Dlaczego lubię Nową Afrykę

[Maurosso]

Napisał QrczaQ

No to w temacie dodam.

Lubię nowa AT bo może trochę zmobilizować konkurencję. Przecież To tylko lepiej dla klientów. Wolicie dyktaturę BMW?

O, to, to. Jakieś nowe hiszpańsko-angielskie czterystapiędziesiątki. Jakieś photoshopowane supertenery, które wyglądają wielce zacnie. Może za jakieś dwa lata na bazie AT, powstanie nowy Trampek ~800ccm? Kto wie...

Ogólnie fajnie i ciekawie

Apropos Borys'a, ciekawa wrzuta, choć wydaje mi się że i tak najważniejsze w marzeniach o nowej AT było to...żeby była

I to w tym temacie chyba było najwięcej dywagacji. A reszta to marzenia

Miało być 800? Jest 1000, a mogło być 1200.
Miało być 21'' i 17''? Jest 21'' i 18'', a mogło być 2x19''
Miało być 200kg? Jest 228, a mogło być 250.
Miało być 250mm skoku? Jest 230, a mogło być 200mm.
Miała być równie ładna jak stara? Jest...a mogła nie być
Jest ok

Teraz tylko czekać i zobaczyć co się będzie najbardziej rwało i co japończyki przeoczyli...bo wiek dziecięcy będzie na pewno ciężki dla nowej AT, szczególnie przy tak ogromnej presji i fantazji, że ma skoro taka nazwa to ma się nie psuć...

[QrczaQ]

Napisał Maurosso

O, to, to. Jakieś nowe hiszpańsko-angielskie czterystapiędziesiątki. Jakieś photoshopowane supertenery, które wyglądają wielce zacnie. Może za jakieś dwa lata na bazie AT, powstanie nowy Trampek ~800ccm? Kto wie...

Ogólnie fajnie i ciekawie

Apropos Borys'a, ciekawa wrzuta, choć wydaje mi się że i tak najważniejsze w marzeniach o nowej AT było to...żeby była

I to w tym temacie chyba było najwięcej dywagacji. A reszta to marzenia

Miało być 800? Jest 1000, a mogło być 1200.
Miało być 21'' i 17''? Jest 21'' i 18'', a mogło być 2x19''
Miało być 200kg? Jest 228, a mogło być 250.
Miało być 250mm skoku? Jest 230, a mogło być 200mm.
Miała być równie ładna jak stara? Jest...a mogła nie być
Jest ok

Teraz tylko czekać i zobaczyć co się będzie najbardziej rwało i co japończyki przeoczyli...bo wiek dziecięcy będzie na pewno ciężki dla nowej AT, szczególnie przy tak ogromnej presji i fantazji, że ma skoro taka nazwa to ma się nie psuć...

Co do robienia TA na bazie tej AT to nie wierze. Byloby to za duze i za ciezkie. Ale kto wie. Chetnie bym widzial TA w tym samym kierunku co nowa AT ale mniejsza, lzejsza, slabsza.

Do tego teraz klienci nie chca nic ponizej 100KM rozpieszczeni specyfikacjami konkurencji.

Na koniec, pewnie dla gryzipiórków z Hondy to NC750X chyba zastapilo TA... Jest 750? jest.

Nie podejzewam, ze zrobienie kolejnego modelu przekona excela finansistow z Honda.

Generalnie, to jestem bardzo zaskoczony samym powstaniem AT!!! W sumie to wiele bylo trzezwego myslenia, zeby to wogole nie powstalo. Potencjalna liczba sprzedanych motocykli moze byc dosc mala... Ale nie podejzewam, ze zrobili ten motocykl tylko i dlatego zeby zaspokoic paru starych ortodoksow i pokazac sie przed BMW i KTM jaka to Honda jest cool. Pewnie bedzie sie to sprzedawalo i robilo $$$.

Co mnie zdziwilo to komentarze Włochow. Myslalem, ze beda same ochy i achy. Rozmawialem z paroma osobami i podobno wielu sceptycznie do tego podchodzi. Że cena jest wysoka, moc mała.

