Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10.12.2016, 17:50   #101
mikelos
 
mikelos's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: okolice Pruszkowa
Posty: 652
Motocykl: Husqvarna 701
mikelos jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 4 godz 45 min 33 s
Domyślnie

Le Grande Finale..

Niedzielę i poniedziałek spędzamy na wałęsaniu się po Sajgonie. W niedzielę jedziemy sprzedać motocykle do dzielnicy w której je kupiliśmy. Oczywiście nasz diler oferuje max 150 USD za sztukę. Pokazujemy ile jest nowych części i jakie piękne są to rumaki. Drań ani drgnie, wie że i tak musimy je sprzedać, do samolotu się nie zmieszczą. Vojtas sprzedaje swoją żółtą strzałę, nie ma ochoty się targować. Biorę Vojtasa jako plecaczek i jedziemy szukać innego "dilera". Ja ma umówionego potencjalnego klienta na wieczór na oglądanie. Wystawiłem sprzęta na lokalnym craiglist i odezwało się kilka osób. Jeśli nie sprzedam wieczorem w niedzielę, zostanie mi w poniedziałek zrobić to samo co chłopaki.

W drugim czy trzecim punkcie Przemkowi udaj się sprzedać swojego pierdzipęda za ok 180 USD. Jest nieźle. Biorę Vojtasa jako plecak, podrzucam do hotelu i wracam po Przemka. To niby tylko kilka kilometrów, ale jadę bez nawigacji i robię jakąś zmyłkę. W końcu znajdujemy się - Przemas zalicza kilku kilometrów spaceru po mieście - wątpliwa przyjemność w tych warunkach.

W niedzielny wieczór pojawia się kupiec, przesympatyczny Jankes, który uczy angielskiego. Objaśniam dokładnie co jest wymienione, testowa rundka i dobijamy targu. Sprzedałem dzielnego osiołka za ok 270 USD. Niech służy. Biorąc po uwagę, że kupiłem go za 300 USD i włożyłem w naprawy ok 70 USD, wychodzi że ta przygoda kosztowała mnie ok 100 USD.

W poniedziałek włóczymy się po okolicy, kupujemy drobne gifty, organizujemy sobie transport na lotnisko na kolejny dzień. Wieczorem tradycyjnie - żarcie na ulicy i zimne piwo. Z jednej strony - jestem już nieco zmęczony ale z drugiej - pogoda w marcu w kraju wiadomo jaka jest - syf i malaria. Powroty są do dupy - wiadomo.

W wtorek rano ładujemy się do taksówki, która za sztywną opłatę odwozi nas na lotnisko. Kolejne 24 h spędzimy kimając na siedząco w trzech kolejnych samolotach, zaliczymy dwie przesiadki i obejrzymy kilka filmów na pokładowym DVD - nuda powrotów. W Warszawie żegnam się z Vojtasem i Przemkiem - ich jeszcze czeka etap kolejowy.




Podsumowanie:
- Było zajebiście, Vojtas i Przemas okazali się doskonałymi kompanami. Nie mieliśmy ani jednego momentu sporu czy kłótni. Moja żona, która najlepiej zna mój parszywy charakter, twierdzi że to niemożliwe, a jednak
- Przejechaliśmy w 14 dni jezdnych 2500 km
- Naprawialiśmy nasze wymęczony pierdzikółka kilkanaście razy, czasem było to wesołe, czasem irytujące, trochę nas to opóźniało ale nie robiłbym z tego tragedii tylko traktował jako truadwenczer Można wypożyczyć, można kupić nowe - co kto lubi i jaki ma budżet - co kto lubi.
- Dla wnikliwych, tutaj katalog ze naszymi śladami GPX po Wietnamie.
- Dla oglądaczy - jeśli mają dużo czasu, to jest album z kompletem fotek - disklajmer: tracisz czas na własne życzenie
- Wietnam to olbrzymi a właściwie długi kraj, dzienne przeloty to ok 200 km, więcej jest możliwe jeśli nie będzie trzeba serwisować moto i omijając gorsze drogi.
- Co warto zabrać z kraju? Gniazdko do ładowania nawigacji i jakiś uchwyt na kierownicę, długie spodnie i koszulę - chroni od wiatru i słońca, dolary ale te nowe, z zabezpieczeniami. W telefonie zainstalować Google Translate i ściągnąć słownik Wietnamski. Krem z filtrem UV - 30 i więcej.
- Co kupić na miejscu? Kartę SIM z nielimitowanym internetem na miesiąc, kask - kosztuje 30-50 zeta,
- Koszty wyjazdu na głowę wyniosły ok 5500-6000 PLN za 3 tygodnie. Najdroższy w tym jest przelot, bywają mega tanie okazje ale my płaciliśmy po ok 2200 PLN.
- Reasmując: czy warto jechać do Wietnamu ? 3 x TAK: bo ludzie są sympatyczni, pogoda jest dobra gdy u nas jest zła, krajobrazy są unikalne, budżet nie jest kosmiczny i żyje się raz !
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles

Ostatnio edytowane przez mikelos : 10.12.2016 o 22:44
mikelos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.12.2016, 20:54   #102
zaczekaj
Asia
 
zaczekaj's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,290
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
zaczekaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 18 min 2 s
Domyślnie

Super! Dzięki za relację i podsumowanie :-)

wytapatalkowano
zaczekaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.12.2016, 17:35   #103
Qter
 
Qter's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Reguły
Posty: 780
Motocykl: Husqvarna FE 350
Qter jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 23 godz 49 min 38 s
Domyślnie

Czołem,

Piękna i romantyczna ta wasza historia. Szczerze urzekła mnie. Dzięki tobie dziś zamiast klepać w klawisze przeczytałem od "deski" do "deski". Gratuluje wycieczki!

PZDR

Qter
__________________
Pije bro i palę sziszę...
Qter jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.05.2018, 16:24   #104
Molek
 
Molek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2017
Miasto: Gorzów Wlkp
Posty: 191
Molek jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 6 dni 13 godz 11 min 45 s
Domyślnie

A.. przeczytałem drugi raz i uważam, że nie straciłem Bilety w tej samej cenie można było kupić przylot do Sajgonu i wylot z Hanoi to by się przejechało całą trasę. Ale ogolnie super, dzięki

Ostatnio edytowane przez Molek : 09.05.2018 o 16:44
Molek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Tags
azja , honda wave , wietnam


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
“LT Enduro season opening 2016”, 2016 April 16-17 Drak'as Imprezy forum AT i zloty ogólne 0 07.03.2016 16:01
Wietnam na 125 ccm - luty/marzec 2016 mikelos Umawianie i propozycje wyjazdów 32 31.01.2016 21:16
Ale Sajgon... Ho Chi Min trail z północy na południe [Wietnam, 2013] Hanka Trochę dalej 44 25.04.2013 15:12
Wietnam Ronin Przygotowania do wyjazdów 7 16.06.2011 16:52


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.