
Człowiek uczy się całe życie także uświadomiłem sobie jak ważne jest rozkładanie siły hamowania na dwa koła.Najważniejsze ,że droga była pusta i nie spodziewałem się innych pojazdów.

Efekt jednak był przewidywalny, uślizg przedniego a ja gładziutko za motocyklem w dół.Podobno podniosłem rączki do góry jak przedszkolak na ślizgawce. Afryka na szczęście nie dojechała do krawężnika.
Część kolegów robiła zdjęcia i pamiętam dobrze którzy to byli!

Z pomocą pośpieszył Ryszard.Podnosząc wraz ze mną motocykl przypłacił to jednak kontuzją pleców o czym przypominał mi do końca wyjazdu.

Wiem dobrze ,że u starszego Pana taki wysiłek mógłby wywołać spore komplikacje zdrowotne dlatego wieczorem pośpieszyłem z maścią rozgrzewającą.

Wbrew oczekiwaniom poszkodowanego i opisie na ulotce opakowania nie dałem się wkręcić-cytuje:
" Nanieść niewielką ilość na dłoń i delikatnie rozmasować"

Summa summarum jedynym poszkodowanym w tym upadku był Greg gdyż na mnie ten poślizg nie wywarł większych emocji. W końcu jestem zajebisty!


Jadąc w kierunku do Koman zatrzymaliśmy się w okolicach Shkoderu aby zatankować.Kawka, fajeczka i luźna rozmowa tak nas pochłonęła ,że nikt nie domyślał się co oznacza potężne pierdolnięcie w odległości 30 metrów od nas.

Nagły odwrót a tu:



Z auta ,które jak sądzę nie uzyskuje maksymalnej ilości gwiazdek w testach zderzeniowych wyskoczyło dwóch mocno opalonych i wyżelowanych Albańczyków. Skóra z węża strażackiego i buty typu mokasyny z doklejanymi żołędziami nie wzbudziły wśród nas największego zainteresowania.


Zarzucam poglądową fotę dla niewtajemniczonych.

Naszą uwagę przykuły jednak rozkwaszone jak pomidor gęby oraz ręce wygięte w nadnaturalnych kątach ,których nie powstydziłby się szanujący jogin z doliny Gangesu.

Zagadkę rozwiały wystrzelone poduchy oraz niezapięte pasy.

Panowie zachowywali dziwnie umiarkowany spokój, ale tłumaczył ich stan upojenia tudzież znana choroba filipińska ,która spowodowała ,że karnęli się rondem pod prąd!


Zacząłem zastanawiać się nad kupnem miejscowego kodeksu ruchu drogowego.

Odcinek SH 25 zapamiętałem jako dziurawy asfalt przechodzący na zmianę w szuter i kamienie.Na Afryce jechało się świetnie a surowy krajobraz dodawał smaku. Moje odczucia burzyły tylko potężne słupy energetyczne.

Było mokro zaprawdę mokro powiadam Wam. Cel podróży widoczny był z daleka.
Widok taniego nawet jak na warunki albańskie burdelu wzbudził sporo dwuznacznych skojarzeń i śmiechu!!!



Jedni zajęli się rozpakowywaniem bambetli inni serwisem motocykli.
Dla Żołnierza był to szczególny dzień gdyż wrzucił trójkę w terenie a zdarzyło mu się nawet wyprzedzać!
Jedno jest pewne złapał bakcyla enduro a mając u swojego boku Dużego jako mentora ,łatwo nie zejdzie z tej drogi!



Maniek zajął się fotografowaniem połączeń energetycznych odkrywając tajemnice dlaczego czasem w Albanii gaśnie światło.


Ryszard długo ukrywał swoje odczucia.Patrząc w niebo widać było ,że jest coraz bardziej wkurwiony.Ci co znają Ryszarda wiedzą ,że długo nie daje po sobie poznać ,że jest wkurwiony ale jak się wkurwi to różne dziwne rzeczy mogą mu przyjść do głowy.


Szukał przyczyny dlaczego pada?Przecież gdy on jedzie w nieznane to nigdy nie pada.Co się stało?Czyżby bogini Tyche i jej łaska opuściła go?