Nie mam pojecia jak Honda mogla gorzej zdefiniowac owy produkt w erze internetu. Nie podejrzewam, ze wielu powie "ok, moc jest nie duza ale pewnie wystarcza. Waga jest spora ale pewnie swietnie wywazona i jest to wytrzymaly motocykl." Raczej wszyscy patrza na to jak ociezaly i slaby!
Dla mnie ktos dal naprawde doopy robiac tak oczekiwany motocykl:
- Power 93.9KM
- Dry Weight 208kg (STD)
- Torque 98Nm

Co to ma byc i dlaczego nie zrobili:
- Power 100KM
- Dry Weight 199kg (STD)
- Torque 100Nm

Oczywiscie, ze nie ma to zupelnie znaczenia dla uzytkownika. Nie wiem czy macie takie same odczucia.

[at.pawel]

Odczucia sa u mnie takie same ! Dwa Nm wiecej czy mniej nie maja zadnego znaczenia tak samo jak 5 kg w ta czy tamta strone. To nie jest motocykl wyczynowy na tor. Dla teoretykow wazny jest nawet ksztalt blotnika z przodu ktory gwarantuje super turbo wlasciwosci aerodynamiczne i ten jeden lub dwa rowki wiecej w moim modelu niz w twoim swiadczace o tym, ze mam lepsze osiagi i..... mozna sie tym pochwalic przy piwie !!! Nie !!! Zapominamy, ze motocykl ma dawac przyjemnosc z jazdy. Mamy sie na nim czuc przyjemnie i bezpiecznie - a jezeli do tego pozwala nam jechac przed siebe wszedzie tam gdzie zachce nam sie skrecic........
Nie dotykalem jeszcze nowej AT ale mysle ze spelni takie moje osobiste wymagania
Czego i Wam zycze !

[borys609]

Pominę milczeniem wypowiedzi kolegów sr.jących na mnie personalnie żarem stronę wcześniej. Dystans do świata i umiejętności czytania ze zrozumieniem, to wartości zanikające we współczesnych realiach.

Maurosso, masz rację, najważniejszym aspektem pojawienia się nowej AT będzie misja poruszenia w zaschniętym bagnie producentów motocykli ADV do tego stopnia, by zaczęli oni proponować maszyny mniej wybujałe, a bardziej "mobilne".
Może faktycznie świętej japońskiej trójcy uda się wypełnić rosnące (miejmy nadzieję) zapotrzebowanie rynku na maszyny bardziej zorientowane w teren, niż największe, spasione motocyklowe SUV-y w rodzaju R12GS, ST1200, Duży Tiger czy Crosstourer. Jeśli to jest nowa strategia Hondy to stanowczo mogę powiedzieć, że "Lubię to".

QrczaQ, to co zaobserwowałeś wśród gości Targów zdaje się tylko potwierdzać moje poprzednie obawy. Ludzie patrzą przede wszystkim na obrazki i na cyferki. Sprzedaje się cyferki, a dopiero po wielu latach renomę. Nowy produkt nie ma renomy, trzeba więc zachwycić klienta cyferkami, obrazkami, marketingiem.
Honda nie mówi, że jest "ready to race" czy "f'ckin' unstoppable ever", w zamian za to sprzedaje piękną, turystyczną, sielankową bajkę w fantastycznych sceneriach trudno dostępnych zakątków naszego globu, przyklepaną potakiwaniem mądrych panów o rybich twarzach. Czy to zadziała? Trudno powiedzieć...
Na żądnych kosmicznych prędkości, atomowych przyspieszeń, pionowych wykresów mocy na hamowni czy amatorów wyrywania lasek na "tłustego sprzęta" to raczej nie zadziała. Bo ani to wybitnie szybkie, ani wybitnie tłuste... I dobrze! Do tego są inne sprzęty.
A cyferki?...
Kiedyś Rolls Royce nie podawał mocy silników w swoich pojazdach, twierdząc że jest wystarczająca...

