majówka na Wołyniu

[calgon]

Będziesz przepraszał jak jutro obudzę się z penem przyszytym do czoła!

[maniekwro]

Niebój nic gorzej być nie może

[Sławekk]

Napisał calgon

Sławek widze ,że gol na wyjeździe liczy się podwójnie!

Tak ale głęboki anal liczymy x 3 ....i brakuje mi 4 punktów do Ciebie.
Widzę, że za 4 jest stuknięcie kolegi z namiotu

Napisał calgon

Będziesz przepraszał jak jutro obudzę się z penem przyszytym do czoła!

Nie bój nic , będziesz jeździł z otwartą szybką.





Pani często lata po opony do Niemiec, dałem jej namiar na metę we Wrocku
IMG_7052.jpg

[Rumcajs_zlasu]

niby wszyscy wrócili
a ja jakoś do siebie do dzisiaj wrócić nie potrafię
było...
i tu zawsze brak słów
dajcie te foty to jeszcze klimatem się napieszcze

[calgon]

Napisał Sławekk

Tak ale głęboki anal liczymy x 3 ....i brakuje mi 4 punktów do Ciebie.
Widzę, że za 4 jest stuknięcie kolegi z namiotu





Nie bój nic , będziesz jeździł z otwartą szybką.





Pani często lata po opony do Niemiec, dałem jej namiar na metę we Wrocku
Załącznik 48042

Sławek uświadom tej muzie,że w mojej obecnej sytuacji to tylko lodzik albo ona na górze!!!
Ps.Skrót ostatnich wydarzeń w moim życiu!"

Wieczorem odprawa z anastezjologiem,dokładne odkażanie stopy pod operację.Leże szczęśliwy -uda się!
Rano obrażona na cały świat i swoją pracę piguła wpada z przydziałem zielonych ciuszków na operację!Ścisła dieta,no może inaczej,bardziej ścisła niż zwykle.Grzecznie czekam.Czekam,Czekam,Czekam.
Wpada Pan dr House z informacją ,że operacja ,która była przed Pańską nieco się przedłużyła i mam dla Pana dwie wiadomości!
-dobrą i złą? Pytam
-przykro mi ale dwie złe?
-słucham Pana Panie doktorze.
-dzisiaj Pana nie zoperujemy ,kończymy pracę i nie zdążymy!
-nosz kurwa mać to jaka jest ta druga wiadomość?
no no, że od poniedziałku mam urlop!
Co
Spoglądam na widelec i zastanawiam się czy nie zrobić tak abyśmy ten weekend razem spędzili na oddziale a urlop diabli wezmą!
Oddycham jednak głęboko i odpuszczam!
Wspomnę, że na oddziale po 17 w piątek panuje już pełny luz i nie ma prawie nikogo.
Czekam 8 dni ze złamaną nogą to poczekam jeszcze 3 dni no co przecież jak będę agresywny to przeniosą mnie do psychiatryka.
Z żalu postanowiłem się obżerać ,dopadły mnie bulimiczne wizje!
Wjechały rarytasy na stół i widać ,że załoga stara się zrekompensować moje straty moralne poprzez frykasy na kolacyjnym talerzu. Nie chcąc myśleć o zbliżającej się depresji oddaje się sztuce.Może jakiś wydział rzeźby i malarstwa?




image.jpg

[ATomek]

Nu, Calgon, łączę się z Tobą w bólu ze szpitalnej diety. Mam nadzieję, że pielęgniarki równie szczuplutkie?

Popatrz sobie chociaż:

IMG_7045.jpg ten motyw przewijał się cały czas

IMG_7026.jpg kwitnienie rzepaku, kasztanów to pora na chrabąszcze majowe

IMG_7032.jpg tuż przed startem wszyscy jacyś tacy niewyraźni

IMG_7035.jpg wiejski magazin

IMG_7043.jpg fajeczka

IMG_7037.jpg
IMG_7040.jpg lokelsi i już wiadomo, którą granicę przejechaliśmy

IMG_7059.jpg jeden z kamieniołomów Janowej Doliny

IMG_7063.jpg chata za wsią

IMG_7075.jpg koniec języka za przewodnika

IMG_7065.jpg dojazd do bunkrów w okolicach Kostopola

IMG_7077.jpg

IMG_7082.jpg narada sztabu

IMG_7087.jpg właściciel przydrożnego baru w Bereznym, też spalinowiec;
w dowód braterstwa postawił ekipie kawę

IMG_7083.jpg

IMG_7088.jpg Sławek nie traci czasu... Sławek działa

IMG_7090.jpg kolejny lokels z Bereznego

IMG_7094.jpg przejeżdżamy Słucz

IMG_7096.jpg pytamy o zagubiony w lesie cmentarz

IMG_7097.jpg i jak zwykle, jak spod ziemi wyrastają bajkery gotowi zaprowadzić

IMG_7108.jpg

IMG_7100.jpg ''€žTu na tym cmentarzu....'' - dla takich słów tu przyjechałem

IMG_7102.jpg

IMG_7103.jpg

IMG_7104.jpg

IMG_7106.jpg

IMG_7110.jpg nasi przewodnicy

[calgon]

Dzieki!

[ATomek]

IMG_7187.jpg któregoś dnia o świcie

IMG_7250.jpg Sławek prowadzi na porannego offa

IMG_7256.jpg

IMG_7252.jpg

IMG_7253.jpg tszoda rusza za nim

IMG_7258.jpg

IMG_7261.jpg

IMG_7299.jpg bieżnik słaby, ale liczą się umiejętności

IMG_7300.jpg




Nic tego poranka nie było takie proste jak zwykle:

IMG_7276.jpg IMG_7275.jpg

IMG_7274.jpg IMG_7295.jpg

IMG_7277.jpg nawet znalezienie w lesie kupki kamieni

IMG_7282.jpg

IMG_7283.jpg ani przeczytanie tego, co było na jednym z nich


Ot, kolejny tajemniczy dzień na Wołyniu

[calgon]

Sławek nie macie więcej fotek bunkrów?

[Sławekk]

Jedynie musnęliśmy o Bastionu Polesie, brakowało czasu.