|
Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
29.08.2017, 19:24 | #1 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,229
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 5 dni 23 godz 35 min 56 s
|
Izrael motocyklem
׌×××× Lewara
×´Śladem Ryszarda Lwie Serce tudzież Fryderyka I Barbarossy - na Niewiernych !!! Wszyscy gdzieś wyjeżdżają i sie chwalą to my też troszeczkę... Plan chytry zrodził sie był w głowie Czcigodnego Andrzeja z Gdyni gdzieś chyba na promie z Poti do Odessy w tamtym roku. Szczególów nie pomnę bom strasznie był upojon koniakiem a i pomysłodawca dobrze w czubie mieć musiał bo wrzeszczał był okrutnie - " Do Ziemi Świetej !!! Niewiernych na kopiach rozniesiem !!! Miasta splądrujem, wioski spalim, dziewki zgwałcim !!!" i takie tam... Z tym gwałceniem to może lekko przesadził bo i wiek do gwałtów niesposobny a i cel wyprawy w imię Pana przedsięwzięty i bezeceństw wyprawiać sie nie godzi. No, chyba, że troszeczkę... Czas wyprawy- koniec sierpnia do początku października. Trasa - Słowacja, Węgry, Serbia, Bułgaria, Turcja, Syria, Jordania aż do M. Czerwonego, Izrael a potem myk rorowcem z Hajfy do Pireusu i do domciu. Uczestnicy - Piotr z Kobióra człek dostojny i prawy - Jak go Żona puści. Szlachetny i mężny Andrzej z Gdyni - jak urlop sobie załatwi. Wielbiciel i tępiciel cnót niewieścich Dr. Spławik - jak pozbędzie sie pieczatki Izraelskiej z paszportu. i wreszcie Lewar Ucki człek postury mocarnej acz serca gołebiego - jak mu kregosłu wydobrzeje i schudnie trochę. Tak to...×´ Nie pamiętam już czy to był jeden z powodów aby się zarejestrować się forum aby z wypiekami na twarzy czytać relację z tego wyjazdu . Od czasu gdy przeczytałem "Znaczy kapitan" było dla mnie jasne że chciałbym kiedyś zobaczyć Haifę , a gdy zostałem motocyklistą , no bo chyba nim jestem , no dobra , gdy zostałem gieesiarzem to było jasne jak słońce że chcę tam się wybrać motocyklem . W owym czasie gdy natrafiłem na tą relację, usilnie przeczesując internet w poszukiwaniu strzępów informacji na temat warunków i sposobów aby się tam znaleźć , mieliśmy , albo prostując , miałem tyle ambitnych planów że i ten wydawał się bliskim do zrealizowania. Życie pisze jednak własne scenariusze i to bliskie wcale nie było takie bliskie . Od mniej więcej dwóch lat byliśmy już 3 razy w Izraelu , ale do pełni szczęścia brakuje dalej poznania kraju z wysokości siodła motocyklowego. Już podczas przedostatniego wyjazdu próbowałem rozwiązać dylematy z tym związane , ale wypożyczenie motocykla w Izraelu jest po prostu drogie i co to za jazda na nie swoim motocyklu. Dodatkowym minusem jest fakt że musimy się z takim pojazdem liczyć ze wszelkimi obostrzeniami które dotyczą też samochodów . Nie możemy wjeżdżać na teren autonomii za wyjątkiem wyznaczonych dróg , nie jest możliwy wjazd na teren Jordanii , a Petra przecież tak blisko , w rezultacie nasz motocykl też musi jechać z nami. Wprawdzie od czasu wyprawy Lewara , zaszły pewne zmiany i obecnie nawet gdybyśmy chcieli to n ie będziemy mogli towarzyszyć naszemu motocyklowi w podróży , ale nie można mieć wszystkiego . Wydaje mi się że przewidziałem większość czekających nas niespodziane , ale jak ktoś dysponuje większą wiedzą to niech się nią podzieli. Plan jest prosty , w poniedziałek 30.10.2017 powinienem pojawić się w porcie aby odstawić motocykl . Jeżeli się uda , najprawdopodobniej nie , to wylatuję tego samego dnia do Tel Aviv , pewnie będzie to dopiero we wtorek. Aby spokojnie dojechać do portu planuję wyjechać tydzień wcześniej , którędy , jeszcze nie wie, ale duże znaczenie będzie miała pogoda . Małżonka ma już bilety na lot Kraków - Tel Aviv , akurat były tanie , mamy też bilety powrotne na 10.11 . Mam nadzieję że Beatkę odbiorę z lotniska , bo ja powinienem być tam kilka godzin wcześniej. Motocykl zostaje w Izraelu na kilka miesięcy . Mamy zamiar go odwiedzić 25.11-5.12 oraz w marcu 2018 . Nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał powrót do domu naszego motocykla , mam zamiar wysondować kilka opcji , ale do tego potrzebna jest bezpośrednia rozmowa z agentem w Haifie . Jest plan aby nasz motocykl odwiedził Gruzję , jeżeli uda się nam skonsolidować odpowiednio długi okres czasu aby można dać szansę duszy aby mogła dogonić ciało , do tego najlepszą opcją byłaby możliwość wyokrętowania się na Cyprze . Druga opcja to inny kierunek , nasz motocykl nie był jeszcze na sycylii a tam też pływa statek tej kompanii , tylko jest to mniej regularna linia niż Pireus Haifa . Pożyjemy zobaczymy, jak bóg da , hakol meha shamayim , inshallah Może jest ktoś chętny na wycieczkę śladami Lewara? Pozdrawiam Izrael po raz pierwszy https://www.flickr.com/gp/wawrzeniec/47Y38w Drugi https://www.flickr.com/gp/wawrzeniec/2461Q3 Trzeci https://www.flickr.com/gp/wawrzeniec/oA4MM2
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. Ostatnio edytowane przez consigliero : 29.08.2017 o 23:50 Powód: Zarzucono mi brak listy płac , trzebało uzupełnić |
31.08.2017, 10:18 | #2 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,229
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 5 dni 23 godz 35 min 56 s
|
Klamka zapadła, właśnie otrzymałem potwierdzenie rezerwacji miejsca dla motocykla , pozostaje zakupić bilet Ateny Tel Aviv na wtorek 31.10.17 . Z pozycji tapatalk ten wątek wygląda potwornie , dziwne znaczki zamiast normalnych liter
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
31.08.2017, 18:14 | #3 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Sexu i biznesu
Posty: 1,563
Motocykl: CRF1000, R80G/S PD, DR650SE
Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 3 min 52 s
|
A jak to wyglada z przekraczaniem granic? Nie wiedzialem nawet ze mozna tak wykombinowac ale w sumie to Turcja - Syria jakos przejdzie. Syria - Jordania bez problemu chyba i juz. No ale nigdy bym nie pomyslal ze sie da w tym regionie to zrobic.
