Wydech leo vince i inne akcesoryjne.

[ferolo]

Hej panowie odgrzeję temat bo coś mam problem ze swoim leosiem mam wersję carbon i od samego początku wali mi on w wydech baa mało po 40 kilometrów pali mnie w tyłek żar z tylnego cylindra> prosta sprawa pewnie mieszanka za uboga.
I tutaj takie cuda skład 2.50 wali w wydech przy odjęciu gazu nie zawsze ale zdarza się do tego jak się rozgrzeje to na postoju zaczyna przygasać.
2.75 nie przygasa dalej pali w dupsko tak samo mocniej strzela w tłumik
3 efekt ten sam co wyżej
3.5 pali bez ssania pali w dupę mocniej strzela w wydech
I teraz ciekawostka świece ciągle mam białe
połączenia filtra poprawione nie ma mowy aby tam zaciągał lewe powietrze
uszczelki kolektora założone nowe.
I co z tym fantem zrobić gaźniki kupowałem od gościa z forum który zmieniał je na inne nie powiedział czemu dokładnie powiedział jedynie że te sprawne.
Zresztą nikogo nie oskarżam tylko zaczyna mnie to wk.... bo na walenie czasem w tłumik jestem przygotowany ale ten grzejący się cylinder mnie denerwuję.
Mam colortune ale przy próbach regulacji jakoś nie zauważyłem różnicy w jej kolorze.
Macie jakieś pomysły zastanawia mnie ten kolor świec bo przy zwiększaniu dawki powinny być bardziej czarne od dawki paliwa a nie ciągle jasne.
Wykręciłbym na 4 obroty ale skoro na 3.5 pali bez ssania to nie ma sensu

[Franz]

Zmieniając tłumik na przelot regulacja pokrętłem mieszanki nic nie da bo służy tylko do wolnych obrotów.
Trzeba zmienić dysze główna by dać tlusciejsza mieszankę czyli mniej luftu, więcej paliwa. Obniży Ci to temperaturę spalania
Żeby dobrze dobrać dysze do Xrl kupiłem aż 3 rodzaje.
Udało się za pierwszym podejsiem
Motocykl kupiłem z pełnym przelotem ale ze drażnić mi uszy i zwierzynę w lesie. Postanowiłem go przytlumic.
Moto nie chodziło już jak powinno. Zmieniłem dysze na mniejszą i jest ok. Spalanie trochę poniżej normy, kolor świecy prawidłowy. Uszy odpoczywają
Pokrętło wolnych obrotów i dyszy wolnych nie ma wpływu na właściwy stosunek paliwa do powietrza powyżej wolnych obr.

[ferolo]

Czyli wychodzi że muszę kupić zestaw dynojet myślałem że jak założę tłumik dedykowany to nie będzie problemów a tu wychodzi że dyszę muszę zmienić może ma ktoś sprzedaż używki to poeksperymentuję

[Jarczoq]

Zmiana wydechu podobnie, jak filtra powietrza zawsze powinna być zgrana ze zmianą składu mieszanki pracy (nie wolnych). W tym konkretnym przypadku można popalić gniazda i zawory. Jeśli jeździłeś na tak ubogim AFR, sprawdź czy olej się nie przepalił. Nie musisz kupować DJ. Wystarczy kupić za parę złotych większe dysze, albo dać mechanikowi, który to ogarnie.

[ferolo]

Hej olej mam ciągle w normie więc nie ma z tym problemu silnik jest po remoncie który sam robiłem i przejechane mam jedynie 400km więc nie dużo no i nie pałowałem za mocno bo na dotarciu będę raczej sam szukał przyczyny więc coś pokombinuję.
Z dyszami nigdy nic nie robiłem więc może mi coś podpowiecie od jakich powinienem zacząć

[Jarczoq]

To proste : do danego typu gaźnika, tylko o rozmiar/dwa większe. Musisz poeksperymentować, chyba, że ktoś już przerabiał właśnie tę konfigurację.

[ferolo]

jutro wyjmę gaźniki i będę sprawdzał jakie są włożone może są mniejsze wsadzone dlatego tak się dzieję a jak nie to kupię 119 na przód i 121 na tył zobaczymy czy coś się zmieni

[Gawień]

U mnie jak zakładałem Leona to nic nie było regulowane i śmigał od razu bez skutków ubocznych ...

[ARG]

Podepnę się trochę pod temat. W drz mam leo vince x3, tłumik jest z db killerem. Jak na mój gust jest jednak za głośny. Szukając informacji o tym tłumiku zauważyłem, że występują dwa rodzaje db killera 1 - w postaci rury 2- taka sama rura z nawierconymi otworami. W swoim moto mam wersję 1. Wersja ponawiercana będzie cichsza czy głośniejsza? Druga kwestia czy da się jakoś dodatkowo wyciszyć ten tłumik?

[ferolo]

A no widzisz a u mnie to nie chce współgrać teraz tak myślę że może mam gaźnik od wersji skastrowanej i dlatego się tak dzieje zresztą na bank jest coś nie tak bo do 100 rozpędza się pięknie potem 120 i mam wrażenie jakby miała już dość manetka do oporu i rozpędza się bardzo powoli wiem że afra to nie demon prędkości ale wcześniej też nią jeździłem i czegoś takiego nie było