Jedno jest pewne. Jeśli ktoś kiedykolwiek liczył, że nowa AT będzie wyznaczała nowy kierunek w trendzie ADV, na modłę "dakarowej rajdówki", to raczej ręce mu opadły. Z przekazów wynika, że będzie to nowoczesna wersja starego dobrego klunkra AT sprzed ponad 25 lat. Jeśli będzie choć w części tak udana jak poprzednik na tle obecnej konkurencji, to tylko pozostaje ręce zacierać.
Za tydzień będę miał okazję ją w końcu osobiście pomacać, ale nie napalam się jak Reksio na boczek. Wolę się miło zaskoczyć niż sromotnie rozczarować.

To mówiłem ja, beemiarz, a jednocześnie też hondziarz, kateemiarz, ujeżdżacz zabytka i rodzimego wyrobu sprzed 20 lat marki Romet .

Zdrowia!

[QrczaQ]

Napisał borys609

Pominę milczeniem wypowiedzi kolegów sr.jących na mnie personalnie żarem stronę wcześniej. Dystans do świata i umiejętności czytania ze zrozumieniem, to wartości zanikające we współczesnych realiach.

Maurosso, masz rację, najważniejszym aspektem pojawienia się nowej AT będzie misja poruszenia w zaschniętym bagnie producentów motocykli ADV do tego stopnia, by zaczęli oni proponować maszyny mniej wybujałe, a bardziej "mobilne".
Może faktycznie świętej japońskiej trójcy uda się wypełnić rosnące (miejmy nadzieję) zapotrzebowanie rynku na maszyny bardziej zorientowane w teren, niż największe, spasione motocyklowe SUV-y w rodzaju R12GS, ST1200, Duży Tiger czy Crosstourer. Jeśli to jest nowa strategia Hondy to stanowczo mogę powiedzieć, że "Lubię to".

QrczaQ, to co zaobserwowałeś wśród gości Targów zdaje się tylko potwierdzać moje poprzednie obawy. Ludzie patrzą przede wszystkim na obrazki i na cyferki. Sprzedaje się cyferki, a dopiero po wielu latach renomę. Nowy produkt nie ma renomy, trzeba więc zachwycić klienta cyferkami, obrazkami, marketingiem.
Honda nie mówi, że jest "ready to race" czy "f'ckin' unstoppable ever", w zamian za to sprzedaje piękną, turystyczną, sielankową bajkę w fantastycznych sceneriach trudno dostępnych zakątków naszego globu, przyklepaną potakiwaniem mądrych panów o rybich twarzach. Czy to zadziała? Trudno powiedzieć...
Na żądnych kosmicznych prędkości, atomowych przyspieszeń, pionowych wykresów mocy na hamowni czy amatorów wyrywania lasek na "tłustego sprzęta" to raczej nie zadziała. Bo ani to wybitnie szybkie, ani wybitnie tłuste... I dobrze! Do tego są inne sprzęty.
A cyferki?...
Kiedyś Rolls Royce nie podawał mocy silników w swoich pojazdach, twierdząc że jest wystarczająca...

Jedno jest pewne. Jeśli ktoś kiedykolwiek liczył, że nowa AT będzie wyznaczała nowy kierunek w trendzie ADV, na modłę "dakarowej rajdówki", to raczej ręce mu opadły. Z przekazów wynika, że będzie to nowoczesna wersja starego dobrego klunkra AT sprzed ponad 25 lat. Jeśli będzie choć w części tak udana jak poprzednik na tle obecnej konkurencji, to tylko pozostaje ręce zacierać.
Za tydzień będę miał okazję ją w końcu osobiście pomacać, ale nie napalam się jak Reksio na boczek. Wolę się miło zaskoczyć niż sromotnie rozczarować.

To mówiłem ja, beemiarz, a jednocześnie też hondziarz, kateemiarz, ujeżdżacz zabytka i rodzimego wyrobu sprzed 20 lat marki Romet .