Wtem pojawił się młodzieniec półbóg pochodzący w bezpośredniej linii od Charyty będący personifikacją wrodzonego wdzięku, piękności i radości.Tajemniczy ów młodzieniec( i tak wszyscy wiemy o kogo chodzi) wypowiedział te grzmiące słowa:



........

Sam se kurwa płyń do tego Bari!!!
Czas odciąć pępowinę pomyślałem wpierw.... ale ,że znamy się już trochę to oboje wiedzieliśmy ,że chcemy dalej być razem i wspólnie upajać się razem przebytymi kilometrami.

Obróciła się pozostała część drużyny nie znająca Ryszarda i przysłuchując się rozmowie przecierała oczy ze zdumienia.... Baaaaariiiiiii?

Ryszard jak rażony piorunem wziął się do działania.
-Calgon bo z nimi tu nic nie wymyślimy czas na konsultację z bazą !

Wziąłem się więc do roboty.Zdywersyfikowaliśmy informację wiedząc ,że będą one podawane przez kobiety.
Ryszard nakreślił tabelę.Przyszły dane z ziemi ojczystej opierające się o świeży łederforkast.Wyciągnęliśmy średnią w przypadku gdyby nadawcy wiadomości pomylili kontynenty.

Podając nazwy i współrzędne miast gdzie Sycylia sąsiadowała z Istambułem odnosiłem wrażenie ,że reszta poda nam w nocy psychotropy.




legenda :
D-deszcz
S-słońce


i słowo ciałem się stało a ja zacząłem nucić:

Usta jak maliny, włosy kolor blond
Jeansy z Istambułu, a Ty dziewcze skąd ?
Gdy mi Cię zabraknie kto mi poda dłoń ?
Czy z miłości wpadnę w studni ciemną toń ?
__________________
Agent 0,7

Ostatnio edytowane przez calgon : 12.03.2014 o 20:39
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.11.2013, 21:09   #58
Navaja

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Halinów
Posty: 963
Motocykl: BMW R 100 S, R 1200 GSA
Navaja jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 6 godz 37 min 15 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Sławekk Zobacz post
Prace idą pełną parą, zaraz za przełęczą położyli porysowany asfalt



Załącznik 44432 Załącznik 44433
Sławekk to jest asfalt na SH20 a Jagna o drogę do Theth się martwi. Karwafa coś mi z załącznikami nie bangla.

Calgon
Gdzieś Ty się chłopie uchował? Te kamasze to nie są żadne mokasyny z doklejanymi żołędziami tylko rasowe pikolaki karguloskie z czereśniakowymi kutasikami. Na Twoim zdjęciu jest wersja bez płotka.
Navaja jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.11.2013, 21:21   #59
Ropuch
 
Ropuch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 1,104
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 80800
Galeria: Zdjęcia
Ropuch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 12 min 47 s
Domyślnie

Calgon dawaj dalej - fani czekają
Masz Ty chłopie dar relacji w stylu rejli
Ropuch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.11.2013, 22:22   #60
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 45 min 49 s
Domyślnie

zaktualizowałem się wyżej.


Tak właśnie rozpoczął się rajd "w pogoni za słońcem!"

Ponieważ moje produkcje są dalekie od doskonałości a niektórzy koledzy stwierdzili ,że zawarta w nich muzyka prowadzi do nudnego samobójstwa postanowiłem obciąć podkład.
Youtube także robi mi schody ale ja:

Tak jak i Piotr Blandford wiem jak trudno dobiec do celu i wygrać w zawodzie! Oddaje więc kolejne epokowe dzieło.
Mimo krytyki ze strony wszystkich będę tworzył dalej.
Podniosę się i zostanę diamentem!

Porażka i ucieczka to nie moje słownictwo!

Pytacie dlaczego?

BO JESTEM ZWYCIEŹCĄ

__________________
Agent 0,7

Ostatnio edytowane przez calgon : 28.11.2013 o 19:19
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
"Na skraj świata ze mną leć...sprawdźmy co tam dzieje się"-Grecja 2013 jamcio Trochę dalej 18 06.07.2014 19:48
W pogoni za surykatką, czyli Fazikowa wersja zdarzeń jagna Trochę dalej 71 02.03.2014 19:21


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:07.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.