|
Hamulce, kola, opony Montaż, demontaż i kontrola takich elementów jak: klamki, pompy hamulcowe, tarcze, klocki, zaciski, przewody hamulcowe w oplocie i bez, koła, felgi, szprychy, opony i łożyska. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
17.12.2013, 22:27 | #21 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Monschau / Radoszewice
Posty: 1,699
Motocykl: RD07
Przebieg: 42000
Online: 2 miesiące 2 tygodni 5 dni 23 godz 23 min 5 s
|
Jak nie zjechane, to dlaczego nie ?
|
17.12.2013, 22:34 | #22 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 4,052
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 19 godz 11 min 20 s
|
|
22.12.2013, 17:15 | #23 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Monschau / Radoszewice
Posty: 1,699
Motocykl: RD07
Przebieg: 42000
Online: 2 miesiące 2 tygodni 5 dni 23 godz 23 min 5 s
|
Wszystko zależy od stylu jazdy itd... Ostatnimi czasy miałem przyjemność poznać ludzi, którzy raczej niewielką wagę przywiązują do tego na jakim roczniku opon jeżdżą, ale gdzie na tychże oponach docierają Każdy musi swoje zdanie wyrobić i tyle, ale nie dajmy się omamić tym, że opony muszą mieć najlepiej tydzień od daty produkcji. Jak przywiozłem afrykę kilka lat temu, to miała jeszcze oryginalne opony zamontowane w 1993 roku. Przejeździłem na nich prawie cały sezon i dopiero później zmieniłem. O dziwo, żadna z opon nie wybuchła, do asfaltu się nawet kleiła, tylko na mokrym trzeba było ostrożnie.
|
22.12.2013, 17:33 | #24 | |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 4,052
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 19 godz 11 min 20 s
|
Cytat:
Na temat opon jest napisane wiele i każdy dokona wyboru właściwego, wszak to jego życie i zdrowie. |
|
22.12.2013, 17:41 | #25 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Monschau / Radoszewice
Posty: 1,699
Motocykl: RD07
Przebieg: 42000
Online: 2 miesiące 2 tygodni 5 dni 23 godz 23 min 5 s
|
Mirku to nie moja filozofia, tylko napisałem, jak sprawa wyglądała w moim przypadku. Każde kolejne opony, które kupowałem były nowe, ale gdybym miał gumy z 2008r, które nie były używane, to bym je założył i cieszył się jeden sezon.
|
23.12.2013, 01:40 | #26 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 4,052
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 19 godz 11 min 20 s
|
Wegrzynie, mimo wszystko ja nie.
Ok, na wyprawe, Nordkapp, może i wyjątkowo tak, bo poszły by w drzazgi napewno. Wokół komina nie, bo nie pozwolił by mi na to przedewszystkim strach,(albo zdrowy rozsądek jak kto woli) natężenie ruchu, manewry, słowem różne sytuacje drogowe (można rozpieprzyć motór, własne zdrowie i a i czyjeś również i to na własne życzenie). Wokół komina jadąc człowiek myśli też o wszystkim innym, tylko nie o jeździe, a już napewno nie o oponach ze mna włącznie. Te najlepsze i najświeższe opony nie mają lekko czasem, a plastik na felgach...? Może i wyolbrzymiam, ale nie zachęce napewno nikogo do zakładania starych opon. Mam złe doświadczenia poprostu. Zdrówka. |