Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Umawianie i propozycje wyjazdów

Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12.12.2019, 15:29   #1
Orki
 
Orki's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 48
Motocykl: XT1200Z
Orki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 13 godz 40 min 39 s
Domyślnie Rumunia Afrykami z plecakami

Cześć!
Przez kilkanaście lat latałem szybko w koło komina, przyszedł taki czas, że postanowiłem polatać dalej i wolniej (czyli turystyka) tak więc ponad rok temu poznałem Afryke z którą już sie zaprzyjaźniłem. W tym roku nie udało się nigdzie dalej pojechać ale w przyszłym roku w wakacje (lipiec-sierpień) planuje się wybrać z dziewczyną do Rumuni, w strone Morza Czarnego (dokładna trasa do ustalenia jeszcze). Z racji, że mam zamiar jechać z plecakiem to raczej w gre wchodzą zwykłe drogi lokalne+szutry, bez większego offa. Kimanie głównie w namiocie i czasem gdzieś u kogoś jak się uda. Wiem, że większość Afrykanerów solo śmiga i nie chciałbym spowalniać, ale może ktoś z Was planuje jechać z plecaczkiem i też szuka ekipy? Pytam bo zawsze w więcej sprzętów raźniej
Orki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.12.2019, 15:52   #2
ArturS
 
ArturS's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Zabrze
Posty: 918
Motocykl: Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie
Przebieg: x14tys
Galeria: Zdjęcia
ArturS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 27 min 16 s
Domyślnie

Bardzo mocno przemyśl sprawę rumuńskiego wybrzeża. Nie byłem, ale z trzy razy robiłem podejście, za każdym razem wychodziło mi, że lepiej dociągnąć kilka km dalej i wbić w Bułgarię, bo internety nie zachęcają do odwiedzenia części rumuńskiej. Za każdym razem płeć kobieca koniecznie chciała nad te cholerne morze A nie wyszło nic z dojazdem, bo licząc od widokowych górek i wąwozów dochodzi dodatkowy gruby dzień jazdy przez wielkie NIC byle się tam znaleźć. A to przy 7-10 dniowym tripie raz że za duża strata czasu, a dwa że przy tak ograniczonym czasie żeńska część ekipy fizycznie była wyczerpana już w okolicy wąwozu Bicaz. A gdzie tam góry fogarskie, gdzie tam Apuseni. A to jeszcze wrócić jakoś trzeba Przemyśl czy warto
Na pierwszy raz masz całkiem grubą listę "must see". Będzie bliżej terminu, to się odezwij, zawsze gęsto tam do polaków, sam też jeżdżę kilka razy do roku.
ArturS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.12.2019, 16:01   #3
Orki
 
Orki's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 48
Motocykl: XT1200Z
Orki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 13 godz 40 min 39 s
Domyślnie

Nie ma ciśnienia, żeby morze było akurat w Rumunii ale do samej Rumunii ciągnie
Orki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.12.2019, 21:04   #4
Lakrua
 
Lakrua's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Zakopane
Posty: 393
Motocykl: NAT
Lakrua jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 1 godz 47 min 25 s
Domyślnie

W tamtym roku z plecakiem zrobiłem Rumunię w 8 dni z czego 3 noce były w Konstanci. Po drodze zaliczone transalpina i Transfogaraka . Ogólnie trzeba było gonić ale spoko wyjazd. Rumuńskie wybrzeże jest specyficzne, złote pisaki to to nie jest ale polecam
__________________
Taniej kupię, drożej sprzedam
Lakrua jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.12.2019, 22:12   #5
muszel72
 
muszel72's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2018
Miasto: GDA
Posty: 2,742
Motocykl: ATAS 1000, 300 Rally, BMW r1100s, Kymco xciting 400
Przebieg: 50000
muszel72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 2 dni 2 godz 11 min 26 s
Domyślnie

Vama Veche
muszel72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.12.2019, 22:16   #6
Dario
 
Dario's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Lublin
Posty: 734
Motocykl: ATAS 1000 '18
Dario jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 4 godz 14 min 24 s
Domyślnie

Radzę abyś omijal zachodnią część Romunii.
Mam na myśli oś: Satu Mare-Oradea-Arad- Timisoara (wzdłuż granicy węgierskiej).
Płasko, TIR-y, duzy ruch i nudno.
Nawet tranzytem, lepiej wybierać inną trasę.
Dario jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.12.2019, 23:05   #7
nabrU
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał Dario Zobacz post
Radzę abyś omijal zachodnią część Romunii.
Mam na myśli oś: Satu Mare-Oradea-Arad- Timisoara (wzdłuż granicy węgierskiej).
Płasko, TIR-y, duzy ruch i nudno.
Nawet tranzytem, lepiej wybierać inną trasę.
No proszę Cię, to jak ma do RO z PL najszybciej dojechać? Przez Ukrainę czy może przez Serbię? Nie ma bata i Twoją oś musi gdzieś przeciąć. A że nudno, to mu potem Transalpina i Transfogarska wynagrodzą