Zdrowia!

Przestań bo bana dostaniesz

[voxan69]

Ja powiem tylko tyle - borys609 to jest forum afrykańskie (jeżeli zapomniałeś) daj spokój a jak ci się spuszczanie nad nową Afrą nie podoba to nie wchodź na ten wątek.
Na forum GS-a takie wypowiedzi nie zostałyby przemilczane tak jak tutaj (co wg. mnie świadczy o dużej kulturze kolegów). Wiem bo miałem GS-a i byłem na ich forum.
Ja osobiście bardzo się cieszę z tego, że w końcu będzie nowa Afra - może nie będzie najmocniejsza, najlepsza itd. ale jest i miejmy nadzieję, że godnie będzie kontynuowała legendę RD03, 04, 07,07a.

[Tank]

Napisał voxan69

Na forum GS-a takie wypowiedzi nie zostałyby przemilczane tak jak tutaj (co wg. mnie świadczy o dużej kulturze kolegów). Wiem bo miałem GS-a i byłem na ich forum..

Bo tam same chamy i buce, Panie- wiadomo beemiarze... A tu kurtula pełna, torelancja, szanowanie siem wzajemne i szacón - Borys juz to odczul...


"Najmilszych ludzi spotkasz na hondzie..." Buhahaha

[rambo]

Grupa miłośników motków bmw na FAT wykonuje sumiennie krecią robotę
Userzy bmw są generalni tacy sami, ale niektórzy chcą się dać lubić i odrabiają lekcję, a drudzy będą pluć do końca na wszystko co nie ma śmigiełka na baku, nowe czy używane to już nie ma znaczenia

Na oględzinach nowej AT w warszawskim MCS było kilka takich osób..
Przyszli by nawet w zimę, w japonkach bmw, gdyby dział marketingu bwm takie sprzedawał dla fanów... normalna sekta.
A bo w moim giejesie, to.. a w moim giejesie tamto...
Panowie nie wyrośli czasem mam wrażenie z etapu piaskownicy, grabek i kubełka.

Nikt Wam nie karze czytać tego wątku jak Wam się nie podoba że komuś podoba się coś innego niż Wam, tym bardziej nikt Wam na siłę nie każe pisać, tym bardziej postów pozbawionych sensu

[voxan69]

Wszedzie sa ludzie i ludziska i nie ma reguly. Ale nie spotkalem sie na forum GSa z taka sytuacja aby wlasciel innej m-ki w takim tonie wyrazal sie o nich. Dla mnie koniec tematu i sprawy. Pozdrawiam wszystkich bez wyjatku

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[borys609]

Rambo, troskliwie zapytam, czy aby w dzieciństwie jakiś złoczyńca na motorze bmw "ze skrzydełkiem na baku" nie wjechał Ci w kołyskę, że taką zaciekłą nienawiścią do nich zioniesz? A skoro miał "skrzydełko" to może jednak jakiś "hondziarz" był?
Masz jakieś lęki nocne w kierunku bawarskiej marki? Może Cię jakiś forumowicz forum BMW sromotnie oszukał, wydupcył w krzakach? Podziel się z nami, na pewno znajdzie się jakiś uczony medyk, co w temacie zaradzi...
Spisek węszysz? O matko i córko, tego jeszcze chyba nie grali...

Pomijając fakt czy nam ktoś coś "każe" czy "karze", to sam napisałeś właśnie posta zupełnie bez sensu i to w dodatku kompletnie nie w temacie, który brzmi, przypomnę: "Dlaczego lubię Nową Afrykę".


O!
A ja dodam, że lubię Nową Afrykę (żeby nie było OT), bo ma fajny znaczek na baku, coś jak skrzydełko czy coś...

Edit: Zainteresowany edytował w swoim poście "skrzydełko" na "śmigiełko", w związku z tym część mojej wypowiedzi, także dalej cytowana, traci nieco sens. Mimo wszystko oddaje klimat zaciekłej paranoi maniakalnej podmiotu wiadomości.