|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
11.01.2015, 15:59 | #1 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Olsztyn
Posty: 139
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 4 dni 10 godz 7 s
|
Libia
Strasznie mało informacji o Libii, zarówna za FAT jak i innych.
Chciałbym przez Tunezję wjechać na kołach do Libii. Czy ktoś był w ostatnim czasie? Jak wygląda sprawa wizy - ponoć jest z tym problem (trzeba załatwiać przez Libijską agencje) kwestia rejestracyjne motocykla? arabizacja paszportu? Jakie są tego koszty kwestie bezpieczeństwa i jak już się nam uda wjechać to gdzie pojechać i co zobaczyć? Może jakiś forumowi chętni na połączenie sił i wspólny wypad. Jeśli nie Libia to co? do Algeri ponoć jeszcze trudniej i mniej bezpiecznie. Pozostaje bezwizowa Tunezja? |
11.01.2015, 18:53 | #2 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 29
Motocykl: RD03
Online: 3 dni 17 godz 1 min 56 s
|
Hej,
Niestety nic nie wniosę do Twojego postu, ale bacznie będę się temu wątkowy przyglądał - szukam inspiracji na wiosenny wyjazd. Wiec pls. aktualizuj na bieżąco😉 Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk |
11.01.2015, 19:29 | #3 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Sanok
Posty: 2,027
Motocykl: EXC, ST 1300
Przebieg: rośnie
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 21 godz 59 min 53 s
|
Z Libią są teraz problemy bo utworzyły się tam dwa rządy - każdy uważa się za właściwy - kraj jest podzielony na dwie strefy wpływów
__________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą |
12.01.2015, 00:23 | #4 |
Autobanned.
|
Też chętnie poczytam. Do Iranu planuję ok czerwca ruszyć.
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|
12.01.2015, 08:41 | #5 |
Zakonserwowany
|
Zapomnij o Libii , do Algierii dotniesz wizę biznesową na zaproszenie ale ona nie upoważnia do indywidualnej turystyki po terytorium kraju , turystycznych algierska ambasada w PL nie wydaje od wielu lat . Jak masz stały pobyt w IT lub ES to wizę turystyczną otrzymasz , taka niesprawiedliwość nie wiem jak w innych krajach . Mi w Romie dali . Przerabiałem temat wizy dość szczegółowo w ostatnich latach i nie pomogły nawet referencje znanego biura turystycznego , nie sądzę żeby coś w zeszłym roku się zmieniło , ale możesz zadzwonić do ambasady i zapytać .
Powodzenia .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
12.01.2015, 19:44 | #6 |
Zakonserwowany
|
W Afryce niemożliwe staje się możliwe , wiec może i przejechali .
Pomijając wszystko do Libii nie pojedziesz bo trwa tam wojna domowa i odkąd obalili Kadafiego , nikt z moich znajomych Italiańców tam nie był , wszyscy nad tym ubolewają . Większość uczęszczanych przez turystów szlaków pustynnych i miejsc do których jeździli została zaminowana .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
13.01.2015, 08:41 | #7 |
Zakonserwowany
|
Jeśli istniała by najmniejsza możliwość wyjazdu to bym się już pakował bo bardzo chciał bym jeszcze do Libii wrócić . Ale obecna sytuacja na to nie pozwala . Jestem w kontakcie z przyjaciółmi z Włoch którzy przed wojną mieszkali w Ghadames i zajmowali sie organizacją wypraw na Erg Marzuk i Abwari , według nich takiej możliwości brak . Mało informacji dociera do nas o tym co się tam dzieje . Osoba z mojej rodziny pracowała kilkanaście lat na placówce w Benghazi , ewakuowali wszystkich w 2013 roku .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
15.01.2015, 13:29 | #8 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Olsztyn
Posty: 139
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 4 dni 10 godz 7 s
|
Widzę że temat w tym roku ciężki do ogarnięcia,zostaje Tunezja albo Maroko.
Może Dakar? ale znowu wizy |
15.01.2015, 21:20 | #9 |
Zakonserwowany
|
Byłem w Tunezji wiele razy i zawsze było co robić , to taka miniaturka Sahary w porównaniu do Libii czy Algierii , ale piękne południowe ergi mają swój urok . W Algierii nie ma problemu natury bezpieczeństwa nawet teraz. Spotkałem na promie końcem listopada ekipę włoskich endrowców która wracała z wyprawy z okolic Djanet . Dwa lata temu moich kolegów eskortowało wojsko w ostatnich dwóch dniach ponieważ w oddalonym o 100 km mieście wybuchły zamieszki . Jeśli trasa zostanie zaakceptowana przez gubernatorat turystyki i agencja turystyczna otrzyma pozwolenia a Ty na tej podstawie wizę to nie ma żadnych obaw .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
15.01.2015, 21:41 | #10 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Olsztyn
Posty: 139
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 4 dni 10 godz 7 s
|
Adagilo możesz cos więcej o algerii napisać? W szczególności jak tam się dostać, czyli zrobić wizę i bez eskorty i innych drogich dodatków po jeździć .
Czy DL1000 sobie poendurze po Tunezji (plan jechać na kołach), czy lepiej/bezwzględnie zabrać Lc4 na lawete. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Libia, na zachętę... | kiub | Trochę dalej | 9 | 01.04.2009 00:53 |