__________________
__ Golodupiec bez Afryki |
31.08.2017, 18:39 | #4 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,229
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 5 dni 23 godz 35 min 56 s
|
Zasadniczo to od czasów wyprawy śladami Ryszarda , niewiele uległo zmianie . Teraz można mieć wizę Izraelską wbitą na kartoniku aby nasz paszport był halal , ale granice i czas w rejonie Syrii jest taki że nie ryzykowałbym przejazdu. Zasadniczo w miarę normalny ruch graniczny jest między Jordanią a Egiptem . Droga powrotna będzie wyglądać podobnie , chyba że stanie się cud i zapanuje pokój . Jak widać z obrazka
Statek ma przystanek w Limasol na Cyprze . Gdyby się udało tam wyładować to chyba z tureckiej części Cypru można się dostać na stały ląd a później do Gruzji , ale to dopiero plan na przyszły rok . W tym roku jeździmy w Izraelu , Jordanii w terminach 1.11-11.11 oraz 25.11-5.12 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
09.09.2017, 10:41 | #5 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Bieszczad PL, co. meath IRL.
Posty: 1,630
Motocykl: nie ma!!!!!!!
Przebieg: +-50k
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 6 godz 7 min 47 s
|
Jak kwestia motocykle wynajmu wygląda?
__________________
Plany i marzenia to pozwala twardo stapac w rzeczywistosci.... chyba!!!!!! |
09.09.2017, 12:41 | #6 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,229
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 5 dni 23 godz 35 min 56 s
|
Izrael motocyklem
Coś tam znajdziesz ale tanio nie jest i motocykl podlega takim samym ograniczeniom jak wypożyczany samochód , nie pojedziesz do Jordanii a zachodni brzeg tylko drogi będące pod izraelską kontrolą
http://motorisrael.com/prices/ Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. Ostatnio edytowane przez consigliero : 17.09.2017 o 09:51 |
17.09.2017, 09:51 | #7 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,229
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 5 dni 23 godz 35 min 56 s
|
W ramach przygotowań zastanawiam się też jak spokojnie i ciekawie dojechać do Lavrio. Aby to zrobić bezstresowo planuję wystartować z tydzień wcześniej aby nawet w przypadku bardzo złej pogody mieć czas na dojazd. Mimo wszystko mam nadzieję że październik będzie pięknym motocyklowo miesiącem bez przykrych załamań pogody .
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
16.10.2017, 23:24 | #8 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,229
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 5 dni 23 godz 35 min 56 s
|
Po testach mam już chyba ubranie na wycieczkę do której zaczynam odliczać dni . Po raz pierwszy od długiego czasu czuję się jakbym jechał na swoją pierwszą wycieczkę . Po raz pierwszy też tak dużo czasu poświęcam na rozważania na temat ubioru , znak to chyba że głowa nie jest spokojna . No ale droga czeka i może wszystko się oczyści jak wyruszę z domu .
Po raz pierwszy przejmuję się stanem motocykla, po ostatniej przejażdżce gdy tuż pod domem silnik wpadł w dziwne turbulencje , nierówna praca , jakby za dużo gazu przy starcie , niechęć do zejścia z obrotów . Telefoniczna konsultacja że może to starość linek , po analizie możliwości wyszło że lepiej go odstawić do kontroli wrócić do domu serwisowym i zrobić co trzeba . Po dojechaniu na miejsce , nie było się do czego przeczepić , o czym sam też wiedziałem . Może tankbag pechowo podwinął mi linkę od gazu i spowodował owe perturbacje , hakol me ha shamayim.
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
23.10.2017, 23:35 | #9 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,229
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 5 dni 23 godz 35 min 56 s
|
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
24.10.2017, 00:14 | #10 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,967
Motocykl: RD07a/1190r
Online: 11 miesiące 6 dni 11 godz 35 min 38 s
|
Możesz napisać z którego konkretnie portu wysyłasz motocykl do Hajfy?(Pireus?) Jak to wygląda kosztowo?
Ostatnio edytowane przez czosnek : 24.10.2017 o 00:27 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
..Izrael - prom | yeuop | Przygotowania do wyjazdów | 15 | 13.12.2016 14:55 |