10.05.2019, 12:38 | #961 |
Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: KRASNYSTAW
Posty: 224
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 tydzień 2 dni 10 godz 50 min 58 s
|
[QUOTE=Dario;636305]Obejrzyjcie sobie w jakim tempie produkowane są te motocykle. To 2-3 razy szybciej od tempa montażu BMW w Berlinie. To i tak cud ze tak mało jest tych wpadek jakościowych.
https://youtu.be/tW-JQ691fwU https://youtu.be/CYqMCRbGcF0[/QUOTE Jak widać na filmach, nikt nie sprawdza jakości spawów ramy |
10.05.2019, 12:58 | #962 | |
Moderator
|
Cytat:
Jeśli chodzi o załatwianie reklamacji na gwarancji to bardzo ważną rolę odgrywa salon sprzedaży/handlarz, a nie producent. Często do fabryki nie dociera informacja ostatecznego klienta. Handlarz też nie ma kasy z tego, że sra się z klientem i jego reklamacją, czyt. stracony czas, za który nikt jemu nie zapłaci. Klient jest dobry tylko wtedy, kiedy kupuje sprzęt i ewentualnie go serwisuje. Pozostałe rzeczy to już klient jest natrętem. Nie pamietam czy mi to ktoś mówił czy gdzieś czytałem, że akcje gwarancyjne na poziomie handlarz-fabryka skutkują jakimiś minus punktami dla handlarza? Że handlarz ma najlepszą cenę tylko wtedy, gdy jest mało zgłoszeń reklamacyjnych? Za cholerę nie mogę sobie przypomnieć... Ale właśnie dlatego jest takie tarcie z ASO i uzyskaniem pomocy od nich. A obraz pracy Niemców mam na codzień. Czasem się zastanawiam, jak to możliwe, że ich gospodarka tak się dobrze trzyma? To znaczy ja wiem, ale to nie temat i nie chcę wszczynać gównoburzy. Poza tym na produkcji/ach pracuje niewielu Niemców.
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła |
|
10.05.2019, 13:13 | #963 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Akurat podejście bmw do reklamacji i poprawek uważam za wzorowe....
|
10.05.2019, 13:22 | #964 |
Ja nie. Zesikał mi się tylny amor w GSA przy przebiegu 16kkm ale rok po gwarancji. Argumentowałem, że serwisy były w ASO a oni, że nie co rok tylko z km. I na tym się skończyło. Inna sprawa jak zareagowała by Hąda. Nie wiem.
|
|
10.05.2019, 13:25 | #965 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
|
10.05.2019, 13:56 | #966 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,497
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 46 min 22 s
|
nie dziwię się serwisowi hondy bo żeby coś przy tym motocyklu stwierdzić to trzeba dzień stracić... swoją już 2x rozbierałem do świec i wymieniłem wszystko za ostatnim razem bo słabo się robi myśl rozbierania motka. CRF musi został uproszczona i można to zrobić bez żadnych kosztów tylko czy komuś z Hondy się chce coś zrobić w tym kierunku...
i niech mi ktoś wytłumaczy po co przetwornik od halogenów oem znajduje się pod siedziskiem kierowcy i jest to skrzynka wielkości regulatora? nie można tego gdzieś z przodu wsadzić? a bezpiecznik od gniazda zapalniczki znajduje się pod plastikami przedniej czachy ! ktoś myśli wogule... Ostatnio edytowane przez mdxmd : 10.05.2019 o 14:06 |
10.05.2019, 14:15 | #967 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 40 min 35 s
|
Nooo nie wiem jak z tą dumą japoncow. Wg mnie cała honda powinna popełnić sepuku. A co do serwisu. Czytam i czytam a sam odniosę się do Mannheim. Skandal! Nigdy więcej jak żyje, nawet za darmo.
|
10.05.2019, 16:17 | #968 | |
Cytat:
do tego nie wiem z czego to jest zrobione ale sprawia takie wrażenie, że albo ściągasz to po Bożemu albo zaraz będzie do klejenia. nie jest to 'bublowe' w sensie tego słowa ale na serio... ogołocić to z tych niby niewielkich owiewek to jest duża przygoda i konia z rzędem temu kto robi to pierwszy raz i się nie wpieprzył dobrze. kiedyś miałem zamówienie z montażem na olejarki do 4szt NC. po pierwszej odmówiłem roboty. m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
||
10.05.2019, 16:28 | #969 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
|
To fakt, pierwsze zdjęcie plastików w NAT mało mnie o zawał nie przyprawiło... a to dlatego, że wszystko składane na sucho (plastik-guma, plastik-plastik). Po zdjęciu zapsikałem wszystkie punkty zaczepienia sprejem silikonowym i kolejne razy były już na luzie. Fakt, że plastiki KTMa to zupełnie inna liga jakościowa (przynajmniej te w 690, 990)... Druga sprawa to po co robić plastik od lampy do baku w jednym kawałku...dali by czachę + boczki jak w XRV i było by po problemie...
PS. wszystkie zaczepy mam jeszcze na miejscu...o dziwo...
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!! Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650 |
11.05.2019, 06:55 | #970 |
Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 201
Motocykl: SD06
Online: 3 tygodni 1 dzień 15 godz 19 min 38 s
|
Rozbierałem zimą w garażu ale ogrzewanym. Dodatkowo nagrzałem plastiki.
Znacząco pomogło zastosowanie narzędzi do demontażu samochodowej tapicerki. Składałem na delikatny wcisk i nic się nie połamało. No chyba, że MR18 ma lepszej jakości plastiki w co wątpię. |