|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
12.10.2017, 18:22 | #1 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,041
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 19 godz 28 min 14 s
|
Na pohybel ... czarnym i czerwonym
Po lipcu 2018 roku będę miał pewnie nieco wolnego, więc powoli szukam kogoś, kto ma w planie jakiś dłuższy wyjazd średnio-budżetowy /nie dookoła świata - raczej Europa, bliższa Azja lub Afryka na północ od równika/. Czas praktycznie nieograniczony ale pasuje na jesień być w domu bo i dzień już krótki i po jajkach wieje. Nie wiem jeszcze czym ale na 100% będzie to "turystyczne enduro" czyli stare AT, ST lub ch... wie co. W przeszłości gdzieś już byłem ale ostatnie lata to motocyklowa mizeria więc szaleństw nie przewiduję /szutry, górki i pagórki jak najbardziej ale w ilościach rozsądnych i bez zbędnej napinki/. Pan stateczny, wiek słuszny, waga znacznie powyżej normy, zasoby finansowe w przeciwieństwie do wagi poniżej ale bez specjalnej tragedii, raczej bezkonfliktowy, bez pojęcia o mechanice /ludzie za coś żyć muszą więc daję zarabiać warsztatom - osobiście jestem w stanie metalowe kulki skutecznie spierd.../, z mizerną a raczej podstawową znajomością kilku języków obcych - w tym rosyjskiego, który jeszcze w szkole za moich młodych lat wykładano, emocjonalnie stabilny i nudny. Nienawidzę zwiedzania wszelkich muzeów, zabytków i innych przybytków - liczy się jazda, kontakt z ludźmi i kulturą autochtonów. Jak najwięcej bocznych, nieuczęszczanych szlaków i integracji - alkoholem się brzydzę więc go niszczę dość regularnie, palę ile wlezie ale tylko na popasach, typ hetero z brzuszkiem ale nie nazbyt wyrywny, raczej gawędziarz niż erotoman. Miło by było gdyby znalazł się ktoś szukający kompana na kilka tygodni a jeszcze milej gdyby ten ktoś ogarniał temat mechaniki na poziomie czwórki z plusem, znał z tuzin języków, umiał zabawiać wieczorami gawiedź, wyglądał jak milion dolarów i stawiał za nie każdego wieczora, preferował pensjonaty/moteliki/hoteliki i inne agro wczasy a namiot rozstawiał z konieczności, nie stękał, nie pierdział przy sikaniu i nie srał po iglakach, miał kole pół wieku i mniej więcej tyleż przyjmował jednorazowo w dawkach stosunkowo częstych a przede wszystkim był bezkonfliktowy i pozytywnie nastawiony. Temat rzucam zupełnie luźno i niezobowiązująco - termin sierpień/wrzesień, raczej w ciepłe miejsce ale niekoniecznie byle miło, sucho i bezpiecznie. Jak sex w prezerwatywie przy jednoczesnym stosowaniu naturalnych metod planowania rodziny.
Gdyby coś to w temacie lub na maila: pawlo564@interia.pl |
13.10.2017, 00:38 | #2 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 532
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 dni 9 godz 34 min 32 s
|
Na pohybel wszystkim... Jeśli do tego czasu nie sprzedam moto, a w domu nie przybędzie gęba do wykarmienia, to po takim wstępie muszę rozważyć uczestnictwo
__________________
"one for joy and one for sorrow" |
13.10.2017, 07:09 | #3 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 787
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s
|
Ech Pawle, zazdroszcze takiego planu... Szczególnie fragmentu - "czas praktycznie nieograniczony" ... Spełnienia życzę.
|
13.10.2017, 08:23 | #4 |
Zakonserwowany
|
Spełniam kilka Twoich wymogów, w zasadzie większość. Na miesiąc mogę gdzieś pojechać, ale w sierpniu i wrześniu nie do Afryki, choć lubię ciepło to temperatury w tym okresie nie są tam dla białasów akceptowalne .
Da Afryki jadę w lutym jak byś chciał się zabrać, zapraszam. Kierunek El Borma i jak wszystko ułoży się dobrze to jeszcze niżej.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
13.10.2017, 09:49 | #5 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,041
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 19 godz 28 min 14 s
|
No i to jest KONKRET !! Po kilku latach przerwy będzie niezmiernie miło znów razem ... polatać. Kierunek znajdziemy - byle jak najmniej viz bo papiery mnie wk... okrutnie i gdzieś poza EU żeby można było palić i kiepować pod stolikiem a w lesie czy innym szutrze nie ukrywać się jak zając przed gajowym. Co do terminu i kierunku odezwę się telefonicznie wykładając dlaczego tak a nie inaczej
|
13.10.2017, 13:51 | #6 |
Łowcy z Łopola
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: O! Pole...
Posty: 1,233
Motocykl: Szwenduro
Online: 2 miesiące 2 tygodni 11 godz 29 min 17 s
|
Polecam Albanię.
|
13.10.2017, 23:45 | #7 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 538
Motocykl: Brak
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 12 godz 21 min 3 s
|
Archangielsk i wypad do Republiki Komi
Od polowy sierpnia do , być może, końca września, lub to samo ale tylko wrzesień. |
03.01.2018, 18:15 | #8 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Kraków
Posty: 65
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 dni 1 godz 48 min 32 s
|
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dwóch Nasara na Czerwonym Lądzie - "Cameroon challenge 2014" | Sub | Trochę dalej | 44 | 26.03.2015 01:08 |
Na pohybel przełęczom - czyli Alpy i Dolomity 2014 | Hermes | Trochę dalej | 32 | 24.03.2015 09:33 |
Serbia - od BG Dunajem na południe na pohybel! | PARYS | Trochę dalej | 6 | 12.06.2009 11:00 |