I żeby było na temat to byłem z żoną w 2018 i było super: http://africatwin.com.pl/showpost.ph...21&postcount=1
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.12.2019, 23:26   #8
Dario
 
Dario's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Lublin
Posty: 734
Motocykl: ATAS 1000 '18
Dario jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 4 godz 14 min 24 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Radarman Zobacz post
No proszę Cię, to jak ma do RO z PL najszybciej dojechać? Przez Ukrainę czy może przez Serbię? Nie ma bata i Twoją oś musi gdzieś przeciąć. A że nudno, to mu potem Transalpina i Transfogarska wynagrodzą

I żeby było na temat to byłem z żoną w 2018 i było super: http://africatwin.com.pl/showpost.ph...21&postcount=1
Ja raczej o jeździe wzdłuż a nie w poprzek myślałem
Przejechałem tę trasę w tym roku, wracajac z Serbii, bo spieszyliśmy się do domu. To była moja najgorsza trasa w RO ever.
Dario jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.12.2019, 23:26   #9
Brzeszczot
 
Brzeszczot's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2019
Miasto: Leśna Dzicz
Posty: 582
Motocykl: KTM R
Przebieg: jest
Brzeszczot jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 23 godz 50 min 24 s
Domyślnie

Koledzy dobrze piszą nad morze w Rumuni szkoda opon zdzierać ,W tym okresie co pisałeś wybieram się do Grecji wiec może się gdzieś złapiemy i jakąś część trasy uda się przejechać wspólnie co do terminu i trasy jestem bardzo elastyczny,ja też z plecakiem
Brzeszczot jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.12.2019, 23:28   #10
concer


Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Warlubie
Posty: 107
Motocykl: CRF 1000L
Przebieg: 11000
concer jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 10 godz 23 min 58 s
Domyślnie

Przełom Dunaju to jedno z ciekawszych miejsc w Karpatach i na Bałkanach. Rzeka przedziera się tu przez potężne góry tworząc potężne przełomy. Kiedyś były to najbardziej zdradzieckie i niebezpieczne miejsca dla pokonujących Dunaj statków. Dopiero po wybudowaniu Żelaznej Bramy – potężnej zapory i śluzy, wody w tym miejscu stały się bardziej bezpieczne. Podziwiać to miejsce można na kilka sposobów, ze statku, z okolicznych szczytów lub z widokowych tras poprowadzonych brzegiem zarówno po stronie rumuńskiej jak i serbskiej. Dziś chciałbym zaproponować wycieczkę widokową trasą 34 po stronie serbskiej. Według mnie jest bardziej ciekawa i bardziej widokowa od tej po rumuńskiej stronie. A najlepiej połączyć je razem i przejechać Przełom Dunaju zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Ułatwią nam to dwa przejścia graniczne – na zaporze Żelazna Brama i obok miejscowości Bela Crkva. Serbska trasa 30 jest poprowadzona bardziej spektakularnie po stromych zboczach gór, serpentynami i licznymi tunelami. Zrobiono tu sporo zatoczek, w których możemy zaparkować i podziwiać piękne widoki, przy trasie jest też sporo miejsc piknikowych z wiatami, które świetnie nadają się na biwak, bo aby dokładnie i na spokojnie zwiedzić ten region lepiej przeznaczyć sobie na przejazd dwa dni. Oczywiście w jeden też przejedziemy, ale po drodze mamy sporo atrakcji do zobaczenia jak choćby Zamek Golubac – https://grupabiwakowa.pl/twierdza-golubac/, Muzeum Archeologiczne Lepenski vir, czy Kanjon Boljetinske Reke. Trasa widzie też przez serbski Park Narodowy Đjerdap – https://grupabiwakowa.pl/park-narodowy-djerdap/. Widokowa trasa 34 Przełomem Dunaju patrząc od zachodu rozpoczyna się właśnie przy Zamku Golubac, a kończy przy zaporze koło Gura Văii. Jej Długość na tym odcinku wynosi 105 km.

GPS:

44.54839, 22.02896
concer jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rumunia NUROFEN Przygotowania do wyjazdów 11 19.03.2015 15:31
RUMUNIA od 01/09 - 11/09 herni Umawianie i propozycje wyjazdów 8 31.08.2011 10:54
Rumunia 13-20.08.11 robertG7 Umawianie i propozycje wyjazdów 4 05.08.2011 11:53


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:11.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.